-
381. Data: 2011-06-25 12:14:06
Temat: Re: celowe o?lepianie w nocy-co Wy by?cie zrobili?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F.,
Saturday, June 25, 2011, 12:05:11 PM, you wrote:
>>> Tylko gdzie masz te autostrady ? :-)
>>> I wcale nie jest tak dobrze. Wroclaw-Gliwice, 160km, mozna przejechac
>>> w 1:15 jadac w miare rowno 130-140. Plus godzina po miastach.
>>> Jedziesz wroclaw-waszawa, za Kepnem masz 20km wioch, mozesz jechac
>>> przepisowe 50, ale czy 80 to tak bardzo niebezpiecznie, pomijajac FR ?
>>> a roznicy 9 minut tylko na tym odcinku.
>>Piszesz jakby to była moja wina że nie ma w PL ekspresówek i autostrad :)
> Ale to ty piszesz ze spieszyc to jest sens na autostradach.
> Tymczasem ... znikomy :-)
Nie przesadzaj - na autostradach nie ma sensu marnować czasu na wolną
jazdę. W moim przypadku prędkość jazdy wyznacza obecnie tylko i
wyłącznie zasobność mojego portfela :( Już mnie nie stać na
16.5l/100km...
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
382. Data: 2011-06-25 12:40:01
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 25-06-2011 11:45, AZ pisze:
> W okolice Jaroslawia przez Marki-Lublin-Zamosc, lacznie 360 km, moto
> jade 3 godziny z jednym postojem na fajka, moim Toledo 75 KM robie w 4
> godziny, oczywiscie jak nie ma korka w Kolbieli ani w Zakrecie.
I o czym to świadczy?
Pozdrawiam
Paweł
-
383. Data: 2011-06-25 12:48:25
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 25-06-2011 11:26, AZ pisze:
>> No to określ się jakoś. Pochwalasz opcję slalomu, idiotycznego
>> wyprzedzania na siłę w nieodpowiednich miejscach wraz ze spychaniem
>> jadących z przeciwka, bo ona znacząco skraca czas podróży i jeszcze na
>> dymanie starcza? Czy raczej trzymasz się opcji normalnej, płynnej jazdy
>> bo i tak dojedziecie w to samo miejsce w zbliżonym czasie?
> Nie dojedzie, dotrze to do Ciebie?
Ale Ciebie pytałem czy tak chciałeś zabłysnąć?
Pozdrawiam
Paweł
-
384. Data: 2011-06-25 12:50:07
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 25-06-2011 11:24, AZ pisze:
> Jak widac przerasta Cie drogowa rzeczywistosc. Tak jak napisal to,
> pewnie zjedli obiad, wyjarali spokojnie fajke i pojechali.
Pewnie czy na pewno, jechałeś tamtędy czy fantazjujesz?
Pozdrawiam
Paweł
-
385. Data: 2011-06-25 17:17:55
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: venioo <p...@o...eu>
W dniu 2011-06-24 15:16, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello venioo,
>
> Friday, June 24, 2011, 2:51:09 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>> Jak 90% w tym wątku. Facetowi coś leżało na wątrobie, pożalił się,
>> lepiej się zrobiło, może w ten sposób zdrowie poprawił i NFZ
>> zaoszczędził nasze pieniądze. A tu połowa grupy roztrząsa to jakby co
>> najmniej bliskie spotkanie 3 stopnia przeżywali.
>
> Tylko Ci się wydaje, że sprawa jest błacha i banalna. Tacy
> spowalniacze prowokują swoim zachowaniem agresywne i niewspółmierne
> zachowania innych.
>
Widze takich codziennie. Tak samo jak zapierdalaczy. Jedni i drudzy
zapewne maja jakis powod do takiego postepowania. Tez czasem cisne ile
fabryka dala a czasem sie wloke, w zaleznosci od pogody, znajomosci
trasy, samopoczucia, itp. Tyle że mam CB i jak sie czasem nie da
szybciej to przepraszam tych co im sie spieszy i staram sie na max
ulatwic im wyprzedzanie. Ale zyje sie dalej, a tu sami najlepsi
kierowcy, ktorzy zawsze sa w 101% formy, maja najlepsze na swiecie
samochody, zawsze swieci slonce, a kazdego kto ma odmienne zdanie musza
z..ebac.
Niestety takie czasem miewam wrazenie po poczytaniu grupy.
Pozdrawiam
--
venioo
GG:198909
http://tablica.pl/oferta/alfa-romeo-156-16ts-2000rok
-93tys-przebiegu-ID6T6H.html
-
386. Data: 2011-06-26 10:57:49
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 21.06.2011 Grejon <g...@g...com> napisał/a:
>> 70 to jest MAKSYMALNE ograniczenie prędkości. Tocząc się 40 faktycznie
>> mógłbym być podejrzany o złośliwość, ale 63hm/h? Skoro wyprzedzać nie
>> można to to nie jest jakiaś szeroka droga z dobrą widocznością, minuta
>> różnicy na 10km nikogo nie zbawi, a na takim odcinku na pewno znajdziesz
>> miejsce do wyprzedzenia.
>
> Zwłaszcza na remontowanym odcinku o pasach rozdzielonymi słupkami.
Gdy w nielicznych odcinkach z dwoma pasami w jedną stronę stoi na poboczu
cywilna vectra i łowi laserem tych, którzy wyprzedzają takich 'jadących
wolniej, bo lubią'.
--
Samotnik
-
387. Data: 2011-06-26 11:13:23
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 26 Jun 2011 08:57:49 +0000 (UTC), Samotnik wrote:
>Dnia 21.06.2011 Grejon <g...@g...com> napisał/a:
>> Zwłaszcza na remontowanym odcinku o pasach rozdzielonymi słupkami.
>Gdy w nielicznych odcinkach z dwoma pasami w jedną stronę stoi na poboczu
>cywilna vectra i łowi laserem tych, którzy wyprzedzają takich 'jadących
>wolniej, bo lubią'.
Ale co - zakaz wtedy jest, czy ograniczenie do 70 ?
J.
-
388. Data: 2011-06-26 11:30:33
Temat: Re: celowe olepianie w nocy-co Wy bycie zrobili?
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 26.06.2011 J.F <j...@p...onet.pl> napisał/a:
>>> Zwłaszcza na remontowanym odcinku o pasach rozdzielonymi słupkami.
>>Gdy w nielicznych odcinkach z dwoma pasami w jedną stronę stoi na poboczu
>>cywilna vectra i łowi laserem tych, którzy wyprzedzają takich 'jadących
>>wolniej, bo lubią'.
>
>
> Ale co - zakaz wtedy jest, czy ograniczenie do 70 ?
Była dziura w remoncie długości p*drzwi jednego kilometra. Wyjechaliśmy z
remontu, dwa pasy, koniec ograniczenia, natychmiast wyprzedził
mnie motocyklista, za nim samochód, a następnie ja zacząłem wyprzedzać
wannę z ziemią, za którą wlekliśmy się się 40km/h przez poprzednie kilka
kilometrów remontu. Kończąc wyprzedzanie minąłem znak ograniczenia do 70,
puściłem gaz (zwężka za kilkaset metrów) a tutaj facet przede mną
dohamowuje ostro. No to ja też, jedziemy a tutaj z krzaków wypada
misiek z lizakiem i wskazuje wyraźnie NA MNIE. No nie umiałem uwierzyć,
wskazuję palcem na siebie, a on się uśmiecha i kiwa głową. :)
Pomiar wykonany z ~600m, sto kilkanaście na siedemdziesiąt, musieli trafić
w szczytowy moment wyprzedzania, bo więcej nie było się gdzie rozpędzać.
Ekstra. Starałem się wyprzedzić sprawnie, bo kilka kilometrów korka
za mną chciało przecież tę cholerną wannę łyknąć. Lepiej być kapeluszem i
wyprzedzać ją jadąc 63/70 - mandatu nie będzie... :)
Za to z bramy mojego domu, umieszczonej za zakrętem krętej drogi, od lat nie
da się normalnie wyjechać, bo nikt nie respektuje ograniczenia 'strefa 40'.
Tam się policja nigdy nie pofatyguje z suszarą mimo wielokrotnych
monitów. Zatem mandaty będę płacił takie jak powyżej, a zabije mnie któryś
z miłośników driftu, na którym 'wymuszę pierwszeństwo' wyjeżdżając z domu.
--
Samotnik
-
389. Data: 2011-06-26 20:17:16
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-06-25, DoQ <p...@g...com> wrote:
>> W okolice Jaroslawia przez Marki-Lublin-Zamosc, lacznie 360 km, moto
>> jade 3 godziny z jednym postojem na fajka, moim Toledo 75 KM robie w 4
>> godziny, oczywiscie jak nie ma korka w Kolbieli ani w Zakrecie.
>
> I o czym to świadczy?
>
Ano tym, ze predkosc ma znaczenie.
--
Artur
ZZR 1200
-
390. Data: 2011-06-27 12:15:28
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 26-06-2011 20:17, AZ pisze:
> On 2011-06-25, DoQ<p...@g...com> wrote:
>>> W okolice Jaroslawia przez Marki-Lublin-Zamosc, lacznie 360 km, moto
>>> jade 3 godziny z jednym postojem na fajka, moim Toledo 75 KM robie w 4
>>> godziny, oczywiscie jak nie ma korka w Kolbieli ani w Zakrecie.
>> I o czym to świadczy?
> Ano tym, ze predkosc ma znaczenie.
ROTFL. Teraz napisz jeszcze, że motocykl potrzebuje tyle samo marginesu
do wyprzedzania co samochód i że w korku stoisz w kolejce za innymi
samochodami.
Pozdrawiam
Paweł