eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodymajster od BMW w okolicach OswiecimiaRe: majster od BMW w okolicach Oswiecimia
  • Data: 2010-05-20 19:19:05
    Temat: Re: majster od BMW w okolicach Oswiecimia
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 20 May 2010 19:07:27 +0200, Jurand <j...@i...pl>
    wrote:

    > Na pewno "na start" trzeba zapłacić za markę. Tylny napęd może i jest fajny,
    > dopóki nie ma zimy, a jeśli już zima jest - to na tyle muszą być opony w
    > idealnej kondycji, no i nie zaszkodziłoby wrzucić z 2 worków cementu do
    > bagażnika, żeby toto podjechało pod wzniesienia, z którymi zwykłe FWD dają
    > sobie doskonale radę.

    Nie spostrzegłem tej straszności RWD zimą. Fakt, 40kg do
    grabażnika włożyłem, żeby się lepiej jeździło, ale na tym
    koniec. A opony tej zimy miałem nie najlepsze.

    > "Dzięki" tylnemu napędowi możesz zapoznać się z tak fajnymi rzeczami, jak
    > np. wyjący dyfer, rozwalone DROGIE w wymianie poduszki, odpowiedzialne za
    > trzymanie całego tylnego mostu, ogólne problemy z trakcją, jeśli samochód
    > miał jakiś wypadek i nie został IDEALNIE po tym wypadku naprawiony właśnie
    > pod względem geometrii zawieszenia.

    Ale to, w jaki sposób zostało auto naprawione, nie jest winą
    auta. A jeśli szukasz auta prostego w naprawie, to może Tarpan
    na sztywnej przedniej ośce?

    > Silniki nie rozpieszczają tak naprawdę - z wyjątkiem mocnych jednostek 2.8 i
    > wersji M3. Tylny napęd zabiera dużo mocy na jego przeniesienie, co powoduje,
    > że praktyczne wrażenia z jazdy są gorsze, niż można by się spodziewać po
    > deklarowanej przez producenta mocy.

    Do wożenia dupy wszystko od 2.5 litra w górę wystarczy. Jak
    szukasz dużo mocy, to owszem, trzeba się wykosztować na M3 lub
    miskę od Alpiny B8 i ośmiocylindrowy dodatek. Tylko wtedy to
    wykosztowanie jest naprawdę konkretne.

    > Samochód był być może fajny... kiedyś, może jescze 10 lat temu coś sobą
    > prezentował. Teraz największym wrogiem tych modeli są ich właściciele - nie
    > omieszkający czasem przypalić gumy, czy przejechać bokiem skrzyżowania, co
    > nierzadko kończy się widowiskowym strzeleniem w coś.

    Wszyscy, wszędzie i na całym świecie?

    > Możesz mówić co chcesz - ja jeszcze nie widziałem E36, która nie miałaby za
    > sobą jakiejś poważnej przygody drogowej. A trochę tych aut oglądałem.

    Może trochę niedokładnie oglądałeś, bo zdarzają się takowe.

    > Mnie osobiście zarówno ten model, jak i E46 mocno rozczarowały. W E46
    > sytuację ratuje jeszcze obecność dwóch dobrych jednostek diesla - 2.0 i 3.0,
    > ale np. nagłośnienie to tam wykonywał chyba jakiś dywersant.

    A czego po nich oczekiwałeś? Bo może rzeczywiście powinieneś
    celować np. w 540? Tylko że wtedy koszta są ciut inne?

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: