"CeZ__134" napisał:

>>>>>> Wlasnie podlaczylem dysk w komputerze stacjonarnym, a nie poprzez usb
>>
>> Tylko poprzez co?

> Wybebeszylem z pudelka i podlaczylem przez tasne sata-

Bo przez USB nie chciał ruszyć również na stacjonarnym? To mogłoby
sugerować, że uszkodzony jest mostek USB w tej obudowie. Ale zakup kabelka
typu Y i tak jest wskazany, żeby mieć pewność.

JoteR

do góry

W dniu 2011-04-21 10:58, Przemysław Ryk pisze:
> Damn - nie doczytałem. Ale i tak wydaje mi się, że po prostu pojedyncze
> złącze USB nie wyrabia z zasilaniem tego dysku.
Z praktyki raczej wynika, że bardzo mało które złącze usb daje radę
>0.5A, oraz bardzo mało który dysk 2.5" usb zadawala się tym <0.5A, tak
że jest bardzo duża szansa niepowodzenia przy podłączeniu dysku zwykłym
kabelkiem (a zwłaszcza cienkim i długim, np od komórki/czegoś)

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

Dnia Thu, 21 Apr 2011 22:24:34 +0200, BartekK napisał(a):

> W dniu 2011-04-21 10:58, Przemysław Ryk pisze:
>> Damn - nie doczytałem. Ale i tak wydaje mi się, że po prostu pojedyncze
>> złącze USB nie wyrabia z zasilaniem tego dysku.
> Z praktyki raczej wynika, że bardzo mało które złącze usb daje radę
> >0.5A, oraz bardzo mało który dysk 2.5" usb zadawala się tym <0.5A, tak
> że jest bardzo duża szansa niepowodzenia przy podłączeniu dysku zwykłym
> kabelkiem (a zwłaszcza cienkim i długim, np od komórki/czegoś)

Wszystko zależy od dysku i obudowy. Wczoraj zapinałem do Asusa EeePC 640GB
Samsunga 7200rpm i bez problemu poszedł na jednej wtyczce. Ale już podobne
500GB Fujitsu na jednej wtyczce ruszyć nie chciało.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Flaszka wódki jest jak kobieta: przyciąga wzrok od pierwszego ]
[ wejrzenia, a czy jest dobra, czy beznadziejna poznajesz dopiero rano. ]
[ (znalezione w necie) ]

do góry

"Przemysław Ryk" napisał:

> Wszystko zależy od dysku i obudowy.

A (za przeproszeniem) Linuks prawda.
Pisałem już tu o tym, cytuję:

"A ja mam obserwację wręcz odwrotną, choć nie dotyczyło to wbudowanych
w płytę portów ;-)
W skrócie: dysk 2,5" Toshiba bez problemu działał na jednym kabelku podpięty
do kontrolera USB na PCI (NEC) przez adapter Unitek Y-102. Po wymianie płyty
głównej (zasilacz i kontroler bez zmian) ów dysk za żadne skarby nie chciał
wystartować. Trzeba było temu Uniteku dolutować drugi kabelek i brać prąd
z dwóch portów. Czyli IMHO winna była (i nadal jest) płyta główna, bo cała
reszta (zasilacz, kontroler, adapter z kabelkiem i dysk) zostały bez zmian.
Pytanie, jakim cudem złącze PCI nie wyrabiało w dostarczeniu tego stosunkowo
niewielkiego prądu temu kontroleru ;->"

JoteR

do góry

Dnia Fri, 22 Apr 2011 17:11:45 +0200, JoteR napisał(a):

> A (za przeproszeniem) Linuks prawda.
> Pisałem już tu o tym, cytuję:
>
> "A ja mam obserwację wręcz odwrotną, choć nie dotyczyło to wbudowanych
> w płytę portów ;-)
> W skrócie: dysk 2,5" Toshiba bez problemu działał na jednym kabelku podpięty
> do kontrolera USB na PCI (NEC) przez adapter Unitek Y-102. Po wymianie płyty
> głównej (zasilacz i kontroler bez zmian) ów dysk za żadne skarby nie chciał
> wystartować. Trzeba było temu Uniteku dolutować drugi kabelek i brać prąd
> z dwóch portów. Czyli IMHO winna była (i nadal jest) płyta główna, bo cała
> reszta (zasilacz, kontroler, adapter z kabelkiem i dysk) zostały bez zmian.
> Pytanie, jakim cudem złącze PCI nie wyrabiało w dostarczeniu tego stosunkowo
> niewielkiego prądu temu kontroleru ;->"

