Taki jest problem - mam sporo elementów SMD, takich wiadomo -
kondensatory , rezystory, przeważnie 1206.

No i tych taśm różne odcinki, dłuższe, krótsze.
Co jakiś czas muszę przeliczyć ile czego mam - robię to ręcznie
niestety, co zajmuje bardzo dużo czasu.
Macie może jakieś rozwiązanie tego problemu ? Może jakieś proste
liczarki są - co to przepuścisz taśmie i licznik podaje ?

Albo coś innego ?
Myślałem o wadze liczącej - ale taka o dokładności 0.1g (chińszczyzna z
Allegro) to nie bardzo - raz, że przynajmniej te 100 szt trzeba mieć na
wzorzec (mniej jest za lekkie), dwa że niewygodne to, wyłącza się co
chwila. Tak, że nie za bardzo.

do góry

sundayman wrote:
> Taki jest problem - mam sporo elementów SMD, takich wiadomo -
> kondensatory , rezystory, przeważnie 1206.
>

Ztcp na tme.pl widzialem liczarke - wkladasz i liczysz, pewnie droga jak to na
TME no a rzecz tak trywialna jak przeliczenie sztuk na 1cm i dalej metrowka czy
tasma krawiecka :)

do góry

> Ztcp na tme.pl widzialem liczarke - wkladasz i liczysz, pewnie droga jak
> to na TME

ale jak to się mogło nazywać, bo nie mogę nic takiego znaleźć ?


>o a rzecz tak trywialna jak przeliczenie sztuk na 1cm i dalej
> metrowka czy tasma krawiecka :)

No tak, ale to zabawa, zwłaszcza jak tych odcinków jest kilka...
Chociaż jest to jakiś pomysł...

do góry

W dniu niedziela, 13 października 2013 20:56:10 UTC+2 użytkownik sundayman napisał:
> Taki jest problem - mam sporo elementów SMD, takich wiadomo -
>
> kondensatory , rezystory, przeważnie 1206.
>
>
>
> No i tych taśm różne odcinki, dłuższe, krótsze.
>
> Co jakiś czas muszę przeliczyć ile czego mam - robię to ręcznie
>
> niestety, co zajmuje bardzo dużo czasu.
>
> Macie może jakieś rozwiązanie tego problemu ? Może jakieś proste
>
> liczarki są - co to przepuścisz taśmie i licznik podaje ?
>
>
>
> Albo coś innego ?
>
> Myślałem o wadze liczącej - ale taka o dokładności 0.1g (chińszczyzna z
>
> Allegro) to nie bardzo - raz, że przynajmniej te 100 szt trzeba mieć na
>
> wzorzec (mniej jest za lekkie), dwa że niewygodne to, wyłącza się co
>
> chwila. Tak, że nie za bardzo.

Nie pierdziel że takiej wagi jak potrzebujesz nie zrobisz.

do góry

> Nie pierdziel że takiej wagi jak potrzebujesz nie zrobisz.

oczywiście że nie. Niestety nie mam czasu na takie rzeczy...
Gdyby była taka dokładna to bym może kupił, ale to jest generalnie
kłopot i tak.

Miałem (i mam) sporo do czynienia z wagami liczącymi, i zazwyczaj mają
one (w najlepszym przypadku) pamięć 10 różnych wzorców - ale jest to
mega niewygodnie w przywoływaniu, a i tak te wagi nie mają takiej
rozdzielczości.

Jednak najwygodniejsze byłoby przeciągnięcie paska w jakimś ustrojstwie.
Jeden przycisk do zerowania, i nic więcej nie trzeba.

Na razie patent z oznaczeniem sobie "wzorcowej" długości dla paru ilości
(10,20,50,100) na stole jest najszybszy (aż wstyd, że tego nie zrobiłem
już dawno. No ale zarobiony człowiek od rana do nocy, to i proste sprawy
czasem do łba nie przyjdą...)

do góry

W dniu 2013-10-13 22:21, sundayman pisze:

> Na razie patent z oznaczeniem sobie "wzorcowej" długości dla paru ilości
> (10,20,50,100) na stole jest najszybszy (aż wstyd, że tego nie zrobiłem
> już dawno. No ale zarobiony człowiek od rana do nocy, to i proste sprawy
> czasem do łba nie przyjdą...)

Ja na razie się przymierzam (bo są ważniejsze sprawy) do metalowej
linijki (płaskownika) z bolcami na taśmę w paru miejscach i znacznikami.
A wagę i tak muszę mieć do większych elementów, tylko jak patrzę na
chińszczyznę i pomieszanie rozdzielczości z dokładnością, to już się nie
chce wczytywać w opisy. Trzeba się przejść do jakiegoś sklepu (?)

Pozdrawiam

DD

do góry

W dniu 2013-10-13 21:07, sundayman pisze:
>
>> Ztcp na tme.pl widzialem liczarke - wkladasz i liczysz, pewnie droga jak
>> to na TME
>
> ale jak to się mogło nazywać, bo nie mogę nic takiego znaleźć ?

Do liczenia banknotów to się nazywa liczarka ;)
"Po ichniemu" to zwyczajnie component counter z ewentualnymi dodatkami -
spokojnie idzie znaleźć.
Przez guglarkę na tme można znaleźć obrazek, ale już do urządzenia nie
idzie trafić. Może ich odpytam na tę okoliczność.
Są za to np. w ofercie Renexu (inne). Koszt - podobny rząd wielkości jak
u alibaby - człowiek zastanawia się nad rozsądkiem, no ale może tak już
musi być?

Pozdrawiam

DD

do góry

Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:l3er1d$3tm$1@node1.news.atman.pl...

> Chociaż jest to jakiś pomysł...

Jak pisałeś, że liczysz ręcznie to myślałem, że to oznacza ręczny pomiar
długości.....
P.G.

do góry

> Ja na razie się przymierzam (bo są ważniejsze sprawy) do metalowej
> linijki (płaskownika) z bolcami na taśmę w paru miejscach i znacznikami.


No super. Zrób projekt, coś zaradzimy :)

Miłego.
Irek.N.

do góry

Właściwie najprościej byłoby tak;

szczelina, w szczelinie coś ala czujnik optyczny - żeby liczyć otworki w
taśmie. Bo sama taśma gruba i światła nie przepuszcza.
Do tego prosty licznik i gitara.

Tylko trzeba zrobić tak, żeby taśma się ładnie prowadziła, bez uciekania
w bok, ale jednocześnie, żeby się dawała łatwo wprowadzać.
To chyba nie będzie trudne...

do góry