-
21. Data: 2010-10-16 22:06:59
Temat: Re: jaka terenówka za paręnaście tys.?
Od: d...@p...onet.pl
(...)
Ech, zle ze mna :)
Jak sie anuluje posty przez bramke www?
--
Maciek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
22. Data: 2010-10-17 20:55:55
Temat: Re: jaka terenówka za 50 tys.?
Od: "Maciek" <d...@p...onet.pl>
>
> Za duże, raczej coś mniejszego bym wolał.
Moze Hyundai Tucson?
--
Maciek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
23. Data: 2010-10-17 23:01:28
Temat: Re: jaka terenówka za 50 tys.?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Maciek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:6a48.000002be.4cbb46bb@newsgate.onet.pl...
> >
>> Za duże, raczej coś mniejszego bym wolał.
>
> Moze Hyundai Tucson?
Pomysł ciekawy, ale jakoś nic nie wiem o tym modelu, w cenniku Hultaja go
nie widzę, to auto już nie jest produkowane?
Chyba numer większe od ix35 sądząc po wymiarach?
A jak to się spisuje w eksploatacji, wady, zalety?
Da się tym jeździć po asfalcie w miarę przyzwoicie?
-
24. Data: 2010-10-17 23:04:50
Temat: Re: jaka terenówka za 50 tys.?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Maciek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:6a48.000002be.4cbb46bb@newsgate.onet.pl...
> >
>> Za duże, raczej coś mniejszego bym wolał.
>
> Moze Hyundai Tucson?
To nie jest stara Kia Sportage w innych ciuchach?
-
25. Data: 2010-10-18 03:12:12
Temat: Re: jaka terenówka za paręnaście tys.?
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
Lada NIVA
--
Jackare
-
26. Data: 2010-10-18 08:22:46
Temat: Re: jaka terenówka za paręnaście tys.?
Od: Gabriel 'wilk' <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl>
Użytkownik Sebastian Kaliszewski napisał:
>> A moze do zabawy wystarczy suzuki jimny?
>
>
> Dla 4 osób? Klaustrofobia!
Eeee tam. Kolega napisal "Nie potrzebuję dużego auta, ale dobrze jak się 4 osoby
zmieszczą" wiec sie
zmieszcza :-) , zreszta chyba nie bedzie ich wozil kazdego dnia na trasie tylko
sporadycznie/okazjonalnie :-)
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
-
27. Data: 2010-10-18 08:25:00
Temat: Re: jaka terenówka za paręnaście tys.?
Od: Gabriel 'wilk' <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl>
Użytkownik PaPi napisał:
>> Wiesz ile kosztuje sredniej klasy terenowy rower nie z marketu? :-)
>
>
> Do amatorskiej jazdy po lesie wystarczy za 2-3 tysiace zlotych.
Mowa byla o rowerze terenowym a nie rowerze do jazdy po lesie, bo jak sie bardzo
postarasz to i na
skladaku po lesie pojedziesz :-)
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
-
28. Data: 2010-10-18 08:45:57
Temat: Re: jaka terenówka za paręnaście tys.?
Od: "gr" <grafik(no spammm)@mbpress.pl>
> Czołem,
>
> Widzę parę wątków tego rodzaju, ale pozwólcie na jeszcze jeden...
>
> Takie mam założenia:
> 1. Chcę się pobawić trochę jazdą w lekkim terenie (bardziej wycieczka
> w las niż ostry offroad), ale oprócz tego jeździć sporo po asfalcie.
> 2. Nie potrzebuję dużego auta, ale dobrze jak się 4 osoby zmieszczą.
> 3. Budżet do 15 tys.
> 4. Miło byłoby nie zbankrutować na naprawach i kosztach paliwa.
>
> Po wstępnym rozeznaniu stawiam na krótką Vitarę (diesel lub lpg) z lat
> 1995-98 - bo na tyle pozwala cena.
Vitara ci się rozleci po 3 wyjazdach, urwiesz napędy....
Kup sobie Jeepa Cheroki 4,0 z lat 90-tych,
4.0 z gazem kupisz za 7000, opony kupisz zaa 1600,
wymienisz mosty jak będą zajechane za 2000,
blacharki w takich samochodach się nie robi bo i tak porysujesz...
Cheroki jest miękki i do jazdy lajtowej się idealnie nadaje...
pozdr.
