eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 487

  • 221. Data: 2011-01-07 11:32:34
    Temat: Re: pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin kogutek

    > Wystarczyło na 20 sekund zwolnić zeby się zrobilo z 50
    > metrów do ciężarowki i by już nie smrodzila. Śmieszne w tym popapranym
    > kraiku nad wislą jest to ze kierowcom nie wypada albo się wstydzą
    > zwyczajnie zwolnić.

    Śmieszne jest to, że policjanci, jak rozumiem, nie zatrzymali kopcącej
    ciężarówki i nie zabrali jej DR.

    Jeśli dowiadujesz się, że rozklekotana, smrodząca ciężarówka jedzie 50 km/
    h i jest to ok, a kierowca sprawnej technicznie osobówki jedzie 60 km/h i
    prawie traci PJ za punkty to nie masz wrażenia, że to absurd?

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 222. Data: 2011-01-07 11:40:00
    Temat: Re: pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 7 Jan 2011 09:27:32 +0000 (UTC), Massai wrote:
    >Jakieś 3 miesiące temu z piskiem opon omijałem na Trasie
    [...]
    >Łatwo nie miałem, bo przede mną przeleciał nad nią jakiś terenowy
    >nissan (wziął ją miedzy koła), więc zobaczyłem ją w ostatniej

    >Tyle że jechałem może 50, i dałem radę ominąć cholerstwo.

    Badzmy realistami - jechales 50, bo nissan przed toba jechal 50 :)

    J.



  • 223. Data: 2011-01-07 11:43:57
    Temat: Re: pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 7 Jan 2011 09:19:13 +0000 (UTC), Massai wrote:
    >Cavallino wrote:
    >> Nie - piszemy o jednej sprawie.
    >> Ty prezentujesz własne, kapelusznicze chciejstwo, a ja stan prawny.
    >
    >Takie pytanie Ci zadam:
    >Jeśli wylecisz na zakręcie, mimo że jechałeś nie przekraczając
    >dozwolonej prędkości - oskarżysz projektanta drogi?

    Latem, w dobrych warunkach ?
    Kto wie, moze i sa podstawy do oskarzenia - czemu tam ograniczenia nie
    ma.

    Tyle ze takich drog nie ma. No - sa, czasem sie mowi ze zle
    zaprojektowana droga i nawet poprawia, tylko tam 99.99% pojazdow
    przejezdza bez wylatywania ..

    J.



  • 224. Data: 2011-01-07 11:44:38
    Temat: Re: pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 7 Jan 2011 09:09:46 +0000 (UTC), Massai wrote:
    >J.F. wrote:
    >> > No tak, bryła lodu o boku ponad pół metra jest zupełnie
    >> > niewidoczna.
    >>
    >> czarno-biala bryla, na czarno-bialej drodze, po nocy - moze i
    >> niewidoczna.
    >
    >Tak całkiem niewidoczna, stealth? ;-)
    >
    >Czy raczej - mało się wyróżniająca, ale jednak widoczna?

    Bardzo slabo zauwazalna i trzeba by 20km/h jechac.

    J.



  • 225. Data: 2011-01-07 11:46:14
    Temat: Re: ZDJĘCIA
    Od: Alex81 <a...@g...com>

    On 6 Sty, 23:14, Michał Gut <m...@w...pl>
    wrote:
    > http://sircomp.pl/punto_vs._lod/

    Nie wiem czy to tylko na zdjeciach tak wyszlo, ale wydaje sie ze
    miales wybitnie "nieczyste" swiatla - wyciagnij z tego wnioski, moze
    gdyby je co jakis czas przetrzec mialbys wieksza szanse zauwazenia tej
    bryly.

    --
    Pzdr
    Alex


  • 226. Data: 2011-01-07 11:46:47
    Temat: Re: pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
    Od: "flower" <f...@w...pl>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ggabi65kf8i4hlt7jtkp577btn3ahe5s1b@4ax.com...
    > On Thu, 06 Jan 2011 12:29:17 +0100, Krzysiek Kielczewski wrote:
    > >On 2011-01-06, Michał Gut <m...@w...pl>
    wrote:
    > >> predkosc napewno przekroczylem ale bez przesady nie zapierdzielalem bog
    wie
    >
    > >Rozpieprzyłeś samochód na prostej drodze i piszesz "bez przesady"? Na
    > >widok nieruchomej przeszkody nie zdążyłeś *NIC* zrobić i piszesz "nie
    > >zapierdzielałem"? Zasuwałeś jak idiota powyżej swoich możliwości i tyle.
    >
    > Zgodnie z orzeczeniami SN pijaka spiacego w nocy na jezdni przejechac
    > wolno.
    > Bo drogi sa od zapierdalania, a nie od wypatrywania czy ta plama to
    > grozna przeszkoda czy niegrozna lata.

