eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyjaka terenówka za paręnaście tys.?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 31. Data: 2010-10-18 13:44:37
    Temat: Re: jaka terenówka za 50 tys.?
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    d...@p...onet.pl wrote:
    >> I ja się przyłączę.
    >> Zakładając że do dyspozycji jest ok. 40 000 netto, da się coś sensownego
    >> kupić (z kratką) w tym segmencie?
    >> Jak najmłodsze auto.
    >
    > Do jezdzenia, czy do zabawy? Jesli to drugie, to moze Patrol - za 30 kupisz, za
    > 10 zrobisz pakiet startowy.

    Patrol? Do zabawy?

    Drogie to, części drogie a i tak, jak w większe bagno wiedzie to Suzuka
    będzie kółka wokół robić.

    pzdr
    \SK

    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 32. Data: 2010-10-18 15:09:19
    Temat: Re: jaka terenówka za 50 tys.?
    Od: "kamil" <k...@s...com>

    "tadek" <t...@p...onet.pl> wrote in message
    news:d8314c37-3f70-4b82-8c49-eded004d078a@l20g2000yq
    m.googlegroups.com...
    >>
    >> > Za duże, raczej coś mniejszego bym wolał.
    >> > BTW: Forester za tą kasę to realnie który rocznik?
    >>
    >> kilka dni temu sprzedano Forestera Comfort 2.0L za 37.6 tys zł
    >
    > zapomniałem dopisać rocznik 03

    Foryś to dobre auto, przejedzie przez pole i na drodze prowadzi sie lepiej
    od wiekszosci terenowek, ale do powazniejszej zabawy juz niezbyt sie nadaje,
    chocby z braku blokady centralnego dyfra, przod i tyl tez sa praktycznie
    otwarte.



    Pozdrawiam
    Kamil


  • 33. Data: 2010-10-18 16:00:53
    Temat: Re: jaka terenówka za par?na?cie tys.?
    Od: "gr" <grafik(no spammm)@mbpress.pl>

    >>
    >> Vitara ci si? rozleci po 3 wyjazdach, urwiesz nap?dy....
    >> Kup sobie Jeepa Cheroki 4,0 z lat 90-tych,
    >> 4.0 z gazem kupisz za 7000, opony kupisz zaa 1600,
    >> wymienisz mosty jak b?d? zajechane za 2000,
    >> blacharki w takich samochodach si? nie robi bo i tak porysujesz...
    >> Cheroki jest mi?kki i do jazdy lajtowej si? idealnie nadaje...
    >
    > Już pisałem o XJ, ale nie spełnia drugiej części 4 punktu :) nawet z LPG.
    > Wiem, bo mam takiego. Na asfalt też uważam że nie za bardzo, ja akurat
    > mam to auto do trochę więcej niż 'jazda w lekkim terenie' i na asfalcie
    > mi nie zależy, ale też to jest moja wyprawówka i wyjazd na UA czy
    > skandynawie
    > gdzie leciałem asfaltem, to wolałbym czymś co ma niezależne zawiasy i nie
    > na
    > piórach.
    > Jeżeli w grę wchodzą leśne drogi + ewentualnie dukty ścinkowe i jakieś
    > nieprzeprawowe dojazdy na ryby itd to vitara może być lepsza IMO, chociaż
    > wiem że sypią się na potęge. XJ z '90 to nówka sztuka patrząc na rude w
    > porównaniu do vitary '97. U mnie jedynie progi wymianiałem na profil bo
    > się posypał (oryginalnie stoi w nim woda, ten typ tak ma), reszta zdrowa
    > jak nówka.

    To poszukaj patrola SD33 3,3 bez turbo.
    Spalanie w granicach 11l/100
    kupisz za 7000 reszta na pakiet startowy...
    jak zrobisz resory dobrze to i na trasie da rade 110 km/h
    pozdr.
    gr



  • 34. Data: 2010-10-19 14:26:26
    Temat: Re: jaka terenówka za par?na?cie tys.?
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    gr wrote:
    >>> Vitara ci si? rozleci po 3 wyjazdach, urwiesz nap?dy....
    >>> Kup sobie Jeepa Cheroki 4,0 z lat 90-tych,
    >>> 4.0 z gazem kupisz za 7000, opony kupisz zaa 1600,
    >>> wymienisz mosty jak b?d? zajechane za 2000,
    >>> blacharki w takich samochodach si? nie robi bo i tak porysujesz...
    >>> Cheroki jest mi?kki i do jazdy lajtowej si? idealnie nadaje...
    >> Już pisałem o XJ, ale nie spełnia drugiej części 4 punktu :) nawet z LPG.
    >> Wiem, bo mam takiego. Na asfalt też uważam że nie za bardzo, ja akurat
    >> mam to auto do trochę więcej niż 'jazda w lekkim terenie' i na asfalcie
    >> mi nie zależy, ale też to jest moja wyprawówka i wyjazd na UA czy
    >> skandynawie
    >> gdzie leciałem asfaltem, to wolałbym czymś co ma niezależne zawiasy i nie
    >> na
    >> piórach.
    >> Jeżeli w grę wchodzą leśne drogi + ewentualnie dukty ścinkowe i jakieś
    >> nieprzeprawowe dojazdy na ryby itd to vitara może być lepsza IMO, chociaż
    >> wiem że sypią się na potęge. XJ z '90 to nówka sztuka patrząc na rude w
    >> porównaniu do vitary '97. U mnie jedynie progi wymianiałem na profil bo
    >> się posypał (oryginalnie stoi w nim woda, ten typ tak ma), reszta zdrowa
    >> jak nówka.
    >
    > To poszukaj patrola SD33 3,3 bez turbo.
    > Spalanie w granicach 11l/100
    > kupisz za 7000 reszta na pakiet startowy...


    Patrol za 7000?

    To można od razu do skupu odwieźć ;)

    pzdr
    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 35. Data: 2010-10-19 15:48:07
    Temat: Re: jaka terenówka za par?na?cie tys.?
    Od: "gr" <grafik(no spammm)@mbpress.pl>

    > gr wrote:
    >>>> Vitara ci si? rozleci po 3 wyjazdach, urwiesz nap?dy....
    >>>> Kup sobie Jeepa Cheroki 4,0 z lat 90-tych,
    >>>> 4.0 z gazem kupisz za 7000, opony kupisz zaa 1600,
    >>>> wymienisz mosty jak b?d? zajechane za 2000,
    >>>> blacharki w takich samochodach si? nie robi bo i tak porysujesz...
    >>>> Cheroki jest mi?kki i do jazdy lajtowej si? idealnie nadaje...
    >>> Już pisałem o XJ, ale nie spełnia drugiej części 4 punktu :) nawet z
    >>> LPG.
    >>> Wiem, bo mam takiego. Na asfalt też uważam że nie za bardzo, ja akurat
    >>> mam to auto do trochę więcej niż 'jazda w lekkim terenie' i na asfalcie
    >>> mi nie zależy, ale też to jest moja wyprawówka i wyjazd na UA czy
    >>> skandynawie
    >>> gdzie leciałem asfaltem, to wolałbym czymś co ma niezależne zawiasy i
    >>> nie na
    >>> piórach.
    >>> Jeżeli w grę wchodzą leśne drogi + ewentualnie dukty ścinkowe i jakieś
    >>> nieprzeprawowe dojazdy na ryby itd to vitara może być lepsza IMO,
    >>> chociaż
    >>> wiem że sypią się na potęge. XJ z '90 to nówka sztuka patrząc na rude w
    >>> porównaniu do vitary '97. U mnie jedynie progi wymianiałem na profil bo
    >>> się posypał (oryginalnie stoi w nim woda, ten typ tak ma), reszta zdrowa
    >>> jak nówka.
    >>
    >> To poszukaj patrola SD33 3,3 bez turbo.
    >> Spalanie w granicach 11l/100
    >> kupisz za 7000 reszta na pakiet startowy...
    >
    >
    > Patrol za 7000?
    >
    > To można od razu do skupu odwieźć ;)
    >

    to się możesz zdziwić....
    nie każdy jest "lanserem" co musi się w błyszczącej puszcze lansować...
    pozdr.
    Gr



  • 36. Data: 2010-10-26 09:44:55
    Temat: Re: jaka terenówka za par?na?cie tys.?
    Od: dominik <d...@g...com>

    A co powiecie na Opla Monterey?
    Tanie do, ale czy warte zainteresowania?
    Większe od Vitary, o której myślałem, ale jeszcze nie porażająco
    wielkie - szczególnie w wersji 2drzwiowej.

    Dominik


  • 37. Data: 2010-10-26 10:59:38
    Temat: Re: jaka terenówka za par?na?cie tys.?
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 26 Oct 2010 00:44:55 -0700 (PDT), dominik napisał(a):

    > A co powiecie na Opla Monterey?
    > Tanie do, ale czy warte zainteresowania?
    > Większe od Vitary, o której myślałem, ale jeszcze nie porażająco
    > wielkie - szczególnie w wersji 2drzwiowej.

    Opel Monterey = Isuzu Trooper. Pod marka Isuzu masz chyba wiekszy wybor.
    Generalnie ma swoje wady, ale jako terenowke "light duty" ludzie calkiem
    sobie chwala. Ja bym go wolal od Vitary, bo przynajmniej niczego nie udaje
    :)

    --
    Maciek


  • 38. Data: 2010-10-26 11:14:30
    Temat: Re: jaka terenówka za par?na?cie tys.?
    Od: "gr" <grafik(no spammm)@mbpress.pl>

    >> A co powiecie na Opla Monterey?
    >> Tanie do, ale czy warte zainteresowania?
    >> Większe od Vitary, o której myślałem, ale jeszcze nie porażająco
    >> wielkie - szczególnie w wersji 2drzwiowej.
    >
    > Opel Monterey = Isuzu Trooper. Pod marka Isuzu masz chyba wiekszy wybor.
    > Generalnie ma swoje wady, ale jako terenowke "light duty" ludzie calkiem
    > sobie chwala. Ja bym go wolal od Vitary, bo przynajmniej niczego nie udaje
    bardzo polecam ale tylko silnik 3,2 benzyna - daje radę to zagazować prostą
    instalacją LPG....
    plusy: wytrzymałe, w miarę bezawaryjne - jak się kupi zdrowy egzemplarz,
    dobry automat
    minusy:
    - opony 32 cale (31 za małe) - koszt 2000 zł
    - pewne części, które trudno dostać lub trzeba czekać - półosie, itp.
    Spalanie na trasie z silnikiem 3,2 rzędu 17-18 LPG

    Silnika nowszego (o ile się nie mylę 3,5 nie polecam - ciężko się gazuje i
    awaryjny)
    pozdr.
    Gr


strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: