-
1. Data: 2010-07-22 09:28:17
Temat: jak zepsuć sobie D5 w ułamku sekundy
Od: "ZimnyLech" <l...@p...com>
http://www.wykop.pl/link/412483/masz-lusztrzanke-mus
isz-na-nia-uwazac/
możliwe ?
-
2. Data: 2010-07-22 09:51:51
Temat: Re: jak zepsuć sobie D5 w ułamku sekundy
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2010-07-22 11:28:17 +0200, "ZimnyLech" <l...@p...com> said:
> http://www.wykop.pl/link/412483/masz-lusztrzanke-mus
isz-na-nia-uwazac/
>
> możliwe ?
Myślę, że tak.
W ten sposób wypalało się dziury w tekstylnej migawce. Wystarczyło
nieopatrznie ułożyć dalmierza (fed) na plaży.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
3. Data: 2010-07-22 10:00:30
Temat: Re: jak zepsuć sobie D5 w ułamku sekundy
Od: DX <j...@o...pl>
On 22 Lip, 10:51, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote:
> On 2010-07-22 11:28:17 +0200, "ZimnyLech" <l...@p...com> said:
>
> >http://www.wykop.pl/link/412483/masz-lusztrzanke-mu
sisz-na-nia-uwazac/
>
> > możliwe ?
>
> Myślę, że tak.
> W ten sposób wypalało się dziury w tekstylnej migawce. Wystarczyło
> nieopatrznie ułożyć dalmierza (fed) na plaży.
> --
> Nie odpowiadam na treści nad cytatem
> Pozdrawiam
> JAwww.skanowanie-35mm.pl
Witaj,
to nie jest D5 tylko 5D (Canon). I jest to nie tylko możliwe, ale i
prawdziwe, moc tych dyskotekowych laserów jest taka, że z bliska
przepala dziury w ubraniu.
Kilka miesięcy temu ukazała się w sieci informacja o laserowym
systemie "anty paparazzi, który jest zastosowany na jachcie któregoś
rosyjskiego magnata finansowego i powoduje "oślepienie" lustrzanek
nawet z 2 km. Tym samym wyklucza zrobienie jakiegokolwiek zdjęcia.
Pozdrawiam,
Jacek
-
4. Data: 2010-07-22 14:32:33
Temat: Re: jak zepsuć sobie D5 w ułamku sekundy
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
DX pisze:
> Kilka miesięcy temu ukazała się w sieci informacja o laserowym
> systemie "anty paparazzi, który jest zastosowany na jachcie któregoś
> rosyjskiego magnata finansowego i powoduje "oślepienie" lustrzanek
> nawet z 2 km. Tym samym wyklucza zrobienie jakiegokolwiek zdjęcia.
A na odszkodowania za celowe zniszczenia pewnie go stać. :D
A mnie zastanawia, czemu pojawił się pasek? Przecież to CMOS a nie CCD.
Chyba że został tak ładnie wypalony pasek sensorów :O
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
http://www.prawnicydlabiznesu.pl/
-
5. Data: 2010-07-22 14:36:02
Temat: Re: jak zepsuć sobie D5 w ułamku sekundy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "DX" <j...@o...pl> napisał w
>to nie jest D5 tylko 5D (Canon). I jest to nie tylko możliwe, ale
>i
>prawdziwe, moc tych dyskotekowych laserów jest taka, że z bliska
>przepala dziury w ubraniu.
>Kilka miesięcy temu ukazała się w sieci informacja o laserowym
>systemie "anty paparazzi, który jest zastosowany na jachcie
>któregoś
>rosyjskiego magnata finansowego i powoduje "oślepienie" lustrzanek
>nawet z 2 km. Tym samym wyklucza zrobienie jakiegokolwiek zdjęcia.
jest w tym wszystkim maly problem - w oczach nie moze wypalic
dziury.
Dlatego nie jest to po prostu promien, ale szybko odchylany na
boki, albo i bardziej zaawansowane poruszanie.
W efekcie srednia gestosc mocy jest niewielka, na pewno nie
wystarczy na ubranie.
Z okiem troche gorzej, bo skupia rownolegla wiazke w maly punkt i
gestosc mocy znow sie zwieksza.
Trudno mi ocenic co bardziej wrazliwe - oko czy krzem. Komorkom
szkodzi juz 50C, krzem mozna do ~200 C podgrzac, pod pradem moze
tylko do 150C, ale tez optyke ma lepsza. W kazdym badz razie nie
bardzo wierze w takie oslepianie z jachtu, raczej jakis inny efekt
wykorzystuja.
Jeszcze jeden efekt mogl sie tu zaprezentowac - promienie w roznych
momentach tak jakby rozbieznie z jednego punktu wychodzily. Jesli
aparat sie dobrze ustawi, to przez czas przelatywania wiazki przez
srednice obiektywu powinno to znow w jeden punkt trafic. Czyli
trafi kilkukrotnie wiecej swiatla niz do oka, bo stosunek srednic
jednak spory. Byc moze tez "grubosc" tego wachlarza przekracza
srednice soczewki oka, nawet o zmroku, ale dobrze sie miesci w
obiektywie.
No coz - trzeba potrenowac. Kto ma niepotrzebna cyfrowke ? :-)
J.
-
6. Data: 2010-07-22 14:40:46
Temat: Re: jak zepsuć sobie D5 w ułamku sekundy
Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>
W dniu 22.07.2010 11:28, ZimnyLech pisze:
> http://www.wykop.pl/link/412483/masz-lusztrzanke-mus
isz-na-nia-uwazac/
>
> możliwe ?
Moim zdaniem naciągane. Powinno się wypalić punktowo, ale głowy nie dam.
--
Cezary Grądys
c...@w...onet.pl
-
7. Data: 2010-07-22 15:00:50
Temat: Re: jak zepsuć sobie D5 w ułamku sekundy
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Cezary Grądys" <c...@w...onet.pl> wrote in message
news:4c48586e$0$2594$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 22.07.2010 11:28, ZimnyLech pisze:
>> http://www.wykop.pl/link/412483/masz-lusztrzanke-mus
isz-na-nia-uwazac/
>>
>> możliwe ?
>
> Moim zdaniem naciągane. Powinno się wypalić punktowo, ale głowy nie dam.
Gdyby laser swiecil punktowo pewnie tak, ale ten nie swieci.
Pozdrawiam
Kamil
-
8. Data: 2010-07-22 15:05:26
Temat: Re: jak zepsuć sobie D5 w ułamku sekundy
Od: Olek <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
On 2010-07-22 16:32, "Paweł W." wrote:
> A na odszkodowania za celowe zniszczenia pewnie go stać. :D
>
> A mnie zastanawia, czemu pojawił się pasek? Przecież to CMOS a nie CCD.
> Chyba że został tak ładnie wypalony pasek sensorów :O
>
> Pozdrawiam,
> Paweł W.
>
jak widzisz to nie jest promień punktowy, dlatego wypalił pasek...
dokładnie w miejscu gdzie "strzelił w matrycę" dokładnie prostopadle -
tak mi się wydaje...
-
9. Data: 2010-07-22 15:12:59
Temat: Re: jak zepsuć sobie D5 w ułamku sekundy
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Olek" <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> wrote:
[...]
>> A mnie zastanawia, czemu pojawił się pasek? Przecież to CMOS a nie
>> CCD. Chyba że został tak ładnie wypalony pasek sensorów :O
>>
>> Pozdrawiam,
>> Paweł W.
>>
>
> jak widzisz to nie jest promień punktowy, dlatego wypalił pasek...
> dokładnie w miejscu gdzie "strzelił w matrycę" dokładnie prostopadle -
> tak mi się wydaje...
Niedasię. Chyba... :)
Jak widać na załączonym obrazku linia idzie dokładnie poziomo po
linii pikseli - trudno oczekiwać, by dość przypadkowy poziom lasera
IDEALNIE zgrał się z przypadkowym poziomem aparatu - prowadzonym z ręki,
wraz ze szkłami też mającymi swoje aberracje.
Wyglada raczej na to, że padł tylko jeden piksel, a widocznie
podczas filmowania dane są zrzucane poziomo do brzegu matrycy i w
efekcie ta linia - dokładnie po pikselach.
pozdrawiam
Mariusz [mr.]
-
10. Data: 2010-07-22 15:15:12
Temat: Re: jak zepsuć sobie D5 w ułamku sekundy
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
>"kamil" <k...@s...com> wrote:
>
>> W dniu 22.07.2010 11:28, ZimnyLech pisze:
>>> http://www.wykop.pl/link/412483/masz-lusztrzanke-mus
isz-na-nia-uwazac/
>>>
>>> możliwe ?
>>
>> Moim zdaniem naciągane. Powinno się wypalić punktowo, ale głowy nie
>> dam.
>
> Gdyby laser swiecil punktowo pewnie tak, ale ten nie swieci.
He, he, powtórzę... :)) Niedasię. Chyba... :)
Jak widać na załączonym obrazku linia idzie dokładnie poziomo po
linii pikseli - trudno oczekiwać, by dość przypadkowy poziom lasera
IDEALNIE zgrał się z przypadkowym poziomem aparatu - prowadzonym z ręki,
wraz ze szkłami też mającymi swoje aberracje.
Wyglada raczej na to, że padł tylko jeden piksel, a widocznie
podczas filmowania dane są zrzucane poziomo do brzegu matrycy i w
efekcie ta linia - dokładnie po pikselach.
pozdrawiam
Mariusz [mr.]