-
1. Data: 2010-01-24 18:35:34
Temat: kłopot z canonen 350 d
Od: miro <m...@w...pl>
witam, mam poważny problemz moja lustrzanką. Otóż pozyczyłem ja raz,
niestety, i znajomy źle wsunął kartę, gnąc styki złącza z kartą. W
serwisie powiaedzieli mi, że trzeba wymienić CAŁE WNETRZE APARATU!!!
Jestem, delikatnie mówiąć, załamany takim wydatkiem. Czy rzeczywiście
nie ma innej rady, aby to naparawić?! Bardzo proszę o odpowiedź. Być
może komus z Was zdarzyło sie coś podobnego. Jak w takim wypadku sobie
poradziliście? Pozdrawiam i czekam na jakiekolwiek wskazówki. Miro
-
2. Data: 2010-01-24 19:57:42
Temat: Re: kłopot z canonen 350 d
Od: "Santana" <s...@i...pl>
Użytkownik "miro" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:86a75c12-da2b-4a81-8882-abc922d44586@c4g2000yqa
.googlegroups.com...
witam, mam poważny problemz moja lustrzanką. Otóż pozyczyłem ja raz,
niestety, i znajomy źle wsunął kartę, gnąc styki złącza z kartą. W
serwisie powiaedzieli mi, że trzeba wymienić CAŁE WNETRZE APARATU!!!
Ale w czym problem? Znajomy zepsuł, niech znajomy zapłaci za CAŁE WNETRZE
APARATU!!!
-
3. Data: 2010-01-24 20:10:19
Temat: Re: kłopot z canonen 350 d
Od: "R09" <b...@g...com>
"Santana" <s...@i...pl> wrote in message
news:hji74u$l1k$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "miro" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:86a75c12-da2b-4a81-8882-abc922d44586@c4g2000yqa
.googlegroups.com...
> witam, mam poważny problemz moja lustrzanką. Otóż pozyczyłem ja raz,
> niestety, i znajomy źle wsunął kartę, gnąc styki złącza z kartą. W
> serwisie powiaedzieli mi, że trzeba wymienić CAŁE WNETRZE APARATU!!!
>
> Ale w czym problem? Znajomy zepsuł, niech znajomy zapłaci za CAŁE WNETRZE
> APARATU!!!
Druga opcja, niech kupi od Ciebie ten aparat a ty sobie kupisz nowszy.
-
4. Data: 2010-01-24 20:22:49
Temat: Re: kłopot z canonen 350 d
Od: "Radosny" <radosny@usun_to.top67.pl>
Użytkownik "miro" <m...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:86a75c12-da2b-4a81-8882-abc922d44586@c4
g2000yqa.googlegroups.com...
> witam, mam poważny problemz moja lustrzanką. Otóż pozyczyłem ja raz,
> niestety, i znajomy źle wsunął kartę, gnąc styki złącza z kartą. W
> serwisie powiaedzieli mi, że trzeba wymienić CAŁE WNETRZE APARATU!!!
> Jestem, delikatnie mówiąć, załamany takim wydatkiem. Czy rzeczywiście
> nie ma innej rady, aby to naparawić?! Bardzo proszę o odpowiedź. Być
> może komus z Was zdarzyło sie coś podobnego. Jak w takim wypadku sobie
> poradziliście? Pozdrawiam i czekam na jakiekolwiek wskazówki. Miro
Najprawdopodobniej pogięte są tylko niektóre szpilki. Część jest celowo
dłuższa. Miałem tak w Olympusie.
Mając pewną rękę można je próbować naprostować i włożyć kartę na stałe.
Potem zgrywać kabelkiem
--
Radosny
-
5. Data: 2010-01-24 21:20:02
Temat: Re: kłopot z canonen 350 d
Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>
R09 napisał(a):
>> Ale w czym problem? Znajomy zepsuł, niech znajomy zapłaci za CAŁE WNETRZE
>> APARATU!!!
> Druga opcja, niech kupi od Ciebie ten aparat a ty sobie kupisz nowszy.
Wina jest obopólna.
Tak samo winny jest ten co pożyczał, jak i pożyczający.
--
Krzysiek
-
6. Data: 2010-01-24 22:28:20
Temat: Re: kłopot z canonen 350 d
Od: thearti <t...@p...onet.pl>
On 24 Sty, 19:35, miro <m...@w...pl> wrote:
> witam, mam poważny problemz moja lustrzanką. Otóż pozyczyłem ja raz,
> niestety, i znajomy źle wsunął kartę, gnąc styki złącza z kartą.
Sprobuj odgiac, mialem podobnie i sie udalo.
> W
> serwisie powiaedzieli mi, że trzeba wymienić CAŁE WNETRZE APARATU!!!
No to juz troche przegieli...
> Jestem, delikatnie mówiąć, załamany takim wydatkiem.
