-
11. Data: 2009-10-17 15:58:21
Temat: Re: (nie)prosty przełącznik
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 16 Oct 2009 08:30:35 +0200, Michal Smolnik wrote:
>entroper pisze:
>> albo żeby na skutek pociągnięcia łuku nie nastąpiło zwarcie L-L (zdarza
>> się w przełącznikach faz i jak można się domyślić po takiej akcji nie ma
>> co zbierać :) )
>
>Dlatego zamiast sprytnego rozwiązania na przekaźnikach poprawnie i
>zgodne z normami jest zastosowanie dwóch styczników z mechaniczną
>blokadą zabezpieczającą przed jednoczesnym włączeniem.
A sa takie styczniki ?
Czy i w nich jest ryzyko ze jak sie styki skleja, to kotwica odskoczy,
a styki nadal beda zwarte ?
J.
-
12. Data: 2009-10-17 16:33:26
Temat: Re: (nie)prosty przełšcznik
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
>>Dlatego zamiast sprytnego rozwiązania na przekaźnikach poprawnie i
>>zgodne z normami jest zastosowanie dwóch styczników z mechaniczną
>>blokadą zabezpieczającą przed jednoczesnym włączeniem.
>
> A sa takie styczniki ?
> Czy i w nich jest ryzyko ze jak sie styki skleja, to kotwica odskoczy,
> a styki nadal beda zwarte ?
Wszystko psuje się w najbardziej nieoczekiwany sposób. Zgodnie z prawem
Murphego tak, aby wyrządzić jak najwięcej szkód.
Są takie styczniki, ja przynajmniej kupuję fabrycznie sprzężone, ale
istnieje możliwość sprzęgania. Sprzężenie realizowane jest na poziomie
zawieszenia styków.
Dodatkowo daje się zabezpieczenie poprzez styki pomocnicze drugiego
stycznika.
--
Desoft
-
13. Data: 2009-10-17 17:55:43
Temat: Re: (nie)prosty przełącznik
Od: "identifikator: 20040501" <N...@o...eu>
wymyśliłem, dam zasilacz impulsowy podłączony do UPS zasilający przekaźnik,
tylko jaki przekaźnik zastosować? Ktoś obeznany podpowie symbol do kupienia
w TME?