Użytkownik "rzymo" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:6a9c861e-693f-450b-8715-> jest na cały dzień wiec lepiej odżałować te
~100zł i kupić nową
> nagrzewnicę.

Mogę potwierdzić - nawet dla świętego spokoju warto zmienić nagrzewnicę,
żeby nie musieć w najbliższym czasie ponownie przechodzić etapu rozkładania
i składania :)
W wakacje miałem tę przyjemność - niby łatwo i prosto, a parę ładnych godzin
wyjęte z życiorysu...

/////

Ja czyszczę, odkamieniam, oglądam czy nie wyjedzona, pompuję (2 atm) -
sprawdzam szczelność i jakoś nie wracam do sprawy.
Nagrzewnica za 100 pewnie ma 1/3 mniej aluminium wagowo jak fabryczna.
Cieniuteńkie rurki, jeszcze cieńsze blaszki. Chyba, że faktycznie mówimy o
najlepszym zamienniku.
Jak widać dla wszystkich są zadowalające opcje.

--
Pozdrawiam,
Łukasz