T...@s...in.the.world pisze:
> In article <hqnho9$hh$1@inews.gazeta.pl>,
> ToMasz <twitek4@no_spam.gazeta.pl> wrote:
>
>
>> t65 na bardzo małe klawisze.
>
> Ale w duzych odstepach...
>
>> ostatni normalny eryk to chyba t68, ale to
>> był już kolor, i niewiem jakie menu.
>
> Juz ikonkowe...
>
>> Tydzień temu, szukałem na allegro
>> jakiegoś taniego telefonu, i właśnie wpadł mi w oko jakiś (chyba) eryk,
>> czarnobiały(albo odcienie szarości) za 79zł nieużywany. gość miał ich ze
>> 30 i parę sprzedanych z pozytywami. za cholere nie potrafie teraz
>> znaleźć.
>
> Oj, chyba nie Eryk, bo tez nie moge znalezc.
poszukaj modelu t100 albo t105, te które mam na myśli to były
porównywalne telefony
>> PS moi teściowie, z r320/r310! przesiedli sie na motorole F3.
>
> Tez bralem pod uwage, tylko ze chyba odbior smsow jest tam bardzo
> problematyczny?
>
> TA
odbiór- nie, ale czytanie tak. tzn jak przyjdzie sms i czyta sie go
odrazu - jest OK, ale jakieś przeglądanie wiekszej ilości... odpada.
naprawdę wada smsów to brak rozróżnienia dużych/małych liter i
kropli/przecinka. ale ogólnie telefon - pierwsza klasa.

ToMasz

do góry

W dniu 2010-04-21 20:03, T...@s...in.the.world pisze:
> In article<1...@4...com>,
> Grzegorz Krukowski<r...@o...pl> wrote:
>
>
>> Hmm zgadzam si z kolega. Bo jeßeli chodzi o (S)-E: wszystkie ,,nowe''
>> modele (tj. z kolotowym wyEwietlaczem) sa ju˝ ikonkowo-graficzne, choç
>> ten interefejs jest póeniej doEç niezmienny. Bezikonkowe sa jedynie
>> stare Ericssony, np. T65.
>
> No wlasnie chcialbym sie o nich czegos dowiedziec. Chodzi mi opinie
> bylego uzywtkownika. Najlepiej jakies negatywne opinie.
>

Jestem bylym uzytkownikiem tego telefonu. Mialem go wieki temu, bylem
fanem zagorzalym ericssona ;) Telefon calkiem przyjemny, menu chyba to
samo, co w r320s. Wyswietlacz byl jasny i wyrazny, dzwonki glosne.
Bateria dobra. Z bajerow: solidny i mocny, obudowy sie nie otwiera,
karte sim wklada sie na szufladce u gory (tak jak w iphone ;))
Z minusow: koszmarna klawiatura! Malutkie guziczki, dziwnie
rozmieszczone, "gumowato chodzace". Dlatego pisanie tam smsow to byla
tragedia, jak chyba w kazdym ericssonie ;)

Pozdrawiam

do góry

On 21 Kwi, 20:03, T...@s...in.the.world wrote:
> > stare Ericssony, np. T65/T68
>
> No wlasnie chcialbym sie o nich czegos dowiedziec. Chodzi mi opinie
> bylego uzywtkownika. Najlepiej jakies negatywne opinie.
Miałem kiedyś taki 2 lata, niby fajny, ale nie radzę.
1. Śliski w ręku - a to ze względu na kształt, jak i z powodu
śliskiego plastiku. Jest jak piskorz, bardzo łatwo może z ręki wypaść,
trzymając go trzeba wciąż kontrolować uścisk.
2. Boczne suwaki są na elemencie bezpośrednio przylutowanym do płyty
głównej, są bez amortyzacji. Po nawet lekkim uderzeniu w suwak pęka
ścieżka, więc jak chce się np. odzyskać głośność w słuchawce cała
płyta do wymiany.

do góry

przepraszam zapomnialem ze sa klopoty z polskimi znakami. Powtarzam
bez znakow PL:
Mialem kiedys taki 2 lata, niby fajny, ale nie radze.
1. Sliski w reku - a to ze wzgledu na ksztalt, jak i z powodu
sliskiego plastiku. Jest jak piskorz, bardzo latwo moze z reki
wypasc,
trzymajac go trzeba wciaz kontrolowac uscisk.
2. Boczne suwaki sa na elemencie bezposrednio przylutowanym do plyty
glownej, sa bez amortyzacji. Po nawet lekkim uderzeniu w suwak peka
sciezka, wiec jak chce sie np. odzyskac glosnosc w sluchawce cala
plyta do wymiany.
Pozdrawam, Janeo

do góry

.... przepraszam, przepraszam, przepraszam... ale namieszalem:
powyzsza opinia dotyczy wylacznie SE T68
:-]
Pozdr. - J

do góry

Użytkownik <T...@s...in.the.world> napisał w wiadomości
news:Titus_Atomicus-481EAB.19540921042010@news.onet.
pl...
> - nie jest to Eryk do ktorego rzeczona osoba jest przyzwyczajona.
> - i chyba by sie troche krepowala go uzywac w miejscach publicznych, bo
> abawialaby sie zaszufladkowaniu do 'moherow'

Pokaż jej reklamówki współczesnych telefonów, szczególnie tych
najprostszych - najprawdopodobniej nauczy się szybko ikonkowych.
Moja teściowa 75l z nowomodnym radzi sobie bez kłopotów. Poświęciła kilka
dni na testowanie, wnuki pomogły :-)

do góry

In article
<c...@i...go
oglegroups.com>,
Janeo <j...@g...com> wrote:

> .... przepraszam, przepraszam, przepraszam... ale namieszalem:
> powyzsza opinia dotyczy wylacznie SE T68
> :-]
E, T68 znam... nawet mialem przez jakis czas. Ale tej wyjatkowej
wrazliwosci na urazy nie stwierdzilem.

TA

do góry