eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodynawet udany filmik.. › Re: nawet udany filmik..
  • Data: 2014-01-13 18:11:38
    Temat: Re: nawet udany filmik..
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2014-01-13 16:59, Gotfryd Smolik news wrote:

    > Raczej NIE WYTRESOWANO.
    > I to dwu nie wytresowano.
    > Pierwszego wytresowano, że bezkarnie można hamować tylko z powodu pomiaru
    > prędkości :>,

    Tu się zgadzamy - tresura niestety działa.

    > a drugiego, że jazda bez "odległości hamowania" jest
    > czymś dopuszczalnym.

    Bo defacto przyjmuje się że na drogach S i A jest dopuszczalna. Droga
    hamowania ze 120 to 110-130m. Zakłada się zwykle 2 sekundowe odstępy (np
    we Francji jest to gdzieś zapisane w ichnym kodeksie, Niemcy też tak
    zalecają) czyli jakieś 70m... Oczywiście poprzednik też się w miejscu
    nie zatrzymuje, ale już 1 sekunda wypada.

    Dlatego S i A projektuje się w taki sposób żeby ryzyko takich wypadków
    zminimalizować (a w tym przypadku na odwrót), a i tak czasem do nich
    dochodzi - ot ryzyko na jakie wszyscy się godzą w imię szybkiego i
    wygodnego podróżowania, karambole na autostradach były i dopóki bedzie
    interfejs białkowy będą.

    >> A niestety jest tak, że znak "fotoradar" przyjęło się czytać jako
    >> bliżej nieokreślone ograniczenie prędkości
    >
    > No tu już dywagacje zbaczają w stronę uznawania wykroczeń jako
    > czegoś co powinno być chronione przez prawo :|

    Nie powinno być chronione przez prawo, ale drogi powinny być tak
    projektowane żeby w miarę możliwości pojedyncze błędy wybaczać -
    podstawa wszelkiego projektowania. Tu zrobiono, być może nieświadomie
    inaczej. Jednak w praktyce widać jak wyszło i należy wyciągnąć wnioski,
    a nie bronić błednego rozwiazania - "jakby się kierowcy nie mylili, to
    nasz bład nie miałby znaczenia". Właśnie w ten sposób powstają wypadki -
    prawie nigdy z powodu pojedynczego błędu - tu jusz masz pierwszy błąd by
    design, i jest kwestią czasu kiedy ktoś zrobi drugi (który normalnie
    zostałby wybaczony - np będzie zmieniał utwór w odtwarzaczu albo patrzył
    w lusterko przy zmianie pasa).

    > Inna sprawa, to dyskusja pod hasłem "za dużo znaków" (tak
    > w ogóle), która może tłumaczyć dlaczego kierowca nie wie co
    > za znaki ostatnio widział, z dodatkowym pytaniem, czy
    > zwiększenie ich liczby jest rozwiązaniem.

    No właśnie - nie pamięta jaki znak ostatnio widział (przy czym jestem
    prawie pewny że to było nadmiarowe "koniec ograniczeń" już za dojazdem z
    drogi lokalnej co "czyni" skrzyżowanie. Skoro zgadzamy się, że jest duża
    szansa, że akurat w tym miejscu jest to istotne...


    Shrek.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: