eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingkodowanie hasełRe: kodowanie haseł
  • Data: 2013-01-22 17:27:29
    Temat: Re: kodowanie haseł
    Od: "Stachu 'Dozzie' K." <d...@g...eat.some.screws.spammer.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2013-01-22, M.M. <m...@g...com> wrote:
    > W dniu wtorek, 22 stycznia 2013 15:34:28 UTC+1 użytkownik Stachu 'Dozzie' K.
    napisał:
    >>
    >> No własnie. Brak kiepskiej analizy bezpieczeństwa jest ryzykiem. Ryzyko
    >> twojego fuckupu zostało pewnie wliczone, ale to nie znaczy, że system
    >> jest bezpieczny. Po prostu stwierdzono, że nie musi być bezpieczny (i to
    >> jest w porządku; nie wszystko musi być ogrodzone zasiekami i polem
    >> minowym).
    > Jest bezpieczny chociazby z powodu odpowiedzialnosci finansowej za
    > niego.

    Nie, mój drogi. Prawny dupochron nie wpływa bezpośrednio na
    bezpieczeństwo systemu, służy jedynie ukierunkowaniu konsekwencji. Znowu
    mieszasz dwa różne światy.

    >> Częsty błąd laików. To, że dowód jest prosty jeszcze nie znaczy, że
    >> obejmuje wszystkie potrzebne przypadki i możliwe ataki.
    > Ale właśnie prostota polega na tym, że możliwych przypadków jest mało.

    Przypadków przewidzianych. Skąd wiadomo że obsłużyłeś wszystkie
    przypadki, w tym te nieoczywiste? Jako laik możesz sobie nie zdawać
    sprawy ze wszystkich metod wyciekania danych. Specjalistom się rzadko
    udaje wszystko przewidzieć, a ty uważasz, że tobie akurat jednemu się
    udało?

    >> A skąd ten pomysł? Może zawodowiec będzie miał możliwość przeprowadzenia
    >> ataku tylko w tym jednym miejscu?
    > To system nadal jest bezpieczny, bo wtedy ja pokrywam koszty za straty.

    Nie. To nie jest system bezpieczny, tylko ubezpieczony prawnie.
    Analogicznie, jeśli *ubezpieczysz* samochód od kradzieży, to jeszcze nie
    znaczy, że jest *zabezpieczony*. Nie znaczy jeszcze, że możesz nie
    zamykać drzwi.

    >> Już pisałem: twoje odczucie jako autora jest nieistotne. Ty jesteś
    >> przekonany o tym, że obsłużyłeś wszystkie możliwe (albo choćby sensowne)
    >> scenariusze, bo inaczej włączyłbyś to, czego brakuje, do systemu.
    >> Sytuacja taka sama jak z testowaniem softu: autor kodu nie powinien tego
    >> robić sam.
    > W czym problem? Wielokrotnie, a w przypadku prostego softu niemal zawsze,
    > udawało mi się obsłużyć wszystkie przypadki.

    W tym, że wtedy pisałeś soft, a nie tworzyłeś kryptosystemy.
    Z kryptosystemów najprawdopodobniej jesteś dupa (nie masz przeszkolenia,
    a w samorodny talent w tym przypadku nie wierzę) i nie ma podstaw
    sądzić, że udało ci się wszystko przewidzieć.

    >> Właśnie. Dlatego twoją analizę bezpieczeństwa można o kant dupy rozbić
    >> (jesteś autorem i nie masz przygotowania z bezpieczeństwa).
    >> Zaznaczam, że to nie dyskwalifikuje samego produktu. To jedynie
    >> dyskwalifikuje analizę.
    > Jedno z drugim nie może współistnieć. Albo analiza dobra i dobry produkt, albo
    > w analizie coś pomiąłem i produkt do dupy.

    Ty to stwierdziłeś. Ja jedynie dyskwalifikuję twoją analizę (z dwóch
    ważnych powodów podanych wyżej).

    >> Aha. Czyli w sumie żaden argument, ot, taka anegdota do opowiadania
    >> w towarzystwie. Gościu może po prostu nie miał motywacji (pieniądze?
    >> sława? nauczenie się czegoś nowego? dobra łamigłówka? chęć popisania
    >> się?), żeby się tym w ogóle zająć, może był za głupi, a może algorytm
    >> rzeczywiście taki wypasiony.
    > Argumentował że jego doświadczenie/wykształcenie jest spore, a
    > sposób łamania banalny - potem nie złamał.

    Nadal: może nie miał motywacji, żeby w ogóle myśleć o tej sprawie? Tak
    przedstawiona historia jest jedynie anegdotą i nie ma żadnej wartości
    jako argument za twoimi zdolnościami kryptograficznymi.

    --
    Secunia non olet.
    Stanislaw Klekot

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: