"JoteR" <j...@p...pl> wrote in message news:iqesu0$9st$1@inews.gazeta.pl...
> "Pszemol" napisał:
>
>>>> Co w takim razie miało znaczyć Twoje stwierdzenie:
>>>> "Te, które do obsługi wymagają najwyżej jednego klawisza"
>>>
>>> Nie wiem, jak to przetłumaczyć na język zrozumiały dla użytkowników
>>> iPhone.
>>> Może obrazkowo?
>>
>> Zignoruję argument personalny jaki próbowałeś użyć
>
> To nie jest argument personalny, tylko stwierdzenie faktu,

Nie faktu tylko Twojej opinii, generalizacji.
Na dodatek użyty w kontekście gdzie wiesz dobrze że
ja używam iPhone, a zatem jest to ewidentny argument
personalny.

> iż użytkownik iPhone nie jest w stanie pojąć, iż istnieją,
> a nawet są masowo używane telefony klawiszowe.
> Czego właśnie dajesz dowód.

Gdzie ja stwierdziłem że nie istnieją telefony z klawiaturą?
Masz albo jakieś urojenia albo starasz się w taki sposób
odwrócić uwagę od faktu, że to Ty generalizowałeś
w sposób sugerujący że wszystkie telefony mają klawiature.

>> i skupmy się na sednie sprawy...
>
> Proponuję najpierw przeczytać post wistujący.
> Uważnie i ze szczególnym uwzględnieniem tematu.

A ja proponuję abyś powstrzymał się od argumentów
personalnych bo te świadczą tylko negatywnie o tym,
kto ich używa...

>> I co z tego? Twiedzisz, że gra musi być sterowana tylko z jednego
>> klawisza bo telefon jako gamepad raczej się nie sprawdza...
>
> Tak. Takie jest *moje* zdanie wyrażone na grupie, było nie było,
> dyskusyjnej.
> Zaskarż mnie albo się oflaguj.

Jeśli podtrzymujesz tą tezę to dajesz świadectwo że nie
przyjmujesz do wiadomości faktu istnienia telefonów
bez klawiatury które mimo wszystko świetnie sprawują
się do gier :-)

>> Dlaczego uogólniasz telefon podczas gdy masz na myśli tylko
>> szczególny rodzaj telefonu, taki bez touchscreena?
>
> Nie uogólniam, tylko *uszczególniam*.

Pisząc że telefon nie nadaje się do gier uogólniasz, bo myślisz
o telefonie z klawiaturą a tego nie napisałeś.

> Pisałem dość wyraźnie o SE, ale rozumiem, że w tym
> amoku epistolograficznym nie masz czasu na czytanie ze zrozumieniem
> wypowiedzi, z którymi dyskutujesz.

Nie ma znaczenia dla mnie co pisałeś o SE bo nie
o tym teraz mówimy.

>>> Bo (wyjąwszy Nokię N-Gage) ma raczej mało ergonomiczny
>>> kształt do obsługi większej liczby klawiszy równocześnie.
>>
>> Każdy telefon z wyjątkiem N-Gage? Naprawde?
>
> Tak, takie jest moje zdanie. Napisałeś już pozew?

Nie, nie napiszę.

>> Jak sobie biedaki radzą z tysiącami gier na iPhone?
>
> Spytaj biedaków z iPhone. Tylko wytłumacz im najpierw
> znaczenie słów 'klawisz" i "Java", żeby wiedzieli, o co pytasz.

iPhone ma kilka klawiszy :-) Jeden nawet taki okrągły...
Nie trzeba im tłumaczyć co to znaczy.
A co do Javy, to jeszcze raz wspominam że mówilismy
o używaniu gier na telefonie i ograniczeń jakie wprowadza
takie użycie - kwestia tego czy gra działa pod Java czy
jest w czymś innym napisana jest tu bez znaczenia.

>>> "ja zawsze mam gdzieś w torbie lub kieszeni jakiegoś SE
>>> w charakterze właśnie gameboja"
>>>
>>> Czego znowu nie zrozumiałeś?
>
>> Znowu? Kolejny argument personalny? OK, przemilczmy...
>
> No to milczcie...

Nie protestujesz? Czyli uznajesz że to był argument personalny?

>> Zaprzeczasz sobie samemu pisząc w jednej wypowiedzi że
>> telefon nie specjalnie nadaje się na gamepad bo ciężko się
>> grami steruje a w innej odpierasz zarzut że iPhone nadaje się
>> na gamepad wyśmienicie bo łatwo się steruje grami nawet
>> gdy klawiatury w ogóle nie ma podając za przykład Omnia
>> i Avila które są - o ile się nie mylę - przykładami telefonów.
>>
>> Czy możesz wyjaśnić tę - zapewne tylko pozorną - sprzeczność?
>
> Zaplątałeś się tak, że już sam nie rozumiesz, o czym była mowa.
> Przeczytaj wątek od poczatku, wykazując choćby minimum
> chęci zrozumienia.
> I weź łaskawie pod uwagę, że dopóki się znowu tu nie
> przypałętałeś, nie było mowy o iPhone.
> Była o Javie i (z mojej strony) o SE. Klawiszowym.

Jak sam stwierdziłeś nie tylko iPhone nadaje się do gier
mimo że nie ma klawiatury, więc wyraźnie widać że to Ty
sam nie rozumiesz o czym była mowa i się zaplątałeś...