-
29. Data: 2010-10-18 11:56:15
Temat: Re: jaka terenówka za par?na?cie tys.?
Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>
Dnia 18.10.2010 gr <g...@m...pl> napisał/a:
>> Czo?em,
>>
>> Widz? par? w?tków tego rodzaju, ale pozwólcie na jeszcze jeden...
>>
>> Takie mam za?o?enia:
>> 1. Chc? si? pobawi? troch? jazd? w lekkim terenie (bardziej wycieczka
>> w las ni? ostry offroad), ale oprócz tego je?dzi? sporo po asfalcie.
>> 2. Nie potrzebuj? du?ego auta, ale dobrze jak si? 4 osoby zmieszcz?.
>> 3. Bud?et do 15 tys.
>> 4. Mi?o by?oby nie zbankrutowa? na naprawach i kosztach paliwa.
>>
>> Po wst?pnym rozeznaniu stawiam na krótk? Vitar? (diesel lub lpg) z lat
>> 1995-98 - bo na tyle pozwala cena.
>
> Vitara ci si? rozleci po 3 wyjazdach, urwiesz nap?dy....
> Kup sobie Jeepa Cheroki 4,0 z lat 90-tych,
> 4.0 z gazem kupisz za 7000, opony kupisz zaa 1600,
> wymienisz mosty jak b?d? zajechane za 2000,
> blacharki w takich samochodach si? nie robi bo i tak porysujesz...
> Cheroki jest mi?kki i do jazdy lajtowej si? idealnie nadaje...
Już pisałem o XJ, ale nie spełnia drugiej części 4 punktu :) nawet z LPG.
Wiem, bo mam takiego. Na asfalt też uważam że nie za bardzo, ja akurat
mam to auto do trochę więcej niż 'jazda w lekkim terenie' i na asfalcie
mi nie zależy, ale też to jest moja wyprawówka i wyjazd na UA czy skandynawie
gdzie leciałem asfaltem, to wolałbym czymś co ma niezależne zawiasy i nie na
piórach.
Jeżeli w grę wchodzą leśne drogi + ewentualnie dukty ścinkowe i jakieś
nieprzeprawowe dojazdy na ryby itd to vitara może być lepsza IMO, chociaż
wiem że sypią się na potęge. XJ z '90 to nówka sztuka patrząc na rude w
porównaniu do vitary '97. U mnie jedynie progi wymianiałem na profil bo
się posypał (oryginalnie stoi w nim woda, ten typ tak ma), reszta zdrowa
jak nówka.
--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.
-
30. Data: 2010-10-18 13:42:03
Temat: Re: jaka terenówka za paręnaście tys.?
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
gr wrote:
>> Czołem,
>>
>> Widzę parę wątków tego rodzaju, ale pozwólcie na jeszcze jeden...
>>
>> Takie mam założenia:
>> 1. Chcę się pobawić trochę jazdą w lekkim terenie (bardziej wycieczka
>> w las niż ostry offroad), ale oprócz tego jeździć sporo po asfalcie.
>> 2. Nie potrzebuję dużego auta, ale dobrze jak się 4 osoby zmieszczą.
>> 3. Budżet do 15 tys.
>> 4. Miło byłoby nie zbankrutować na naprawach i kosztach paliwa.
>>
>> Po wstępnym rozeznaniu stawiam na krótką Vitarę (diesel lub lpg) z lat
>> 1995-98 - bo na tyle pozwala cena.
>
> Vitara ci się rozleci po 3 wyjazdach, urwiesz napędy....
Bez przesady.
Jak będzie upalał to urwie. Do jazdy typu "na ryby" będzie ok.
No i zawsze może założyć mocniejsze trochę (np choćby z wyższego modelu).
> Kup sobie Jeepa Cheroki 4,0 z lat 90-tych,
> 4.0 z gazem kupisz za 7000,
A ile toto spali :)
> opony kupisz zaa 1600,
> wymienisz mosty jak będą zajechane za 2000,
> blacharki w takich samochodach się nie robi bo i tak porysujesz...
Robi się robi. Tylko się rysami nie przejmuje (ale z rudą to trzeba
jednak czasem powalczyć)
> Cheroki jest miękki i do jazdy lajtowej się idealnie nadaje...
Ważna jest też deficnija jazdy lajtowej. Ludzie mają różne pojęcia nt.
lajtowości i ekstrimu :)
pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)