-
Data: 2013-09-12 17:16:52
Temat: Re: chcę zmienić silnik spalinowy na parowy, wolno mi?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Hello Marek,
Thursday, September 12, 2013, 5:06:53 PM, you wrote:
> Użytkownik wrote:
>> Weź patelnię z cienkim dnem. nalej pół szklanki wody. Postaw na
>> palniku gazowym. Największy w typowej kuchence ma z 2.5kW. Doprowadź
>> do wrzenia. Zdejmij patelnię z palnika. Jak przestanie wrzeć to
>> postaw na palniku. Licz czas jaki upłynie żeby znowu zaczęło wrzeć. W
>> silniku spalinowym opóźnienie przy daniu w pedał to setki milisekund.
>> W parowym odpowiedz jest po o wiele dłuższym czasie. To
>> dyskwalifikuje taki silnik do napędu współczesnego samochodu. na
>> pewno z jakiś filmów znasz zwrot " kocioł pod para". Dotyczy to
>> parowozów i statków. Oznacza ze w kotle utrzymywane jest maksymalne
>> ciśnienie pomimo że silnik nie pracuje. Nadmiar pary wyrzucany jest
>> zaworem bezpieczeństwa do atmosfery. Jak skład rusza to
>> charakterystyczne jest buksowanie kół w parowozie. Po kilkunastu
>> obrotach koła zwalniają i łapią przyczepność. Zwalniają nie dlatego
>> że ktoś zawór przymknął ale że spadło ciśnienie pary w kotle. Na
>> chwilę przed ruszeniem węglarz szufluje węgiel na maksa i dmuchawa
>> idzie na maksa. Skład się bujnie i przez moment jedzie siła
>> bezwładności. Trwa to do momentu aż w kotle zrobi się para o
>> odpowiednim ciśnieniu. Trwa to chwilę zanim ciśnienie urośnie do
>> takiego że umożliwi przyspieszanie. Ze `względu na duży czas zwłoki
>> napęd parowy jest praktycznie nie regulowalny. Bo albo ciśnienie jest
>> za małe albo wywala zaworem bezpieczeństwa. W parowozach z wyjątkiem
>> pierwszych konstrukcji woda była w obiegu zamkniętym. Ale że były
>> duże ubytki ze względu na to że jedyna szybka regulacja polega na
>> puszczaniu pary w gwizdek. To przy każdym parowozie był ogromny
>> zbiornik na wodę żeby uzupełniać ubytki związane z wypuszczaniem pary
>> do atmosfery. Powiedzenie puszczanie pary w gwizdek oznacza na
>> marnowanie czegoś. parowóz jak jedzie to słychać że od czasu do czasu
>> gwiżdże. Gwiżdże żeby ostrzec że za chwilę ciśnienie będzie za duże i
>> otworzą się zawory bezpieczeństwa, stąd się wzięło powiedzenie o
>> puszczaniu pary w gwizdek. Podstawową wadą kołów parowych jest nie
>> to że nie można ich szybko uruchomić. Ich nie daje się szybko
>> regulować ani wyłączyć. W przypadku lokomotywy a tym bardziej statku
>> nie jest to duży feler. Ale w przypadku samochodu bardzo duży. W
>> statku z silnikiem parowym przejście od mała naprzód do cała naprzód
>> może trwać godzinę i nikomu to nie będzie przeszkadzało.
> mówiąc szczerze to pierdolisz jak potłuczony...
> a o budowie lokomotyw to masz raczej marne pojęcie...
> buksowanie kół w lokomotywie to wina marnego maszynisty który nie potrafi
> ładnie i delikatnie regulować mocy podawanej na koła.
> Zobacz kiedyś jak rusza lokomotywa obsługiwana przez fachowca... widziałeś
> te straszliwe kłęby pary podczas ruszania? zastanów sie skąd sie biorą i
> dlaczego pojawiają.
> Lokomotywa ma możliwość regulacji mocy
Istotą tego, co pisał poprzednik nie jest technika ruszania i
umiejętności maszynisty. Jest nią to, że nie ma co zrobić z NADMIAREM
pary i NADMIAR jest nieregulowalny. Można go tylko wypuścić do
atmosfery. Lokomotywa jako napęd oczywiście ma możliwość regulacji
mocy. Kocioł jako źródło tego napędu ma straszliwą bezwładność
cieplną.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Następne wpisy z tego wątku
- 12.09.13 17:18 Marek Dyjor
- 12.09.13 17:19 RoMan Mandziejewicz
- 12.09.13 17:22 A.L.
- 12.09.13 17:25 masti
- 12.09.13 17:35 Marek Dyjor
- 12.09.13 17:39 Borys Pogoreło
- 12.09.13 17:39 Marek Dyjor
- 12.09.13 19:15 RoMan Mandziejewicz
- 12.09.13 20:46 Big Jack
- 12.09.13 20:55 bartekltg
- 12.09.13 21:04 bartekltg
- 12.09.13 21:13 bartekltg
- 12.09.13 21:44 RadoslawF
- 12.09.13 21:52 RadoslawF
- 12.09.13 22:01 Maciek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Tak wiem.... To oczywiste ale jak oni dzisiaj dziadują na materiale
- Echhhhhh. Marzy mi się SWAP Audi A2 z 1.8 T ;-)
- Dyrektor Toyoty miał rację. Elektryki to ślepa uliczka
- spalinki
- Odśnieżanie samochodu(1)
- wpadłem kołem w dziurę nocusz zdarza się
- Nigdy
- Odśnieżanie samochodu
- PV teraz
- Czy chodzenie jest ekologiczne?
- skurwiałe miasto
- e-paper
- Ściemniacze na parkingach
- kilka pytań o klimę
- genialny pomysł
Najnowsze wątki
- 2025-02-25 Tak wiem.... To oczywiste ale jak oni dzisiaj dziadują na materiale
- 2025-02-25 rozliczenia policji
- 2025-02-25 Echhhhhh. Marzy mi się SWAP Audi A2 z 1.8 T ;-)
- 2025-02-25 Warszawa => Analityk Biznesowo-Systemowy <=
- 2025-02-25 Warszawa => SQL Developer <=
- 2025-02-25 Zbigniew Ziobro śmie sugerować "niedostatki niezawisłości" sędzi (wątpliwości co do bezstronności)
- 2025-02-25 Kraków => DevOps Engineer (Junior/Regular) <=
- 2025-02-25 Kraków => Front-end Developer <=
- 2025-02-25 Szpital
- 2025-02-24 Gniazdo + wtyk
- 2025-02-24 Dyrektor Toyoty miał rację. Elektryki to ślepa uliczka
- 2025-02-24 Białystok => System Architect (Java background) <=
- 2025-02-24 Białystok => System Architect (background deweloperski w Java) <=
- 2025-02-24 Białystok => Solution Architect (Java background) <=
- 2025-02-24 Warszawa => Data Engineer (Tech Leader) <=