    Możemy przyjąć ten punkt widzenia, ale jak się chce być konsekwentnym to
    wtedy jedynym komentarzem może być suche "To trzeba było wykupić AC".

    --
    "Żałuj za dowcipy, synu!"
    Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII


  • 227. Data: 2011-01-07 11:50:29
    Temat: Re: pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
    Od: "flower" <f...@w...pl>

    Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał w
    wiadomości news:ig48ir$hr$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
    > > Pech to by był, jakby coś na Ciebie spadło z ciężarówki jadącej w drugą
    > > stronę. To był skutek zapierdalania ze zbyt dużą prędkością.
    >
    > jak sobie zobaczysz ile widac oswietlonej _nawierzchni_ przed samochodem i
    > zdjecie bryly to zobaczysz ze wcale nie tak latwo bylo ja zobaczyc.

    Daj sobie spokój z neptkami próbującymi się bawić w prokuratorów z
    amerykańskich filmów. To że nie jechałeś przesadnie szybko jest oczywiste i
    każdy tak jeździ. Trochę dziwi mnie takie wjechanie na kawał bryły, ale nie
    byłem tam, nie wiem jak to wyglądało. Natomiast niestety dałeś ciała z AC, i
    tylko tu możesz się czuć winny.

    --
    "Żałuj za dowcipy, synu!"
    Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII


  • 228. Data: 2011-01-07 11:52:45
    Temat: Re: pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
    Od: "flower" <f...@w...pl>

    Użytkownik "Plumpi" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ig4bjp$e7$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał
    w
    > wiadomości news:ig2vig$5tm$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
    >
    > > Scenariusz:
    > > 21:30 wracam z pracy zjebany jak koń po westernie, jadę przez wieś
    > > 40-50kmph a przede mna samochod na 'obcych' blachach. wyprzedzam i po
    > > zakonczeniu manewru po jakichs 100m przy predkosci strzelam 60-70 wpadam
    > > na 'coś' co zdążyło mi tylko mignąć i nawet nie zdazylem zaczac hamowac
    o
    > > omijaniu nie mówiąc.
    >
    > Od kiedy wolno jeździć w trerenie zabudowanym z prędkością 60-70km/h przed
    > godziną 23.00 ?
    > Czy coś się zmieniiło w Prawie o Ruchu Drogowym ?
    > Z tego co wiem to podnieśli dopuszczalne prędkosci na autostradach i
    drogach
    > ekspresowych, ale o terenie zabudowanym nic mi nie wiadomo.

    Jak ci to poprawi samopoczucie to przyjmij że stało się to tam gdzie można
    jechać 90 i wtedy odpowiedz na pytanie co gość miałby zrobić w takiej
    sytuacji.

    --
    "Żałuj za dowcipy, synu!"
    Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII


  • 229. Data: 2011-01-07 11:55:49
    Temat: Re: ZDJĘCIA
    Od: "flower" <f...@w...pl>


    Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał w
    wiadomości news:ig5ert$4a1$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
    > http://sircomp.pl/punto_vs._lod/

    Tak po prawdzie to rzeczywiście w tym miejscu wyprzedzać tak koło 60-70 to
    jakby mało rozważne...

    --
    "Żałuj za dowcipy, synu!"
    Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII


  • 230. Data: 2011-01-07 11:56:03
    Temat: Re: ZDJĘCIA
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 07/01/2011 10:46, Alex81 wrote:
    > On 6 Sty, 23:14, Michał Gut<m...@w...pl>
    > wrote:
    >> http://sircomp.pl/punto_vs._lod/
    >
    > Nie wiem czy to tylko na zdjeciach tak wyszlo, ale wydaje sie ze
    > miales wybitnie "nieczyste" swiatla - wyciagnij z tego wnioski, moze
    > gdyby je co jakis czas przetrzec mialbys wieksza szanse zauwazenia tej
    > bryly.

    W taka pogode co jakies 2 kilometry..



    --
    Pozdrawiam
    Kamil

strony : 1 ... 10 ... 22 . [ 23 ] . 24 ... 30 ... 40 ... 49


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: