-
31. Data: 2009-04-29 05:49:42
Temat: Re: "oszukali operatora"... gdzie tu lamanie prawa?
Od: "vari" <v...@p...onet.pl>
> nowe idzie ;) - o ktorej jest samolot do burkinafaso albo do gabonu?
"A skąd ja mogę wiedzieć ?! No chyba o pierwszej. Chwileczkę, chwileczkę.
Pasażer Stanisław Paluch zglosi się do odprawy paszportowo-biletowej.
Wzajemna życzliwość i zaufanie, podstawą funckjonowania podstawowej komórki
społecznej - rodziny."
vari
-
32. Data: 2009-04-29 05:53:43
Temat: Re: "oszukali operatora"... gdzie tu lamanie prawa?
Od: "vari" <v...@p...onet.pl>
> Straty jakie poniósł operator wyniosły 905 740 zł. Mężczyźni podejrzani
> są również o usunięcie zapisu informacji o numerach telefonicznych
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> Usuniecie - dla mnie jest synonimem kasowania. Skoro dla Ciebie usuniecie
> znaczy tyle, to zmienianie lub falszowanie, to po prostu zmien slownik na
> lepszy model.
Czyli co ? Włączyli CLIR na tych wykupionych numerach i to jest to
"usunięcie" ?
Bo co innego mogli zrobić ?
Cholera. Nie wiedziałem że ja co dzień popelniam przestępstwo. Ale nie pójdę
sam kiblować. TPSA pójdzie za współudział.
"Działajac współnie i w porozumieniu...."
vari
-
33. Data: 2009-04-29 05:57:35
Temat: Re: "oszukali operatora"... gdzie tu lamanie prawa?
Od: "vari" <v...@p...onet.pl>
> Jakby polaczenie bylo zestawione normalna droga to operator dostalby kase
> za polaczenie przychodzace do swojej sieci np 0,30zl/min. Oni
> prawdopodobnie polaczenie zestawiali na "lewo" poprzez bramki gsm z
> kartami z roznymi promocjami i system ars ktory kierowal caly ruch w
> zaleznosci od pory dnia, promocji, kierunku, numerow wybranych, darmowych
> godzin itp itd korzystajac z darmowych minut, podwojnych doladowan itp.
> 1/Pomimo ze placili za polaczenia i mieli nawet status operatora, operator
> gsm do ktorego kierowali polaczenia zapewne podsumowal, ze otrzymujac tak
> ruch stracil xxx xxx zl ktore normalnie by otrzymal za przyjecie
> interkonektu
To co piszesz to prawda ale...
Ja też powinienem "podsumować" i donieść do prokuratury że Z POWODU CEN
INTERKONEKTOWYCH jestem systematycznie okradany i oszukiwany (wszak gdyby
było "normalnie" analogicznie do "normalnego" dzwonienia a nie przez FCT to
normalnie mniej bym płacil za rozmowy).
A tu do spółki "zorganizowaną grupą przestępczą" można nazwać prawodawców i
operatorów.
vari
-
34. Data: 2009-04-29 06:03:58
Temat: Re: "oszukali operatora"... gdzie tu lamanie prawa?
Od: "vari" <v...@p...onet.pl>
> Regulamin, to czesc umowy. Za niedotrzymywanie umow cywilnoprawnych sa
> sankcje wskazane w tychze umowach a w przypadku braku porozumienia, sad
> *cywilny*. Gdzie tutaj art 286 par 1 kk?
Też mi się to wydaje głupie.
Ale może być tak że "podciągnąć" (ulubione słowo rzeczników prasowych
Policji) chcieliby pod "oszustwo" danych bo "uprawnione organy" nie widzą od
razu kto i skąd dzwoni a ustalić mogą ale to wymaga czasu (a oni chcą już).
Pamiętam gdy w latach 90 złapano maturzystów z odbiornikiem, odbierających
podpowiedzi do egzaminu.
Wszystko było na legalnym sprzęcie ale rzecznk prasowy w TV powiedział, że
policjanci zastanawiają się "pod co ten czyn podciągnąć".
Podobnie kilka dni temu "człowiek-pająk" wlazł na wieżowiec i też policja
się zastanwiała pod co "podciągnąć".
To mi pachnie PRLem. Był człowiek, któego należało przykładnie ukarać (bo
"dawał zly przykład") ale prawa nie złamał.
Zamiast zmienić prawo to policjanci (milicjanci) zastanawiali się (wespół z
prokuratorami) "pod co podciągnąć" ten czyn.
Widać albo wciąż pracują tam co sami ludzie albo nasiąkli "etyką" starszych
kolegów.
Co do "afery" FCTowej to moze czegoś nie wiemy (wiadomo jak piszą
dziennikarze) i może faktycznie spracy gdzieś się DODATKOWO włamali i coś
zmieniali albo zlecili to jakiemuś pracownikowi operatora (tylko po co ?).
vari
-
35. Data: 2009-04-29 06:09:49
Temat: Re: "oszukali operatora"... gdzie tu lamanie prawa?
Od: "vari" <v...@p...onet.pl>
> Totez takich rzeczy sie nie umieszcza w regulaminie, bo nie ma to sensu -
> jest karane prawem karnym.
> Tak samo, jak nie ma np. zeby nie wywolywac falszywych alarmow bombowych,
> czy tez by nie wykorzystywac telefonu do odpalania bomb SMSem. Samo
> umieszczenie zapisu o FCTach w regulaminie swiadczy wlasnei o tym, ze nie
> jest to czyn zabroniony i wlasnie dlatego, by *cywilnoprawnie*
> zabezpieczyc inrteresy operatora wpisano taki punkt.
> Jaka kradziez impulsow, skoro po prostu korzystali z odpowiednich ofert i
> polaczenia byly taryfikowane wg cennika operatora?
Nasze prawo ciagle ma zaszłości z czasów gdy musiało chronić "interesy
zakładów gospodarki uspołecznionej"...
Jest człowiek, który złamal regulamin (i można mu wypowiedzieć umowę czy
podać do sądu w trybie cywilnym).
Ale "dotknięt" czynem "zakład pracy" jest "ważnym zakładem" i jego interesy
są traktowane jak interes Państwa (co swiadczy o tym jakie ono jest chore).
Zatem cala zgraja uslużnych urzędników już głowi się "pod co to podciągnąć"
byle tylko krnąbrny kumoter nie uniknął KARNEGO procesu (ktory będzie można
nagłośnić i co jest celem tego postępowania aby "odstarszyć" tych co podnosą
rękę na władzę ludową lub jej stelefonizowane zbrojne ramię).
vari
-
36. Data: 2009-04-29 06:21:49
Temat: Re: "oszukali operatora"... gdzie tu lamanie prawa?
Od: "vari" <v...@p...onet.pl>
> Ja jednak myślę, że dało by się to obejść formalnie... ale ja tam
> prawnikiem nie jestem.
Założyć stowarzyszenie i wszystkich klientów rejestrować jako czlonków.
Stowarzyszenie pobiera opłaty CZLONKOWSKIE i oferuje różne uciechy cielesne
w tym "darmowe rozmowy telefoniczne" do wszystkich sieci.
Wtedy będzie to połączenie "zakładowe" z jednej "firmy" (dosć rozproszonej).
Podobnie jak jden gość co chciał legalnie nadawać TV w pasmie 2,4 GHz dla
znajomych na osiedlu (w czasach gdy 2,4 GHz już było "uwolnione" a WLAN
jeszcze nie zajmował szczelnie calego pasma w całym kraju).
Gość chcial nadawać TV do kumpli i technicznie dawało się to zrobić z
użyciem legalnego sprzętu (moc) służącego do transmisji wizji analogowo (FM)
w paśmie 2,4 GHz.
Ale..... " na nadawanie PROGRAMU (*) potrzebna jes koncesja".
Ale co to jest nadawanie programu.
Jest to nadawanie sygnalu do "nieokreślonej" grupy odbiorców.
Zaproponowałem gościowi aby nadawał do zdefiniowanej grupy czyli
zarejestrował odbiorców, założył "klub" i sieć nagle stała się "zakładową
siecią WEWNĘTRZNEJ TV przemysłowej". Nadawał sygnał dla CZLONKÓW klubu a
więc W RAMACH klubu. Sieć wewnętrzna z punktu widzenia prawa
(nietelekomunikacyjnego). Ale z punktu widzenia PT wszystko legalne.
Przecież i dziś można tak przesylać wizję pomiędzy dwoma budynkami (oba
należą do tej samej firmy ale pomiędzy nimi są dwie ulice, tereny publiczne
itp).
Oczywiscie nadawane miały być własne materiały więc z ZAIKSem nie było
problemów.
W Polsce zawsze wszystko można obejść (a i jest co obchodzić).
123 lata zaborów, okupacja niemiecka, 45 lat okupacji komunistycznej.
Ludzie MUSIELI się przystosować do nieprzyjaznego srodowiska.
Przystosuj sie albo zgiń - to jedno z praw przyrody.
Polak zawsze kombinuje i dlatego tak dobrze sobie radzi na rynkach pracy za
granicą.
Bo jeśli umiesz żyć w Polsce to umiesz żyć wszędzie.
Rosję i klubik (Korea Płn. itp) jest poza konkursem.
vari
-
37. Data: 2009-04-29 06:53:38
Temat: Re: "oszukali operatora"... gdzie tu lamanie prawa?
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
J.F. wrote:
> W tym przypadku napisalbym raczej B4, a moze nawet B5 ..
B5 jako taka nie istnieje, a rola B4 jest marginalna ;)
M.
-
38. Data: 2009-04-29 07:05:25
Temat: Re: "oszukali operatora"... gdzie tu lamanie prawa?
Od: <a...@g...pl>
>> Straty jakie poniósł operator wyniosły 905 740 zł. Mężczyźni podejrzani
>> są również o usunięcie zapisu informacji o numerach telefonicznych
>> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> Usuniecie - dla mnie jest synonimem kasowania. Skoro dla Ciebie usuniecie
>> znaczy tyle, to zmienianie lub falszowanie, to po prostu zmien slownik na
>> lepszy model.
trzeba zmienic na nowy
w pewnym sensie trzeba brac poprawke ze napisal to ktos komu ktos cos
powiedzial
ja rozumiem tu slowo usuniecie w kontekscie braku zarejestrowania drogi
polaczenia prawdziwej z prawdziwym rekordem numeru aba - zamiast tego
zarejestrowal sie numer karty sim
> Czyli co ? Włączyli CLIR na tych wykupionych numerach i to jest to
> "usunięcie" ?
wylaczenie clir nic nie da - w rekordzie dla sluzb masz mimo tego pelny
numer aba w najgorszym przypadku /centralki abonenckie i pri z wl clir/
numer glowny lacza abonenckiego.
-
39. Data: 2009-04-29 07:11:01
Temat: Re: "oszukali operatora"... gdzie tu lamanie prawa?
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
a...@g...pl wrote:
> trzeba zmienic na nowy
> w pewnym sensie trzeba brac poprawke ze napisal to ktos komu ktos cos
> powiedzial
> ja rozumiem tu slowo usuniecie w kontekscie braku zarejestrowania drogi
> polaczenia prawdziwej z prawdziwym rekordem numeru aba - zamiast tego
> zarejestrowal sie numer karty sim
>
>> Czyli co ? Włączyli CLIR na tych wykupionych numerach i to jest to
>> "usunięcie" ?
> wylaczenie clir nic nie da - w rekordzie dla sluzb masz mimo tego pelny
> numer aba w najgorszym przypadku /centralki abonenckie i pri z wl clir/
> numer glowny lacza abonenckiego.
Tu ziewnikarz mógł trochę przekręcić, ale sens jakby się zgadza....
http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,6551437,Plus
_na_milionowym_minusie.html
M.
-
40. Data: 2009-04-29 07:14:34
Temat: Re: "oszukali operatora"... gdzie tu lamanie prawa?
Od: <a...@g...pl>
> Ale "dotknięt" czynem "zakład pracy" jest "ważnym zakładem" i jego
> interesy
> są traktowane jak interes Państwa (co swiadczy o tym jakie ono jest
> chore).
> Zatem cala zgraja uslużnych urzędników już głowi się "pod co to
> podciągnąć" byle tylko krnąbrny kumoter nie uniknął KARNEGO procesu (ktory
> będzie można nagłośnić i co jest celem tego postępowania aby "odstarszyć"
> tych co podnosą rękę na władzę ludową lub jej stelefonizowane zbrojne
> ramię).
oo w tym jest duzo prawdy - dali im - pokazali czlowieka a oni juz znajda
odpowiednie paragrafy ;)
taka ilosc ruchu /skoro straty to prawie mln to ruch byl na poziomie kilku
mln/ napewno byla wpuszczana za cichym przyzwoleniem - nie wydaje mi sie
zeby zadawali sobie tyle trudu i co chwila zmieniali pozycje bramki i karty
zeby szlo to przez rozne bts z roznych imei - po prostu teraz w dobie walki
cenowej miedzy gsm-ami i godzin po 29 groszy ruch stal sie niewygodny i malo
oplacalny
co do samego reguaminu - nie mieli zapewne do kogo sie z tym zwrocic bo taki
ruch realizuje sie najczesciej z prepaid nie rejestrujac ich i w razie
blokady karty po prostu wywala sie ja do kosza
do tej pory od kilku lat jak wykryli lewa bramke to imei szedl na czarna
liste i bylo wszystko