eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypierwszy samochod-uzywka o niskich kosztach eksploatacyjnych › Re: pierwszy samochod-uzywka o niskich kosztach eksploatacyjnych
  • Data: 2013-02-22 09:47:59
    Temat: Re: pierwszy samochod-uzywka o niskich kosztach eksploatacyjnych
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-02-21 22:35, J.F. pisze:
    > Dnia Thu, 21 Feb 2013 20:29:35 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
    >> W dniu 2013-02-21 20:03, J.F pisze:
    >>> W zasadzie nalezy sie z tym zgodzic. Malo rzeczy psuje sie w samochodzie
    >>> "ze starosci". Za wyjatkiem blach :-)
    >>
    >> Żarty sobie robisz. Pierwszy z brzegu przykład - manżeta. To element,
    >> który 'łatwo' rozedrzeć, a z wiekiem bardzo ładnie traci swe
    >> właściwości i się rozwarstwia.
    >
    > Na pewno 200 tys zgiec im w zachowaniu zywotnosci nie pomaga.

    Nie, to eksploatacja, ale możesz być pewien, że z wiekiem po 10 tys.
    zgięć szlag trafi. Ot kupiłeś starsze z małym przebiegiem i jeździć
    się zachciało.

    > Ale musze przyznac ze gumowe przewody paliwowe w scierce sparcialy bardzo
    > mocno przez 14 lat..

    To naturalne.

    > Hm, a nie tak ze przy tym przebiegu przegub wymaga wymiany, albo lozyska,
    > to przy okazji i manszety ?

    Łożysko? Przy jakim przebiegu? Przegub? Przy jakim przebiegu? 80kkm?
    No, łożysko może w teorii skorodować...

    >> Nubira była na gwarancji,
    >
    > Byla, ale niesmak pozostaje.

    Ja miałem niesmak po ASO Toyoty i obiedzie na gierkówce jakiś czas temu.
    ASO zmieniłem, na obiad już tam nie zajadę.

    > Poza tym gwarancja sie skonczy, i co - sprzedac czym predzej ?
    > Dwulatka (bo taka teraz gwarancja)

    Wybór właściciela.

    >> a tej sierry to ja bym chyba długim kijem
    >> dotykać nie chciał.
    >
    > ty masz jakies dziwne fobie. Sierry nie dotykac, predkosci nie przekraczac,
    > trupy na drodze widziec :-P

    Definicję fobii znasz? O scierce to tutaj poczytałem (w tym metodach
    naprawy) - nie dziękuję. Jeżeli prędkości nie przekraczam to nie ze
    strachu, a z pragmatyzmu. Co do trupów - tutaj to zdaje się
    zaprzeczyłeś sam sobie.

    >> Nubiry w tamtej edycji zresztą też.
    >
    > W sumie nie byla taka zla. Ale jednak z laweciarzami sie zapoznalem :-)

    No to zła, czy nie? Nowa kura też mi kiedyś zjechała na lawecie, ba
    nawet polonez.

    >>> W dzisiejszych czasach jest cala masa samochodow do kupienia za te
    >>> pieniadze ... oczywiscie 10 letnich i z 200kkm na liczniku.
    >> Oczywiście. Nic tylko kupować.
    >
    > Rok pojezdzi. A jak pojezdzi dwa lata, to juz czysty zysk :-)

    Otóż to - dziwi mnie tylko dorabianie ideologii do prób podwyższania
    wartości starszych samochodów z niby niewielkim przebiegiem i
    opowieści jak niby tylko przebieg ma wpływ na stan samochodu :)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: