-
41. Data: 2010-06-28 19:31:46
Temat: Re: lekki teren i szosa
Od: n...@s...com
On Mon, 28 Jun 2010 19:05:17 +0200, "Karambol" <k...@g...pl>
wrote:
>Spadł by na koła i pojechał dalej a nie jak XT, spadł na koła a reszta jak
aha, bo ja zrozumialem ze spadl na to drzewo i juz nic nie dalo sie
zrobic.
>Jakis błąd logiczny. Piszesz, ze w gorach kazdy kilogram sie liczy, ja mowie
>ze gdzie tu sens w takim razie jesli lc4 jest o 30kg lżejszy. A ty na to
>"Dlatego ze te kilogramy nie musza byc najwazniejsze." - nie rozumiem
>zaprzeczyles sam sobie.
Generalnie w gorach sie walczy o kazdy kilogram. Ale niektorzy wola
miec ciezszy motocykl, ale wygodniejszy dojazd.
Dlatego tysz nie kazdy lata po gorach na crossie (ale z drugiej strony
nie kazdy lata na enduro).
>Według mnie to właśnie w takim przypadku moc liczy sie na maxa.
Liczy sie trwalosc silnika, tanie czesci z dobrym dostepem do nich,
przyjemne przelozenia i cala masa innych zmiennych.
>Czyli LC4 Adventure poszukuje.
exc i lawety.
>No wiec własnie Lc4 daje wlasnie to "ukrywanie błedów i pomaga wygrzebac sie
>opresji"
Fstrzonsajonce. btw siadlem sobie na ktoryms lc4 (640 adv bodaj) i
jakby byl na mnie robiony! Ale i tak pierdole faszystow, wole
ryzojadow :P
>No jasne ze sie da. Ja jestem zdania, ze jak juz kupowac cos dla siebie to
>najlepiej najleprze na co mnie aktualnie stac - a nie w mysl zasady, a może
>byc, jakos sie tam da rade.
Nie chce mi sie pisac. W skrocie - moj kumpel uznal ze xt jest dla
niego najlepsze i nie chce zadnego ktm, xr600 ani nic.
Biorac pod uwage ze podchodzil z rok do tematu to raczej se wszystko
dokladnie przemyslal. (nie to zebym zrobil tak samo, ale wisz,
potrzeby sa rozne)
pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html
-
42. Data: 2010-06-28 19:32:57
Temat: Re: lekki teren i szosa
Od: n...@s...com
On Mon, 28 Jun 2010 17:45:11 +0200, "Zapek" <z...@k...pl> wrote:
>Wiedzialem,ze kiedys w koncu mi dojebiesz !!! ;-)
Capku, no przeciez nikt by sie nie domyslil ze to Twoja iksera bo nic
nie pisalem o wolnych obrotach! No ale jak sie wypusciles to niestety
wszyscy sie dowiedzieli!
pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html
-
43. Data: 2010-06-28 20:30:37
Temat: Re: lekki teren i szosa
Od: AZ <a...@g...com>
On 28 Cze, 19:49, "Karambol" <k...@g...pl> wrote:
> [...]
>
> Ps. i jak jak cos pisze to nie dosc ze tak musi byc, tak po prostu jest.
> Dowody Panowie, Dowody!!
Widać post pisany w mocnych nerwach bo aż się zrozumieć nie da.
Powiedz, po jaki chuj tak się napinasz?
A może ja na wzór Ciebie wrzucę film jak jeżdżę Zygzakiem po torze i
będę się kłócił z całym światem, że Zygzak to zajebisty torowy sprzęt
no bo przecież jest film, no nie? Chłopie ochłoń...
--
Artur
ZZR 1200
-
44. Data: 2010-06-28 20:49:15
Temat: Re: lekki teren i szosa
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:0b061c64-3f9a-4a26-9970-c3bbb84299cf@r2
7g2000yqb.googlegroups.com...
> A może ja na wzór Ciebie wrzucę film jak jeżdżę Zygzakiem po torze i
> będę się kłócił z całym światem, że Zygzak to zajebisty torowy sprzęt
> no bo przecież jest film, no nie? Chłopie ochłoń...
A nie jest? Przeciez to scigacz jest - ma owiefki i w ogole taki
scigaczowaty jest.
To tak apropos tego, ze dzisiaj dowiedzialem sie, ze fazer to taki scigacz
jest bardziej niz czoper;)
--
pzdr:
Ivam
-
45. Data: 2010-06-28 21:05:10
Temat: Re: lekki teren i szosa
Od: Don Pedro <n...@o...pl>
blur pisze:
> Użytkownik "Don Pedro" <n...@o...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:i08hji$6nh$...@n...onet.pl...
>> kw pisze:
>>> Witam
>>> Panowie jesteście specjalistami proszę o poradę.
>>
>> IMHO warto byś się zainteresował BMW F650GS. Koniecznie do tego oponki
>> dualowe, jak najbardziej możliwie terenowe (odporne na zaklejanie się
>> błotkiem) i sprzęt spełni wszystkie Twoje wymagania.
>
> Czy na takim siodełku 400km nie boli ?
A to już od d...y zależy ;) Jednego będzie boleć nawet 200 km na
goldwingu, inny haruśnią zrobi 1000 km dziennie i będzie zadowolony.
> a hardcore to jak jade z plecaczkiem na XT350
> 150km dziennie :) dupy odpadają ale jaki fun :)
Wiesz, ja przykładowo sprzedałem XL500R po tym, jak mi przyszło w jeden
dzień zrobić nią 950 km po Polsce. Ale do 300-400 km dziennie dawała
radę. DR-BIGiem też kiedyś po torze krosowym polatałem, nawet się da.
> Też rozglądam się za czymś uniwersalnym ale
> będzie ciężko, duża masa jest fajna na trasę a w terenie dupa
> znowu lekki motocykl na autostradzie to lata jak szmata,
Albo rybki albo akwarium, sorry. Nie ma złotego środka, zawsze będą
jakieś minusy kompromisu. Możesz mieć moto bardziej szosowe albo
bardziej offroadowe, ale to zawsze będzie kompromis. Sam musisz
zdecydować, na czym bardziej Ci zależy.
pozdr
DP
TL-S
-
46. Data: 2010-06-28 21:12:31
Temat: Re: lekki teren i szosa
Od: "Karambol" <k...@g...pl>
> A może ja na wzór Ciebie wrzucę film jak jeżdżę Zygzakiem po torze i
> będę się kłócił z całym światem, że Zygzak to zajebisty torowy sprzęt
> no bo przecież jest film, no nie? Chłopie ochłoń...
Fakt, to mnie denerwuje i reaguje emocjonalnie. Ja na endurto zjadlem zęby,
wlasciwie cale moje zycie to enduro. Nie uświadczysz mojego posta w zadnym
innym watku bo sie po prostu nie znam,. ale na enduro sie znam i jakos nie
moge przejsc do porzadku dziennego kiedy ktos pisze farmazony a ktos inny
moze je wziac za kompetentne opinie.
Wogole jakos nie moge zrozumiec, ze wypowiadaja sie ludzie, ktorzy nie maja
pojecia. To jest tak jak te kwiatki co przychodza na 'mam talent' albo 'u
can dance' i nie moga przyjac do wiadomosci, ze nie umieja i pojecia nie
maja.
Ciekawe jak bys reagowal w sytuacji kiedy znasz sie na czym naprawde a
widzisz kompletne bzdury i za chiny nie mozesz wytlumaczyc, ze to nie
prawda?
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://www.youtube.com/user/MarcinKabat
http://www.youtube.com/user/luckykabatpl
-
47. Data: 2010-06-28 21:26:50
Temat: Re: lekki teren i szosa
Od: "Karambol" <k...@g...pl>
> aha, bo ja zrozumialem ze spadl na to drzewo i juz nic nie dalo sie
> zrobic.
Drzewo to bym ostateczny krach systemu korporacji;)
> Generalnie w gorach sie walczy o kazdy kilogram. Ale niektorzy wola
> miec ciezszy motocykl, ale wygodniejszy dojazd.
> Dlatego tysz nie kazdy lata po gorach na crossie (ale z drugiej strony
> nie kazdy lata na enduro).
Dlatego rowniee dobrze moze miec ST 750, czy BMW 650 ale moze miec tez LC4
Adventure, ktory na szosie nie ustepuje powyzszym ale one ustepuja jemu w
górach
>>Według mnie to właśnie w takim przypadku moc liczy sie na maxa.
>
> Liczy sie trwalosc silnika, tanie czesci z dobrym dostepem do nich,
> przyjemne przelozenia i cala masa innych zmiennych.
Pelna racja, szczegolnie w naszym kraju. Ale wpisz LC4 na allegro w
częściach i zobacz czy czegos brakuje?
> exc i lawety.
Czyli zamiast wydac max 10tys na zajebistego LC4 chcial bys jeszcze bulic za
lawete, auto, paliwo itp a przed chwila pisales o ekonomi (poniekąd)
> Fstrzonsajonce. btw siadlem sobie na ktoryms lc4 (640 adv bodaj) i
> jakby byl na mnie robiony! Ale i tak pierdole faszystow, wole
> ryzojadow :P
:D dobre! bo Japonce tez byli z faszystami:)
> Nie chce mi sie pisac. W skrocie - moj kumpel uznal ze xt jest dla
> niego najlepsze i nie chce zadnego ktm, xr600 ani nic.
> Biorac pod uwage ze podchodzil z rok do tematu to raczej se wszystko
> dokladnie przemyslal. (nie to zebym zrobil tak samo, ale wisz,
> potrzeby sa rozne)
Ja tez mam kilku takich kolegow..kazdy byl w szokku po przesiadce.
Statystycznie rzec biorac twoj kolega tez by byl ale nie doswiadczyl...
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://www.youtube.com/user/MarcinKabat
http://www.youtube.com/user/luckykabatpl
-
48. Data: 2010-06-28 22:14:37
Temat: Re: lekki teren i szosa
Od: n...@s...com
On Mon, 28 Jun 2010 23:26:50 +0200, "Karambol" <k...@g...pl>
wrote:
>Dlatego rowniee dobrze moze miec ST 750, czy BMW 650 ale moze miec tez LC4
>Adventure, ktory na szosie nie ustepuje powyzszym ale one ustepuja jemu w
>górach
Mowisz ze kultura pracy jest taka sama ?
>Pelna racja, szczegolnie w naszym kraju. Ale wpisz LC4 na allegro w
>częściach i zobacz czy czegos brakuje?
Ej, ktory to opowiadal jak na pierdole z autoryzowanego serwisu z
krakowa czekal kupe czasu, a jak juz dotarla sie okazalo ze to nie do
jego motura byla ta czesc bo faszysci robia milijon kombinacji
nazywanych tak samo ? Sorry, ale allegro/ebay to jest fajne zrodlo
czesci (noo allegro mniej). Ale zamawiam klamota do hondy w Motoriscie
i mam go 2-3 dni pozniej u siebie. Jak mi sie chcialo jezdzic do
motofuna (bo telefonicznie 'sie nieda zamowienia zlozyc') to czesc
mialem w 1-2 dni (zaleznie o ktorej zamowilem i w jaki dzien).
Jak wyglada dostawa czesci do ktma ?
>Czyli zamiast wydac max 10tys na zajebistego LC4 chcial bys jeszcze bulic za
>lawete, auto, paliwo itp a przed chwila pisales o ekonomi (poniekąd)
chcial nie chcial. Doceniam mozliwosc dojechania 500-600km za 50zl od
glowy. Tego nie zrobisz lc4, prawda ? Jazda z laweta to wlasnie
oszczednosci. Czasu i pieniedzy (rowniez na opony).
>:D dobre! bo Japonce tez byli z faszystami:)
ale popelniali sekupe, a w dodatku wymyslili fajne scyzoryki.
>Ja tez mam kilku takich kolegow..kazdy byl w szokku po przesiadce.
sie przesiadal z kaksa.
>Statystycznie rzec biorac twoj kolega tez by byl ale nie doswiadczyl...
mocne slowa, jak na dziesieciolatke! :P
pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html
-
49. Data: 2010-06-28 23:01:12
Temat: Re: lekki teren i szosa
Od: "Karambol" <k...@g...pl>
> Mowisz ze kultura pracy jest taka sama ?
Kultura pracy, ja nie narzekam, moja zona tez nie (zrobilem z nia ze 3 tys z
bagazami- morze, teście, kilka zlotów, woodstock...) ale oczywiscie nie jest
to ta sama jazda co ST. Duzego, mocnego singla nie czujesz tylko w
prostujacych przyspieszeniem łokciach:)
> Jak wyglada dostawa czesci do ktma ?
Tloki, korbowody, zestawy naprwwcze zawiechy, i wogole co sie spieprzy - od
ręki.. np na korbowód (robilem regeneracje starego po 30 tys ale
pomyślałem, ze jednak kupie nowy i wymienię) czekałem 5 dni, tłok chyba 4
dni szedl, lancuszek rozrzadku rekorwodowe 2 dni. Zrobilem kompletny
remont - w sumie 9 godzin to zajeło, trzeba bylo wyjac silnik, rozpolowic,
jeszcze 6 godz czekałem na wybicie i sprasowanie nowej korby do korbowodu i
koła zamachowego (chody w warsztatach Falubaz'u -dlatego tak szybko).
Ale ja ten silnik rozkladam jak kałacha w wojsku wiec nie mozna brac tego za
wykładnie - nie kazdy musi znac sie na mechanice wiec powiedzmy, ze czesci
sa dostepne bez problemu - robocizna to inna bajka.
> chcial nie chcial. Doceniam mozliwosc dojechania 500 - 600km za 50zl od
> glowy. Tego nie zrobisz lc4, prawda ? Jazda z laweta to wlasnie
> oszczednosci. Czasu i pieniedzy (rowniez na opony).
Kat pali mi na trasie 4.7 przy 100-120km/h - to jest luz na maxa - ale
gaznika nie ruszalem nigdy jest w 100% fabryczny PHM40. Na duzym zbiorniku,
ktory mam (tym 18L) mozna zrobic 350km od korka do resztek.
> ale popelniali sekupe, a w dodatku wymyslili fajne scyzoryki.
Ale z honorem:)
>>Ja tez mam kilku takich kolegow..kazdy byl w szokku po przesiadce.
>
> sie przesiadal z kaksa.
>
>>Statystycznie rzec biorac twoj kolega tez by byl ale nie doswiadczyl...
>
> mocne slowa, jak na dziesieciolatke! :P
Dobra! nie znam siem;P
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://www.youtube.com/user/MarcinKabat
http://www.youtube.com/user/luckykabatpl
-
50. Data: 2010-06-29 07:25:42
Temat: Re: lekki teren i szosa
Od: kocyk <k...@Z...pl>
n...@s...com wrote:
> On Mon, 28 Jun 2010 23:26:50 +0200, "Karambol" <k...@g...pl>
> wrote:
>
>> Pelna racja, szczegolnie w naszym kraju. Ale wpisz LC4 na allegro w
>> częściach i zobacz czy czegos brakuje?
>
> Ej, ktory to opowiadal jak na pierdole z autoryzowanego serwisu z
> krakowa czekal kupe czasu, a jak juz dotarla sie okazalo ze to nie do
> jego motura byla ta czesc bo faszysci robia milijon kombinacji
> nazywanych tak samo ? Sorry, ale allegro/ebay to jest fajne zrodlo
> czesci (noo allegro mniej). Ale zamawiam klamota do hondy w Motoriscie
> i mam go 2-3 dni pozniej u siebie. Jak mi sie chcialo jezdzic do
> motofuna (bo telefonicznie 'sie nieda zamowienia zlozyc') to czesc
> mialem w 1-2 dni (zaleznie o ktorej zamowilem i w jaki dzien).
> Jak wyglada dostawa czesci do ktma ?
Ja, ja, moge ja? Zwykle dostaje smsa po 3 dniach, ze sa do odbioru. To
znaczy wlasciwie to ja tylko uzupelniam pogubione srupki, bo nic sie nie
psuje, ale czesc jest czesc, nie?
K.