eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyodcinkowy pomiar prędkościRe: odcinkowy pomiar prędkości
  • Data: 2010-12-21 01:42:00
    Temat: Re: odcinkowy pomiar prędkości
    Od: "Massai" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    WS wrote:

    > On 20 Gru, 23:27, "Massai" <t...@w...pl> wrote:
    >
    > > Przepisy dotyczą prędkości chwilowej - to powinno być dla każdego
    > > oczywiste, bo inaczej każdy pomiar z radaru można by oprotestować
    > > "panie, ale ja się wlokłem przez ostatnią godzinę w korku, więc
    > > średnią mam o połowę niższą, odwalcie się".
    >
    > ale tu mamy sytuacje odwrotna: majac predkosc srednia (zmierzona
    > legalizowanym sprzetem, czyli wiarygodna dla sadu) mozemy byc pewni,
    > ze, zeby ja osiagnac przez pewien odcinek czasu pojazd MUSIAL ! jechac
    > z predkoscia chwilowa nie mniejsza niz ta srednia, czyli jesli na
    > calym odcinku pomiaru bylo to zabronione, to na 100% kierowca popelnil
    > wykroczenie...

    To jest wnioskowanie. Owszem, uzasadnione i logiczne, ale tylko
    wnioskowanie.

    Jest wiele sposobów na określenie prędkości pojazdu.
    Np. jeśli jest wypadek, szczególnie na suchym asfalcie, to po śladach
    opon po awaryjnym hamowaniu biegły jest w stanie dość dużą dokładnością
    określić prędkość pojazdu w momencie kiedy zaczynał hamować.

    I owszem, jest to wykorzystywane do określenia sprawstwa wypadku w
    sytuacjach granicznych (niby zajechał, ale tamten gnał tak że nie szło
    go zobaczyć odpowiednio wcześnie), ale NIE jest podstawą do ukarania
    kierowcy za przekroczenie prędkości. Mimo że takie wyliczenie też jest
    dla sądu wiarygodne.

    Chciałbyś żeby policjant mógł wlepić Ci mandat za to że gdy go mijałeś
    było "wiuuuuu, panie co najmniej 150!"

    Albo inna sytuacja - policja jedzie z maksymalną dozwoloną prędkością,
    Ty ich wyprzedzasz. Logiczne i uzasadnione jest wnioskowanie że
    musiałeś jechac szybciej, czyli przekroczyłeś.
    Pojechali za Tobą, jechali 130 a Ty nadal się oddalałeś. Znów logiczne
    jest że te 130 przekroczyłeś.
    Ale jeśli nie mają sprzętu, który potrafi policzyć twoją chwilową
    prędkość i ją zarejestrować - nie moga Cię za to przekroczenie ukarać.

    Być może to wdrożą i będa karać - do czasu aż się trafi jakiś
    łebski/bogaty, który najmie prawnika i sprawa trafi w końcu do SN.

    I w końcu... może pojechałem na skróty? Albo się po prostu
    teleportowałem? Umiem, nic sądowi do tego ;-)

    Bo wiesz, jeśli dopuścimy takie wnioskowanie, tu był o tej, a tam o
    tej, więc musiał jechać minimum tyle, to otwierasz drogę do "stacja
    bazowa sieci komórkowej wyłapała go 15.13 w Warszawie, a trzy godziny
    później w Krakowie, więc siłą rzeczy pokonał tę odległość łamiąc
    przepisy, szczególnie że mamy dane o korkach na trasie".

    --
    Pozdro
    Massai

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: