-
21. Data: 2012-09-10 23:23:29
Temat: Re: podwojne czerwone swiatlo w sygnalizatorze
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2012-09-09 20:04:13 +0000, "pencil" <p...@p...pl> said:
>
> Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości
> news:k2irvn$96g$1@cougar.axelspringer.pl...
>> On 2012-09-09 21:34:07 +0200, "pencil" <p...@p...pl> said:
>>
>>> W Poznaniu, przy nowej linii tramwajowej koło ikei zauważyłem
>>> sygnalizatory z podwójnymi czerwonymi światłami.
>>> Co to ma oznaczać i jak to interpretować? Są tylko dwa czerwone, a
>>> możliwość przejazdu daje migające żółte. To nie jest prowizorka, tylko
>>> już tak na stałe. WTF?
>>
>> Dlaczego zaraz fuck?
>> Pierwszy wynik po góglaniu:
>> <http://www.wczestochowie.pl/kategoria/komunikacja/1
0795,podwojne-czerwone-swiatlo-o-co-chodzi>
Byłem
>>
> na tej stronie, to pierwszy i ostatni link, więcej stron w tym temacie nie ma.
> No i co to ma oznaczać
To, co tam opisano.
> , jest coś takiego w kodeksie?
Sprawdź.
> Bo żarówka się może przepalić? To czemu nie 3 światła od razu?
Też takie są.
> Czekam na rozsądniejsze odpowiedzi, może nie od kogoś kto się tytułuje
> bydlęciem.
Nie przejmuj się - idioci zawsze się czepiają tego pseudonimu.
Prawdopodobnie z powodu swoich rodziców.
--
Bydlę
-
22. Data: 2012-09-10 23:28:22
Temat: Re: podwojne czerwone swiatlo w sygnalizatorze
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "pencil" <p...@p...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:504e3e30$0$26689$6...@n...neostrad
a.pl...
>
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:504e14ba$0$1315$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "pencil" <p...@p...pl> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:504ddd22$0$26690$6...@n...neostrad
a.pl...
>>> Użytkownik "o?" <Ę...dË(TM)Éá´?ÉąÉ(TM)Ę?uá´?@Ę?É(TM)uÉ(TM)snË?oĘ?> napisał w
>>> wiadomości news:504d2671$0$1310$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> :??o?? no?
>>>>
>>>>> W Poznaniu, przy nowej linii tramwajowej koło ikei zauważyłem
>>>>> sygnalizatory z podwójnymi czerwonymi światłami.
>>>>
>>>> Fascynujące, tydzień temu zrobiłeś prawko, że tak Cię to dziwi?
>>>
>>> Dziwi mnie, po kiego zamontowano takie coś?
>>> Poznań to nie jakaś wiocha z jednym przejazdem przez tory. Podobnych
>>> skrzyżowań są dziesiątki w mieście
>>
>> Pokaż mi takie drugie, w którym tramwaj wyjeżdża z tunelu, więc przed
>> skrzyżowaniem go za diabła nie widać, nawet jak jedziesz równolegle.
>
> Gdy pokonuje to skrzyżowanie już jest od jakiegoś czasu poza tunelem
Tak, dokładnie od kilkunastu metrów.
A tam jeżdżą nie tylko tubylcy, więc czym skuteczniej będą widzieć, że nie
mogą jechać, tym lepiej.
i
> tramawaje nie pędzą tam z prędkością światła, żeby nikt nie mógł ich nie
> zauważyć.
> Chyba że przyjeżdża z Burakowa Wielkiego i robi gały ooo tramaaaaj! Poza
> tym jakbyś go widział, to wtedy przejeżdżałbyś na czerwonym?
??????
Ale o co Ci chodzi?
Przecież właśnie po to czerwone jest, żebyś nie przejeżdżał.
A Tobie przeszkadza nie kolor, a druga żarówka z tego co piszesz.
Jest o wiele
> groźniejsze skrzyżowanie z tramwajem, z resztą tych samych linii co tam
> jeżdżą. Miczańska/Katowicka. Tam nie ma sygnalizatora, jedynie znak STOP,
> a przydałoby się przecież potrójne czerwone światło, bo tramwaj w
> zaroślach i lekkim wykopie!
Bez żartów, tam jest zwykły przejazd przez tory tramwajowe w jednym
poziomie.
A tory tam były zanim to skrzyżowanie zaczęło mieć jakikolwiek sens, przez
blokami, więc wszyscy doskonale wiedzą iż tam tramwaj jeździ.
Nie to co przy M1, gdzie przez kilkanaście lat jeździło się, a tramwajów nie
było.
-
23. Data: 2012-09-11 19:00:42
Temat: Re: podwojne czerwone swiatlo w sygnalizatorze
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Mon, 10 Sep 2012 04:07:10 -0700 (PDT), Marcin Kiciński
<m...@g...com> wrote:
>Nie mam pojęcia jakie ma to zamocowanie w PoRD, ale w mojej mieścinie (Mysłowice)
takie światła istnieją od około 30 lat (też w związku z tramwajem).
W Warszawie na Okęciu przy OBI są podwójne sygnalizatory. Tzn jeden
sygnalizator nad drugim. Podobno ma to zapobiegać przejeżdżaniu na
czerwonym, ale nie działa. Ludki dalej na czerwonym śmigają, a policja
tylko na nich czeka.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145
-
24. Data: 2012-09-12 00:17:28
Temat: Re: podwojne czerwone swiatlo w sygnalizatorze
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 10 Sep 2012, pencil wrote:
> Nie ma zielonego. Są trzy lampy, dwie od góry są czerwone i świecą się w tym
> samym momencie, potem zapala się żółte migające,
No to już jasne.
> wg autora skrzyżowania oznaczające zgodę na przejazd...
Dobrze to ująłeś.
Kolejarze mają na to światło bodaj białe (i bodaj migające) - "jedź
ale uważaj, bo nie masz zielonego z dwukrotnie weryfikującego automatu" :>
Popatrz na to tak: co oznacza żółte migające?
http://www.prawko-kwartnik.info/sygnalizacja.html
+++
2. Jeżeli jest używane tylko jedno wiatło żółte migajšce, sygnał
ten oznacza: UWAGA! OSTROŻNIE!
---
W ramach krytyki stosowania zielonego masz tam taki tekst:
+++
5. Stosuje się wiatło zielone (często błędnie odczytywane jako
bezwzględne pierwszeństwo) dla pojazdu poza skrzyżowaniem np:
przed przejazdem tramwajowym, kolejowym, przejciem dla pieszych,
przejazdem dla rowerzystów bez względu na wagę i niewspółmierne
zagrożenie zamiast żółte informujšcego o niebezpieczeństwie
i pozwalajšcego na przejazd ze szczególnš ostrożnociš.
---
BTW, odnośnie świateł, to jest "legalizacja" niektórych form
oświetlenia pojazdów (nie licząc spraw drzwi, hamulców itede),
m.in. rowerów:
http://dziennikustaw.gov.pl/du/2012/997/1
(link za .rowery)
pzdr, Gotfryd
-
25. Data: 2012-09-12 00:25:48
Temat: Re: podwojne czerwone swiatlo w sygnalizatorze
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 10 Sep 2012, pencil wrote:
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał
>> Pokaż mi takie drugie, w którym tramwaj wyjeżdża z tunelu,
[...]
> jakbyś go widział, to wtedy przejeżdżałbyś na czerwonym? Jest o wiele
> groźniejsze skrzyżowanie z tramwajem, z resztą tych samych linii co tam
> jeżdżą. Miczańska/Katowicka. Tam nie ma sygnalizatora, jedynie znak STOP,
Odpowiedz proszę na jedno pytanie - zupełnie abstrahując od kwestii
lokalizacji tuneli i podobnych konstrukcji.
Czy przypadkiem nie uważasz, że czerwone światło *zamiast* znaku
STOP jest *ułatwieniem* dla kierowców, którzy przy braku tramwaju
mogą jechać, a ostrożność nakazana żółtym co najwyżej powinna
pobudzić do ew. zwolnienia i rozejrzenia się czy aby (tramwaj) nie
przetulenował przez czujniki, zamiast walenia śmiało "bo ja mam zielone"?
> a przydałoby się przecież potrójne czerwone światło, bo tramwaj
> w zaroślach i lekkim wykopie!
Pytanie jest o częstotliwość tramwajów na tym torze tudzież
o natężenie ruchu samochodów w tym miejscu.
Im mniej tramwajów i więcej samochodów tym większy sens niezatrzymywania
strumienia samochodów.
I nie pokpiwaj "potrójnym", bo przecież w rzeczonej konstrukcji
nie o to chodzi! (no dobra, redundancja byłaby lepsza :>)
pzdr, Gotfryd
-
26. Data: 2012-09-12 00:31:58
Temat: Re: podwojne czerwone swiatlo w sygnalizatorze
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 10 Sep 2012, John Kołalsky wrote:
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
>
>> Bo przepalenie się dwóch żarówek naraz jest za mało prawdopodobne, aby się
>> opłacało przed tym zabezpieczać.
>
> Przepalenie jednej też jest mało prawdopodobne
Przepalenie jednej jest akurat zdarzeniem pewnym.
Kwestia czasu.
Powodem jest fizyczne zużywanie się żarnika - już producent o to
zadbał, żeby parował (sublimował) :>
Przepalenie dwu naraz jest wyłącznie prawdopodobne, przy dostatecznie
częstej konserwacji może się nie zdarzyć w danym miejscu dosłownie
nigdy (prędzej wyburzą ulicę).
pzdr, Gotfryd
-
27. Data: 2012-09-12 11:06:03
Temat: Re: podwojne czerwone swiatlo w sygnalizatorze
Od: "pencil" <p...@p...pl>
Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:k2llog$2mp$1@usenet.news.interia.pl...
>> Czekam na rozsądniejsze odpowiedzi, może nie od kogoś kto się tytułuje
>> bydlęciem.
>
> Nie przejmuj się - idioci zawsze się czepiają tego pseudonimu.
> Prawdopodobnie z powodu swoich rodziców.
Masz rację, musiałeś mieć ciężkie dzieciństwo. Rodzice wyzywali Cię od
cielaka i kim mógłbyś zostać w dorosłym życiu jeśli nie bydlęciem...
To przecież naturalna droga, ale ja Cię po główce nie zamierzam głaskać.
Nazwij się nawet kutas i wymagaj szacunku, bo to przecież pompon, a nie to
co się wszystkim wydaje.
-
28. Data: 2012-09-12 11:49:20
Temat: Re: podwojne czerwone swiatlo w sygnalizatorze
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2012-09-12 11:06:03 +0200, "pencil" <p...@p...pl> said:
> Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości
> news:k2llog$2mp$1@usenet.news.interia.pl...
>>> Czekam na rozsądniejsze odpowiedzi, może nie od kogoś kto się tytułuje
>>> bydlęciem.
>>
>> Nie przejmuj się - idioci zawsze się czepiają tego pseudonimu.
>> Prawdopodobnie z powodu swoich rodziców.
>
> Masz rację, musiałeś mieć ciężkie dzieciństwo.
Ciekawym torem musiały iść twoje myśli, skoro ze stwierdzenia faktu, że
idioci czepiają się mojego pseudonimu wysnułeś wniosek o rzekomym
ciężkim dzieciństwie.
No to rozpraw się z tym jeszcze:
gdy idiotom puszczają nerwy, ciągną wątek, kompromitując się do reszty.
--
Bydlę
-
29. Data: 2012-09-12 16:47:39
Temat: Re: podwojne czerwone swiatlo w sygnalizatorze
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:
> Pytanie jest o częstotliwość tramwajów na tym torze tudzież
> o natężenie ruchu samochodów w tym miejscu.
Samochodów dużo mniej niż przy M1, ale tramwajów więcej.
-
30. Data: 2012-09-12 17:52:15
Temat: Re: podwojne czerwone swiatlo w sygnalizatorze
Od: tÎż
Cavallino wrote:
> Samochodów dużo mniej niż przy M1, ale tramwajów więcej.
A koni?
--
ss??q s? ??u??ou??