Użytkownik "Jerki" <k...@p...onet.eu>

>
> jest jeszcze uniwersalna posta numeru telefonu, tzw. posta kanoniczna,
> ktr lansuje m.in. Microsoft w programie Outlook. Ja ten standard stosuj
> take we wszystkich naszych aplikacjach i klienci te go akceptuj. Jak na
> razie, kady rozumie jak wykrci dany numer jeli dzwoni si z tzw. palca.
> Dzwonic przez aplikacj, w ogle nie trzeba myle, bo program sam
> konwertuje jeli trzeba.
>
> Posta kanoniczna w naszych warunkach jest nastpujca
> +48 (22) 1234567
> przy czym spacje s obowizkowe, znak + te. dodatkowe spacje pomidzy
> cyframi samego numeru, czyli to grupowanie s dozwolone. W krajacj jak
> Niemcy, gdzie d numeru jest zmienna, mona jeszcze podawa nr wewntrzny po
> mylniku, np
> +48 (22) 1234567-100
> Ale u nas takiego numeru ne da si wybra i zawsze nr wewn (DDI) jest
> czci siedmiocyfrowego numeru miejskiego. Mona poda po kresce nr wewn,
> ale tylko informacyjnie np. na wizytwce. Natomiast nie do wybrania
> automatycznie z telefonu.

A nie "x" zamiast "-" ?

--
PS. nudzi mi się

do góry

Bardzo mnie smieszy taki numer np. na wizytówkach bardzo_lokalnych urzedników, którzy
języka nie znaja poza ozorkiem w bufecie.
Kiedyś, jak Bolanda była krajem leżącym nigdzie (czyli jeszcze z 10 lat temu), to
podawanie 48 miało sens, obecnie jesli ktoś dzwoni z zagranicy to zapewne znajdzie
kierunkowy we własnym zakresie.
JaC


-----

> +48 (22) 1234567

do góry

Użytkownik "ąćęłńóśźż" <u...@w...eu>

Bardzo mnie smieszy taki numer np. na wizytówkach bardzo_lokalnych urzedników, którzy
języka nie znaja poza ozorkiem w bufecie.
Kiedyś, jak Bolanda była krajem leżącym nigdzie (czyli jeszcze z 10 lat temu), to
podawanie 48 miało sens, obecnie jesli ktoś dzwoni z zagranicy to zapewne znajdzie
kierunkowy we własnym zakresie.
JaC


-----

> +48 (22) 1234567


Gdzie co jak ? Wpisałbym se numer 0221234567 do komórki, wyjechał 10km za granicę, i
już bym nie mógł zadzwonić ? Jedyny sens zapisywania numerów niemiędzynarodowo to
dopasowanie do niskiego poziomu technicznego ludzi, którzy do nas dzwonią.


--
PS. nudzi mi się

do góry

Dnia 27-kwi-09 09:15:44, ąćęłńóśźż napisawszy:

> Bardzo mnie smieszy taki numer np. na wizytówkach bardzo_lokalnych urzedników,
którzy języka nie znaja poza ozorkiem w bufecie.
> Kiedyś, jak Bolanda była krajem leżącym nigdzie (czyli jeszcze z 10 lat temu), to
podawanie 48 miało sens, obecnie jesli ktoś dzwoni z zagranicy to zapewne znajdzie
kierunkowy we własnym zakresie.

Oczywiście że znajdzie gdzieś numer do Polski, ale żeby nie musiał
szukać, to można mu podać te dwie cyfry żeby miał gotowy numer
ogólnoplanetarny :)

--
Pozdrawiam - D@niel

do góry