JoteR - pojęcia nie mam, dlaczego tak się akurat u Ciebie trafiło. U mnie
najczęściej jest tak, że starsze dyski, nawet 5400 rpm w niektórych
obudowach ruszają przy pojedynczym wtyku USB, a w innych obudowach ni
cholery. Za to kilka nowszych Samsungów 640GB 7200rpm (fakt - w jednym
konkretnym typie obudowy) startuje na pojedynczym kabelku od kopa
praktycznie przy każdym do tej pory sprawdzanym komputerze - laptopach,
netbookach, stacjonarnych (zarówno przez panel przedni, jak i bezpośrednie
podłączenie do wtyków na płycie głównej). Psipadek? :D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Nie należy siadać na honorze, bo jedynym efektem będą odciski na dupie. ]
[ (Tadeusz Kochanowicz) ]

do góry

On 2011-04-22 18:32, Przemysław Ryk wrote:
> Dnia Fri, 22 Apr 2011 17:11:45 +0200, JoteR napisał(a):
>
>> A (za przeproszeniem) Linuks prawda.
>> Pisałem już tu o tym, cytuję:
>>
>> "A ja mam obserwację wręcz odwrotną, choć nie dotyczyło to wbudowanych
>> w płytę portów ;-)
>> W skrócie: dysk 2,5" Toshiba bez problemu działał na jednym kabelku podpięty
>> do kontrolera USB na PCI (NEC) przez adapter Unitek Y-102. Po wymianie płyty
>> głównej (zasilacz i kontroler bez zmian) ów dysk za żadne skarby nie chciał
>> wystartować. Trzeba było temu Uniteku dolutować drugi kabelek i brać prąd
>> z dwóch portów. Czyli IMHO winna była (i nadal jest) płyta główna, bo cała
>> reszta (zasilacz, kontroler, adapter z kabelkiem i dysk) zostały bez zmian.
>> Pytanie, jakim cudem złącze PCI nie wyrabiało w dostarczeniu tego stosunkowo
>> niewielkiego prądu temu kontroleru ;->"
>
> JoteR - pojęcia nie mam, dlaczego tak się akurat u Ciebie trafiło. U mnie
> najczęściej jest tak, że starsze dyski, nawet 5400 rpm w niektórych
> obudowach ruszają przy pojedynczym wtyku USB, a w innych obudowach ni
> cholery. Za to kilka nowszych Samsungów 640GB 7200rpm (fakt - w jednym
> konkretnym typie obudowy) startuje na pojedynczym kabelku od kopa
> praktycznie przy każdym do tej pory sprawdzanym komputerze - laptopach,
> netbookach, stacjonarnych (zarówno przez panel przedni, jak i bezpośrednie
> podłączenie do wtyków na płycie głównej). Psipadek? :D

Nie ma określonej reguły dla USB2.0, wg specyfikacji daje max 0.5A dla
5V, a dyski przy starcie biorą do 1A. Oczywiste jest więc, iż niektóre
porty dają po prostu większy prąd niż specyfikacja.

Jeżeli mowa o Samsungu HM640JJ, to jest jeden z bardziej pradozernych
dyskow 2.5", aczkolwiek starsze mogly byc jeszcze bardziej
nieekonomiczne. Najlepszym wyborem jest IMHO WD z serii BEKT (czy do
obudowy czy do notebooka), pobiera znacznie mniej pradu, dodatkowo
zworka mozna zmniejszyc wymagany prąd rozruchowy.

>


--
Szybko i tanio - http://luktronik.pl/

do góry

Dnia Sat, 23 Apr 2011 09:10:55 +0200, Rafał Łukawski napisał(a):

> Nie ma określonej reguły dla USB2.0, wg specyfikacji daje max 0.5A dla
> 5V, a dyski przy starcie biorą do 1A. Oczywiste jest więc, iż niektóre
> porty dają po prostu większy prąd niż specyfikacja.

Bardzo możliwe.

> Jeżeli mowa o Samsungu HM640JJ, to jest jeden z bardziej pradozernych
> dyskow 2.5", aczkolwiek starsze mogly byc jeszcze bardziej
> nieekonomiczne. Najlepszym wyborem jest IMHO WD z serii BEKT (czy do
> obudowy czy do notebooka), pobiera znacznie mniej pradu, dodatkowo
> zworka mozna zmniejszyc wymagany prąd rozruchowy.

Dla mnie akurat ten Samsung jest doskonałym wyborem z racji pojemności i
osiągów. To, że prądożerny, to mi akruat rybka, skoro każdy jeden niezwykle
rzadko podpinam przez USB (a jeżeli już, to zawsze mam wtedy kabelek z
podwójną wtyczką od strony kompa), gdyż obudowa używana jest w takim oto
wynalazku: http://tnij.org/duodisk :D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Jedyna absolutnie precyzyjna definicja grafomana: jest to taka osoba, ]
[ która pisze bez honorariów. (z bloga Internetowego Obserwatora Mediów) ]

do góry