-
11. Data: 2010-01-25 17:21:43
Temat: Re: kłopot z canonen 350 d
Od: XX YY <f...@g...com>
On 24 Jan., 19:35, miro <m...@w...pl> wrote:
> witam, mam poważny problemz moja lustrzanką. Otóż pozyczyłem ja raz,
> niestety, i znajomy źle wsunął kartę, gnąc styki złącza z kartą. W
> serwisie powiaedzieli mi, że trzeba wymienić CAŁE WNETRZE APARATU!!!
> Jestem, delikatnie mówiąć, załamany takim wydatkiem. Czy rzeczywiście
> nie ma innej rady, aby to naparawić?! Bardzo proszę o odpowiedź. Być
> może komus z Was zdarzyło sie coś podobnego. Jak w takim wypadku sobie
> poradziliście? Pozdrawiam i czekam na jakiekolwiek wskazówki. Miro
wycigniecie pinu do gory za pomoca szydelka do dziergania , trza
spilowac glowke , zeby haczyk zalapal.
potem jesli jest juz niemal pionowo , prostowanie igla od strzykawki ,
taka grubsza.
nie powiem , ktore , ale nie wszystkie piny sa konieczne , bez
niektorych dziala.