Sergiusz Rozanski pisze:
> Pozwól że je chcę nagrywać tak aby szło z tego zrobić jeszcze dobre dvd

Tylko po co? DVD coraz mniej się liczy, przyszłość to komputer z jednym
programem kombajnem portable o zamkniętej na zewnątrz architekturze w
stylu vlc czytający wszystko z wielkim ekranem/rzutnikiem.
Przeskoczyłem magnetowid, przeskoczyłem też i stacjonarne odtwarzacze -
te ciągłe problemy z formatami, reklamami, brakiem możliwości poprawy
obrazu w locie, dziękuję :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/a patronem mym święty Niedaś i błogosławiona Nieochota.../