Samo zlacze to kwestia kilkunastu zl. Moze masz jakiegos znajomego
elektronika, ktory by na to spojrzal? Oczywiscie probuj najpierw
poodginac.
pozdrawiam, arti
-
7. Data: 2010-01-24 22:36:19
Temat: Re: kłopot z canonen 350 d
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"thearti" <t...@p...onet.pl> napisał:
>[...]
>Samo zlacze to kwestia kilkunastu zl. Moze masz jakiegos znajomego
>elektronika, ktory by na to spojrzal? Oczywiscie probuj najpierw
>poodginac.
>[...]
Pomysł słuszny, uprzdzam jednak, ze te styki potrafią się niekiedy ułamać
podczas odginania. Co do samej technologii odginania - sugeruję użycie igły
do stzrykawki z zeszlifowanym końćem (obcinania końca szczypcami nie
polecam - gdyż się spłaszczy, a chodzi o to, by w obcietym końcu był okrągły
otwór). Zakładasz igłę na zagięty pin tak, aby pin wszedł do otworu w igle i
delikatnie igłą prostujesz.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
8. Data: 2010-01-24 23:53:57
Temat: Re: kłopot z canonen 350 d
Od: "VomitroN" <v...@i...pl>
Użytkownik "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> napisał w wiadomości
news:hjiht7$6he$1@news.onet.pl...
>
> Pomysł słuszny, uprzdzam jednak, ze te styki potrafią się niekiedy ułamać
> podczas odginania. Co do samej technologii odginania - sugeruję użycie
> igły
> do stzrykawki z zeszlifowanym końćem (obcinania końca szczypcami nie
> polecam - gdyż się spłaszczy, a chodzi o to, by w obcietym końcu był
> okrągły
> otwór). Zakładasz igłę na zagięty pin tak, aby pin wszedł do otworu w igle
> i
> delikatnie igłą prostujesz.
Sugeruje jeszcze jedna, dosc istotna czynnosc przed calym zabiegiem.
WYJAC BATERIE Z APARATU !!!
--
VomitroN
" All those moments will be lost in time, like... tears in rain "
-
9. Data: 2010-01-25 06:27:07
Temat: Re: kłopot z canonen 350 d
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"VomitroN" <v...@i...pl> napisał:
> >
> > Pomysł słuszny, uprzdzam jednak, ze te styki potrafią się niekiedy
ułamać
> > podczas odginania. Co do samej technologii odginania - sugeruję użycie
> > igły
> > do stzrykawki z zeszlifowanym końćem (obcinania końca szczypcami nie
> > polecam - gdyż się spłaszczy, a chodzi o to, by w obcietym końcu był
> > okrągły
> > otwór). Zakładasz igłę na zagięty pin tak, aby pin wszedł do otworu w
igle
> > i
> > delikatnie igłą prostujesz.
>
> Sugeruje jeszcze jedna, dosc istotna czynnosc przed calym zabiegiem.
>
> WYJAC BATERIE Z APARATU !!!
>
To traktowałem jako na tyle oczywiste, ze nawet nie napisałem. Zdecydowanie
prostowanie po wyjęciu baterii - te piny są na tyle blisko siebie, że nie ma
praktycznie szans uniknięcia ich zwierania podczas prostowania.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
10. Data: 2010-01-25 17:18:18
Temat: Re: kłopot z canonen 350 d
Od: w...@h...com (Waldek)
miro napisal i wyslal takie slowa:
> witam, mam poważny problemz moja lustrzanką. Otóż pozyczyłem ja raz,
> niestety, i znajomy źle wsunął kartę, gnąc styki złącza z kartą. W
> serwisie powiaedzieli mi, że trzeba wymienić CAŁE WNETRZE APARATU!!!
> Jestem, delikatnie mówiąć, załamany takim wydatkiem. Czy rzeczywiście
> nie ma innej rady, aby to naparawić?! Bardzo proszę o odpowiedź. Być
> może komus z Was zdarzyło sie coś podobnego. Jak w takim wypadku sobie
> poradziliście? Pozdrawiam i czekam na jakiekolwiek wskazówki. Miro
Jeśli przy prostowaniu złamie się pin trzeba zmajstrować nowy pin i
umieścić go .....
w odpowiednim miejscu w złączu karty.
Srednica pinu w częsci schowanej w karcie powinna byc mniejsza
od częsci wystającej. Po umieszczeniu karty w złączu ta grubsza część
uniemożliwi wepchnięcie pinu w głąb karty.
Ponadto koniec wystający spiłować na stożek aby jego ostrze trafiało w
ułamany nieszczesny pin.
Trzeba dokładnie pomierzyć poszczególne długości nowego pinu ,aby po
zainstalowaniu
połaczenie było pewne i umożliwiło zamknięcie pokrywki. Można pod pokrywką
umieścic
kawałek sprężynującej gąbki.
Moja karta z jednym nowym ząbkiem działa bezproblemowo juz ponad rok.
Na wszelki wypadek nie wyjmuję jej z aparatu.
Powodzenia w naprawie.
--
Wyslano z Jastarni
http://augustyna.pl/news