eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyjaki automat do miasta?Re: jaki automat do miasta?
  • Data: 2014-05-22 23:12:22
    Temat: Re: jaki automat do miasta?
    Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
    > Dnia 2014-05-22 16:33, Użytkownik Pszemol napisał:
    >
    >>>>>>>> Ja na te pytania odpisałem bardzo szczegółowo i wyczerpująco podsumowałem
    >>>>>>>> temat dotyczący decyzji kiedy zmieniać biegi. Nie czytałeś, że nie
    >>>>>>>> posługuję się przy tej czynności obrotomierzem ani nie przestrzegam
    >>>>>>>> religijnie jakichs wyimaginowanych limitow obrotów?
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Teraz odpowiedz na moje pytania dotyczace Twoich magicznych 3000rpm.
    >>>>>>>>
    >>>>>>> Odpowiedzi udzieliłem, ty na temat swojego samochodu jak na razie
    >>>>>>> nie. Rozumiem ze nie masz żadnego.
    >>>>>>
    >>>>>> To źle rozumiesz.
    >>>>>
    >>>>> Chyba jednak dobrze.
    >>>>
    >>>> Zdecydowanie źle. Zapewniam Cię.
    >>>
    >>> Zapewnienia człowieka złapanego na kłamstwie są g... warte.
    >>
    >> Jestes teraz zwyczajnie bezczelny insynuując że gdzieś kłamałem. Po tylu
    >> tłumaczeniach można wnioskować, że celowo i złośliwie usiłujesz mnie
    >> zdyskredytować. Odgrywasz sie za turbinkę, czy co? Takim małym czlowiekiem
    >> jestes?
    >
    > Ale nie zaprzeczysz że w pewnym wątku rozmówca (nie ja) zacytował
    > twoją własną wypowiedź z innego wątku z której wynikało że mijesz
    > się z prawdą.

    Radku, oczywiscie nie zaprzeczę że zacytował moją wypowiedź, ktorej
    najwyraźniej nie zrozumiał. To widzimy wszyscy jednakowo. Kłamstwem
    natomiast jest twierdzenie że wynikało z tego co zacytował że mijam się z
    prawdą.

    Tłumaczę Ci to do znudzenia już od dłuższego czasu. Nie rozumiem dlaczego
    idziesz w zaparte że powiedziałem coś, czego nie powiedziałem?
    Ok, nie zrozumieliśmy się, rozumiem, zdarza się - zostało potem
    nieporozumienie wyjaśnione, dlaczego tak mocno zależy Ci na tym aby ciągle
    upierać się przy swojej, błednej interpretacji moich słów? Dlaczego tak
    bardzo zależy Ci aby mnie na siłę i bezpodstawnie zdyskredytowaćprzez
    zarzucanie jakichś wyimaginowanych kłamstw? Przecież to żałosne...

    >>>> Pytałeś o moje doświadczenia z jazdy na piątce po mieście - mogłem tu
    >>>> wymienić sporo różnych miast w których osobiście kierowałem samochodem w
    >>>> taki sposób. Wbrew temu czego się mozesz blednie domyslac nie siedzę na
    >>>> dupie w jednym miejscu i byłem tu i tam...
    >>>
    >>> I nie odróżniasz byłem od jestem ?
    >>
    >> Kłamiesz - nie napisałem tam nigdzie że jestem teraz w Krakowie.
    >> Czemu kłamiesz?
    >
    > Nigdzie nie napisałeś że w Krakowie byłeś w innym czasie.

    A po co miałbym to pisać? Czy to jest pl.news.fanclub.pszemol?? Nie było to
    przedmiotem rozmowy!!

    Coś się tak tego uczepił? Co to za różnica czy jechałem na piątce wczoraj
    czy w marcu???

    >>>> Zmieniłoby coś w sensie mojej wypowiedzi gdybym podał za przykład takiego
    >>>> miasta Wrocław, Berlin, Pragę, Wiedeń lub Chicago?
    >>>> Nic by nie zmieniło. Podałem Kraków mimo, że po wszystkich tych miastach
    >>>> miałem przyjemność pojeździć autem z manualną skrzynką bo sądziłem ze to
    >>>> najlepszy przykład miasta na polskiej grupie po którym da się z powodzeniem
    >>>> poruszać na piątce.
    >>>
    >>> Zmieniło by gdybyś napisał że "kiedyś w Krakowie", ale nie napisałeś.
    >>
    >> Nie rozmawialiśmy o tym *kiedy* jeździłem tylko *gdzie* jeździłem. Ostatnio
    >> byłem w Krakowie w marcu tego roku i jeździlem autem z manualna skrzynką.
    >> Jaką w tej rozmowie różnice stwarza data jazdy? Żadną. Czemu więc kreujesz
    >> sztuczne problemy i brniesz w zarzuty po takiej ilości wyjaśnień???
    >
    > Ale dziwnym trafem tego nie napisałeś wtedy tylko piszesz teraz
    > kiedy ktoś zauważył pewną niezgodność w tym co piszesz. :-)

    A powiedz mi, po co miałem pisać wtedy o tym *kiedy* jeździłem na piątce?
    :-)) Rozmawialiśmy przecież o tym *gdzie* jeździłem na tej piątce...

    >>>> To, że Ty sobie coś ubzdurałeś na ten temat co do mojego stałego miejsca
    >>>> zamieszkania to już Twój problem, nie mój, więc skończ już z tym stekiem
    >>>> bzdurnych domysłów bo nie masz pojęcia o czym mówisz.
    >>>>
    >>> Ja nic nie pisze na temat twojego stałego miejsca zamieszkania.
    >>> Ja przypominam co sam napisałeś o miejscu gdzie przebywasz.
    >>
    >> Nic nie pisałem o miejscu gdzie aktualnie przebywam!!! To własnie zle
    >> zrozumiałeś: pisalem o miejscu gdzie jezdżę rutynowo po miescie na piatce,
    >> bo o tym byla rozmowa.
    >> Czemu na sile dezinformujesz?
    >>
    > Na siłę to ty dezinformujesz, a może to zwykłe kłamstwo ?

    A może źle się troche czujesz? :-)))

    > W dalszym ciągu czekam na wyjaśnienie jakim to samochodem i przy
    > jakich obrotach wrzucasz piątkę przy prędkościach jakie byłeś
    > łaskaw podać.

    Napisałem Ci już o tym kiedy wrzucam piątkę.
    I nie wiem czemu mnie pytasz o samochód...
    Pożyczam różne auta z wypożyczalni: często jest to Citroen C4, czasem jakiś
    mały Hyundai, raz miałem Seata Toledo, raz nową Astrę - a nawet czasem mam
    okazję pojeździć Fiatem Panda bo taki akurat jest w rodzinie.
    Nie są to krążowniki szos ani ścigacze - ot przeciętne auta spotykane na
    naszych polskich drogach.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: