-
31. Data: 2014-06-09 15:32:43
Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 09.06.2014 15:06, Myjk pisze:
> Mon, 09 Jun 2014 14:41:07 +0200, Andrzej Lawa
>
>> to dlaczego piszesz o jeżdżeniu komuś na zderzaku?
>
> Ponieważ próbuję ci wykazać, że sama jazda na zderzaku nie jest elementem
> który doprowadza do kolizji. Najczęściej NIE doprowadza i częściej sytuacje
Mhm. Podobnie jak wysoka prędkość. A także wypadnięcie z samolotu czy
wysokiego piętra nie doprowadza bezpośrenio do kalectwa/śmierci.
> niebezpieczne biorą się z tego, że z przodu znajdzie się "nauczyciel" który
> stwierdza że ten z tyłu ma "niebezpieczną" odległość (czyt. jedzie na
> "centymetry") i musi nauczyć hamując mu BEZ PRZYCZYNY, a potem się jeszcze
> bezczelnie tłumaczy, że mu się coś wydawało że widzi, albo kot przebiegał,
A skąd wiesz, że nie przebiegał? Udowodnij!
> albo inna zjawa, choć było to ewidentnie złośliwe zachowanie "światłego
> nauczyciela". Tym sposobem to ja co chwilę mogę mieć kogoś nagranego i też
> mi policja i sąd przyzna rację.
Jeśli powie, że złośliwie zahamował - owszem.
Jeśli poda jakąś przyczynę to nawet jeśli był to jakiś miraż to winny
jest ten idiota, który jedzie na zderzaku.
Każdy, kto nie zachowuje bezpiecznej odległości powinien z miejsca
stracić prawo jazdy i móc je odzyskać dopiero po porządnej
psychoterapii, bo ewidentnie usiłuje leczyć na drodze jakieś swoje
kompleksy.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
32. Data: 2014-06-09 15:33:34
Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 09.06.2014 14:56, stary komuch TM pisze:
> Po przeczytaniu waszej "twórczości" nie chciałbym was spotkać na drodze.
Język polski nie jest twoim pierwszym językiem?
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
33. Data: 2014-06-09 15:41:27
Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 09.06.2014 15:28, Myjk pisze:
> opisanej sytuacji sam nie sprowokował. Z tego co już wyczytałem pewnie
> "struś pędziwiatr" mu mrygał z daleka, potem podjechał "na zderzak", AL
Mhm, z daleka przy ruszaniu spod świateł...
> uznał że jest za blisko, więc zamiast jechać dalej swoje i zjechać robiąc
> miejsce, to jeszcze "miszczowi kierownicy" zwolnił przed nosem (i bez
Zjechać na barierkę czy pojazd obok?
> znaczenia czy tylko odejmując gazu czy także świecąc stopami). Potem
> "struś" się chciał odegrać i mu zajechał drogę. Konic był w sądzie. Ale to
> tylko moje przypuszczenia, wszelkie zbieżności ze stanem faktycznym proszę
> uznać za niebyłe. :> Może AL pokaże CAŁE nagranie to będzie jasność. :P
Myjk, właśnie udowodniłeś że jesteś parszywą, zakłamaną szmatą. Gdybym
miał zejść do twojego poziomu moralnego, zacząłbym przypuszczać, że
jesteś ćpunem molestującym małe dzieci "niewinnie" zastrzegając, że mogę
się mylić.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
34. Data: 2014-06-09 15:42:37
Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
Od: mastalerz <m...@m...mx>
Dnia 2014-06-09, o godz. 11:49:13
Czesław Wiśniak <c...@n...pl> napisał(a):
> A rozumiem. Jak ktos tobie siedzi na zderzaku to jest be, ale jak ty
> komus to juz jest w porzadku :)
Nie, ja akurat nie jeżdżę na zderzaku ani nie wyprawiam takich rzeczy na
drodze. Raczej stosuję zasadę żyj i daj żyć innym. Ale w ogóle nie o to mi
chodziło, tylko tak patrzę na internetowe ORMO wyposażone w kamerki,
zwłaszcza jak teraz dostało piany na usta, że ktoś może mieć inne zdanie od
nich.
A to, że około połowa nie zrozumiała nawet niezbyt subtelnych aluzji i
wzięła wszystko literalnie, to tylko potwierdza moje wcześniejsze
obserwacje, że ludzie z poczuciem misji naprawienia świata kamerkami w
samochodzie mają martwicę mózgu.
Jest taki bałwan, jakiś architekt, nie pamiętam naziwska, który z misję
sobie obrał uprzykrzanie życia ludziom, którzy jego zdaniem jakos tam źle
zaparkują. Taki nawiedzony rowerzysta, czy coś takiego. Blokuje im
samochód, mędrkuje, poucza, a to wszystko tylko dlatego, że może to nagrać,
wrzucić na YT i otrzymać lajki od podobnych do niego nawiedzonych
rowerzystów, którzy nienawidzą ludzi.
-
35. Data: 2014-06-09 15:50:44
Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 09.06.2014 15:42, mastalerz pisze:
> Jest taki bałwan, jakiś architekt, nie pamiętam naziwska, który z misję
> sobie obrał uprzykrzanie życia ludziom, którzy jego zdaniem jakos tam źle
> zaparkują. Taki nawiedzony rowerzysta, czy coś takiego. Blokuje im
> samochód, mędrkuje, poucza, a to wszystko tylko dlatego, że może to nagrać,
> wrzucić na YT i otrzymać lajki od podobnych do niego nawiedzonych
> rowerzystów, którzy nienawidzą ludzi.
A dlaczego nie nazywasz bałwanami tych, co źle parkują?
Dla ciebie pewnie bałwan ten, kto zwróci uwagę komuś śmiecącemu na
chodniku/drodze, a nie ten kto śmieci...
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
36. Data: 2014-06-09 15:59:54
Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
Od: Dawid <x...@n...pl>
W dniu 2014-06-09 15:50, Andrzej Lawa pisze:
> Dla ciebie pewnie bałwan ten, kto zwróci uwagę komuś śmiecącemu na
> chodniku/drodze, a nie ten kto śmieci...
>
i ty to wszystko nagrywasz?
chory jesteś
-
37. Data: 2014-06-09 16:35:46
Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robson" napisał w wiadomości
>> pouczony grzywną 600zł + koszta (ciekaw jestem ile punktów
>> dostał...).
>A to sąd może punkty wlepiać?
Wedle uznania to nie, ale jak sie dopatrzyl wykroczenia lub kilku, to
za kazde sie moga punkty nalezec.
Poza tym nie musi punktami dzielic, moze i uznac winnego stworzenia
zagrozenia bezpieczenstwa i PJ na pare miesiecy zabrac.
J.
-
38. Data: 2014-06-09 16:39:06
Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ln3qoh$926$...@n...news.atman.pl...
>Może jakby więcej osób miało nagrania i je wykorzystywało, to by się
>trochę podniosła kultura na drodze? A przy okazji także
>bezpieczeństwo...
Ja tam na kulture i bezpieczenstwo nie narzekam.
Wiec kamerki zagrazalyby glownie mnie, jak sie znajdzie jakis
praworzadny obywatel i zacznie meldowac ze on tu jechal 50 i byl
wyprzedzony, wlokl sie przy ciaglej i byl wyprzedzony, albo zobaczyl
jak parkuje w niezbyt dozwolonym miejscu itp :-)
Na szczescie jeszcze sa kiepskie lub drogie, a i policjanty nie lubia
konkurencji i donosiciela przeczolgac potrafia:-)
J.
-
39. Data: 2014-06-09 17:26:10
Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości
W dniu 09.06.2014 10:43, Myjk pisze:
>> Też nie lubię i póki się nie zachowują jak palant który mnie
>> próbuje po
>> minięciu zepchnąć z drogi, to nie zamierzam interweniować. Niech
>> sobie
>> jedzie, ale i da jechać innym.
>Jechanie na zderzaku to już zachowanie się jak palant i powodowanie
>zagrożenia.
>Jeśli ja chcę jechać szybciej niż ktoś, kto w mojej ocenie mógłby
>przyśpieszyć lub zjechać z drogi to błyskam delikatnie raz czy dwa z
>bezpiecznej odległości.
A nie wolno blyskac, i jak cie ktos sfilmuje, to zaplacisz 500 :-P
> Jeśli nie przyśpieszy lub nie zjedzie - widać ma jakiś powód i nie
> ma sensu powdowować zagrożenia siedząc na zderzaku i/lub oślepiając.
> Dodatkowo z większej odległości łatwiej będzie go wyprzedzić w razie
> pojawienia się miejsca z przeciwka (w przypadku np. drogi
> jednopasmowej)
Zakladamy chyba dwa pasy w jedna strone.
Bo jesli jest jeden pas i szerokie pobocze oddzielone linia ciagla ...
to ja proponuje dodatkowe +300 za naklanianie do wykroczenia :-P
A jak przerywana ... to choc +200zl za spychanie na pobocze :-)
A przy jednym pasie trzymanie wiekszej odleglosci raczej nie ma
sensu - manewr trwa jednak dluzej.
Jedyna zaleta ze mozna zaczac rozpedzanie jak jeszcze przeciwny pas
bedzie zajety/niewidoczny - a potem szybka decyzja - gaz i wyprzedzamy
albo hamulec.
Ale jak sie to nagra, to proponuje 100zl - to bedzie usilowanie
wyprzedzania bez upewnienia sie o wystarczajacej ilosci wolnego
miejsca :-)
J.
-
40. Data: 2014-06-09 18:16:08
Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Mon, 09 Jun 2014 10:20:33 +0200, Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:
>
>Jaśniepan Pośpieszny na trasie katowickiej - standardowe zachowanie
>buraka... Dzięki dwóm prostym kamerkom i "odrobinie" cierpliwości
>(zdarzenie z października 2013) Jaśniepan Pośpieszny został przez sąd
>pouczony grzywną 600zł + koszta (ciekaw jestem ile punktów dostał...).
A Tobie powinni dopierdolić karę za notoryczną jazdę lewym pasem. No
chyba że całe zajscie miało miejsce na prawym, to OK.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145