-
11. Data: 2011-11-21 10:08:54
Temat: Re: klekotanie przy dodawaniu gazu
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2011-11-21 10:05, P pisze:
>>
> Objaw prawidłowy. Silnik spalinowy nie może pracowac poniżej pewnej
> prędkości obrotowej. Przy dużym obciążeniu i małej prędkości obrotowej
> tworzą się duże siły na korbowodach co przy połączeniu z mniejszym
> ciśnieniem smarowania powodować może kontakt panewek z wałem.
>
> dedukuję, że należy się przyjrzeć temu "ciśnieniu smarowania" ?
> Co do ekonomii - nie jest to styl jazdy, tylko po prostu czasem zdarza
> się;). A objawu nie było wcześniej, stąd pytanie.
>
> P.
Ciśnienia smarowania na wolnych obrotach nie uratujesz, chyba że
wstawisz większą wydajniejszą pompę oleju.
Silnik powinien pracować na konkretnych obrotach (takich na których ma
największą sprawność)
--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis
-
12. Data: 2011-11-21 10:28:37
Temat: Re: klekotanie przy dodawaniu gazu
Od: "Kowal" <s...@n...pl>
> Przy dodawaniu gazu, zwykle w sytuacji, gdy jest za mała prędkość np.
> wrzucony jest 4 bieg, a prędkość to dajmy na to 50 - rozlega się przez
> chwilę delikatne "klekotanie" silnika (benzyna) - co to może być?
Poduszki (mocowanie)silnika.
-
13. Data: 2011-11-21 11:08:32
Temat: Re: klekotanie przy dodawaniu gazu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Lewis,
Monday, November 21, 2011, 10:08:54 AM, you wrote:
>> Objaw prawidłowy. Silnik spalinowy nie może pracowac poniżej pewnej
>> prędkości obrotowej. Przy dużym obciążeniu i małej prędkości obrotowej
>> tworzą się duże siły na korbowodach co przy połączeniu z mniejszym
>> ciśnieniem smarowania powodować może kontakt panewek z wałem.
>> dedukuję, że należy się przyjrzeć temu "ciśnieniu smarowania" ?
>> Co do ekonomii - nie jest to styl jazdy, tylko po prostu czasem zdarza
>> się;). A objawu nie było wcześniej, stąd pytanie.
> Ciśnienia smarowania na wolnych obrotach nie uratujesz, chyba że
> wstawisz większą wydajniejszą pompę oleju.
> Silnik powinien pracować na konkretnych obrotach (takich na których ma
> największą sprawność)
Cóż... Dawno temu, potężny silnik diesla do dużego agregatu
uruchamiało się dopiero po napompowaniu ręczną pompką skrzydełkową
ciśnienia w układzie smarowania do 1.5atm.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
14. Data: 2011-11-21 11:11:55
Temat: Re: klekotanie przy dodawaniu gazu
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-11-21, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> wrote:
>
> Cóż... Dawno temu, potężny silnik diesla do dużego agregatu
> uruchamiało się dopiero po napompowaniu ręczną pompką skrzydełkową
> ciśnienia w układzie smarowania do 1.5atm.
>
Za taki potezny silnik sie placi duzo pieniazkow wiec wymaga sie jego
bezawaryjnosci. Producenci samochodow nie zarabiaja tylko na ich
sprzedazy ale na pozniejszej sprzedazy czesci zamiennych. Juz raz
producenci strzelili sobie w stope robiac samochody ktore teraz maja po
20 lat i jezdza bez wiekszych problemow.
--
Artur
ZZR 1200
-
15. Data: 2011-11-21 12:11:57
Temat: Re: klekotanie przy dodawaniu gazu
Od: mleko <m...@m...ml>
On 2011-11-21 10:05, P wrote:
>>
>
> dedukuję, że należy się przyjrzeć temu "ciśnieniu smarowania" ?
Nie, po prostu należy unikać jazdy na zbyt niskich obrotach.
-
16. Data: 2011-11-21 12:47:48
Temat: Re: klekotanie przy dodawaniu gazu
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości
>Cóż... Dawno temu, potężny silnik diesla do dużego agregatu
>uruchamiało się dopiero po napompowaniu ręczną pompką skrzydełkową
>ciśnienia w układzie smarowania do 1.5atm.
I myslisz ze to cos dawalo ?
Bo do panewek walu troche oleju owszem wplynelo, ale raczej nie na
caly obwod, do panewek korbowodowych prawdopodobnie nic, ewentualnie
tylko do kilku, natrysku na tlok ten silnik najwyrazniej nie mial, i
na rozrzad tez chyba nie mial.
Tyle zysku ze uklad zostawal niewatpliwie wypelniony olejem, no i
troche wplynelo w panewki walu i rozrzadu.
J.
-
17. Data: 2011-11-21 13:00:03
Temat: Re: klekotanie przy dodawaniu gazu
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-11-21, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>
> I myslisz ze to cos dawalo ?
>
> Bo do panewek walu troche oleju owszem wplynelo, ale raczej nie na
> caly obwod, do panewek korbowodowych prawdopodobnie nic, ewentualnie
> tylko do kilku, natrysku na tlok ten silnik najwyrazniej nie mial, i
> na rozrzad tez chyba nie mial.
>
> Tyle zysku ze uklad zostawal niewatpliwie wypelniony olejem, no i
> troche wplynelo w panewki walu i rozrzadu.
>
Jestes pewien? Wtedy przy rozruchu masz juz uklad napelniony olejem i
smarowanie przy rozruchu pojawi sie szybciej niz przy pustym ukladzie.
Rajt?
--
Artur
ZZR 1200
-
18. Data: 2011-11-21 14:30:47
Temat: Re: klekotanie przy dodawaniu gazu
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "AZ" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jadeg3$bq8$1...@n...news.atman.pl...
On 2011-11-21, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Tyle zysku ze uklad zostawal niewatpliwie wypelniony olejem, no i
>> troche wplynelo w panewki walu i rozrzadu.
>
>Jestes pewien? Wtedy przy rozruchu masz juz uklad napelniony olejem i
>smarowanie przy rozruchu pojawi sie szybciej niz przy pustym
>ukladzie.
>Rajt?
Mam takie glupie wrazenie ze w normalnym silniku olej nie scieka tak
latwo.
Ale moze w agregacie ktory jest odpalany raz na miesiac jest inaczej.
J.
-
19. Data: 2011-11-21 14:35:02
Temat: Re: klekotanie przy dodawaniu gazu
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-11-21, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>
> Mam takie glupie wrazenie ze w normalnym silniku olej nie scieka tak
> latwo.
> Ale moze w agregacie ktory jest odpalany raz na miesiac jest inaczej.
>
Robilem cos kiedys w motocyklu przy okazji zmieniajac olej, spuscilem
olej, po pol godzinie przestalo kapac, banke zabralem i zostawilem
tekture. OIDP to stal tak tydzien i skapnelo raptem pare kropel, mysle
ze goracy olej moze splynac w ciagu kilkunastu-kilkudziesieciu minut.
Zreszta to widac po zgaszeniu silniku, jak poziom oleju w misce rosnie.
--
Artur
ZZR 1200
-
20. Data: 2011-11-21 15:52:03
Temat: Re: klekotanie przy dodawaniu gazu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F,
Monday, November 21, 2011, 12:47:48 PM, you wrote:
>>Cóż... Dawno temu, potężny silnik diesla do dużego agregatu
>>uruchamiało się dopiero po napompowaniu ręczną pompką skrzydełkową
>>ciśnienia w układzie smarowania do 1.5atm.
> I myslisz ze to cos dawalo ?
Oczywiście. Wiem, ile tego oleju trzeba było przepompować, żeby to
ciśnienie uzyskać. To nie było kilka sekund machania.
> Bo do panewek walu troche oleju owszem wplynelo, ale raczej nie na
> caly obwod, do panewek korbowodowych prawdopodobnie nic, ewentualnie
> tylko do kilku, natrysku na tlok ten silnik najwyrazniej nie mial,
A po co miał mieć natrysk na tłoki? To nie był wysilony silnik.
> i na rozrzad tez chyba nie mial.
Do rozrządu olej na pewno dochodził.
> Tyle zysku ze uklad zostawal niewatpliwie wypelniony olejem, no i
> troche wplynelo w panewki walu i rozrzadu.
To mało? Przecież do wypełnienia kanałów olejowych w takim silniku
potrzeba naprawdę wielu litrów oleju. A tu w momencie rozruchu nie
dość, że kanały wypełnione, to jeszcze ciśnienie wstępne jest i może
tworzyć się warstwa poslizgowa na panewkach. Wystarczą pojedyncze
obroty, żeby układ uzyskał pełne cisnienie.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)