-
341. Data: 2011-06-23 19:25:44
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 23-06-2011 12:19, jerzu pisze:
> Tobie nie zrobi. Ale kierowcy ciężarówki, którego goni tacho, często
> robi. Dla niego te +7 km/h może oznaczać "wyśpię się w domu", a przez
> takiego Tomaszka będzie spał kolejną noc na parkingu.
Wiesz, jak Pan Kierowca ciężarówki ma mnie spychać na pobocze, blokować
lewy pas autostrady wyprzedzając +3km/h przez kilka kilometrów to niech
sobie stoi pod klopem Orlenu kolejną noc. Zresztą, w rzeczywistości to
nie tak działa bo i tak wychodzą na swoje.
Pozdrawiam
Paweł
-
342. Data: 2011-06-23 19:34:29
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 22-06-2011 11:54, AZ pisze:
> No nie mow ze w trasie, powiedzmy te>200km bo ponizej to zadna trasa,
> samochod jadacy duzo szybciej od Ciebie, a jadac duzo szybciej niz inni
> jest sie w stanie osiagnac srednia 90-100km spotykasz samochod na 2-3
> swiatlach. No chyba ze wyprzedza Cie przed miejscem docelowym ale nie
Pieprzysz głodne kawałki.
Dla przykłądu.
W maju jechałem z Drawska Pomorskiego przez Wałcz i Poznań do Wa-wy 85KM
(nowym!) benzynowym pierdolotem. "Moc" silnika gwarantowała spokojną
podróż 90-100km/h, tak więc turlałem się utrzymując tę predkość
zjeżdżając na prawo co szybszym.
Po drodze wyprzedziły mnie ze 2 audi i parę innych lepszych samochodów,
jadących min. jakieś 50% szybciej. Wyobraź sobie że spotkaliśmy się
kilkanaście kilometrów przed wjazdem do Poznania. Tak więc mimo
agresywnego wyprzedzania, dużych prędkości, mocnych samochodów
wjechaliśmy do Poznania niemal w tym samym czasie.
Pozdrawiam
Paweł
-
343. Data: 2011-06-23 19:41:56
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: to <t...@a...xyz>
begin venioo
> Jeśli ciebie nie oślepiaja długie światła ciężarówki jadącej za tobą to
> idź do okulisty - ta rada jest zupełnie poważna.
Tyleż poważna, co durna.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
344. Data: 2011-06-23 20:45:58
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: to <t...@a...xyz>
begin DoQ
> Po drodze wyprzedziły mnie ze 2 audi i parę innych lepszych samochodów,
> jadących min. jakieś 50% szybciej. Wyobraź sobie że spotkaliśmy się
> kilkanaście kilometrów przed wjazdem do Poznania. Tak więc mimo
> agresywnego wyprzedzania, dużych prędkości, mocnych samochodów
> wjechaliśmy do Poznania niemal w tym samym czasie.
Są dwie możliwości. Albo tymi Audi jechały ostatnie pipy, ale w
międzyczasie zjedli obiad i podymali, a Ty cały czas tłukłeś się swoim
trupem. :>
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
345. Data: 2011-06-23 21:32:31
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 23-06-2011 20:45, to pisze:
> Są dwie możliwości. Albo tymi Audi jechały ostatnie pipy, ale w
> międzyczasie zjedli obiad i podymali, a Ty cały czas tłukłeś się swoim
> trupem. :>
Zdążyłem jeszcze zjeść hotdoga na BP i zesrać się.
Pozdrawiam
Paweł
-
346. Data: 2011-06-23 21:47:38
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: to <t...@a...xyz>
begin kamil
> Kolejna celna analogia
Celna bo obrazowa. :>
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
347. Data: 2011-06-23 22:45:59
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
W dniu 2011-06-21 15:54, Tomek pisze:
> Co Wy byście zrobili w takiej sytuacji??
> T.
oj straszny cham z tego kierowcy... Ograniczenie jest do max 70 km/h co
nie znaczy, że masz równo te 70 km/h popierdalać lawirując między
zwężkami. Jednym słowem gnój z niego. Ale wśród kierowców zawodowych
również zdarzają się buraki - niektórzy się spieszą do przesady, raz
przez takiego wylądowałbym na drzewie, bo na krętej drodze w lesie
zachciało mu się wyprzedzać. Jechałem 90-100 żeby nie było, a jemu się
zwyczajnie gdzieś spieszyło i prawie zepchnął mnie na łuku do lasu.
-
348. Data: 2011-06-24 02:59:53
Temat: Re: Usilna prośba
Od: to <t...@a...xyz>
begin Tomek
> Aby negatywne emocjie i
> agresja znów nie przeniosły się z Internetu na nasze drogi. I tak jest
> na nich ciężko.
Jak Ci tak ciężko to nie jeździj po nich.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
349. Data: 2011-06-24 08:33:30
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: Krzysiek <a...@a...pl>
W dniu 2011-06-23 12:35, jerzu pisze:
> On Thu, 23 Jun 2011 11:33:16 +0100, kamil<s...@s...com> wrote:
>
>> Jednym słowem twierdzisz, że rozsądni ludzie powinni jeździć PKS?
>
> Jazda 60/90 to jest rozsądek? Jakbym się kierował tak rozumianym
> rozsądkiem to bym na chleb nie zarobił.
>
>
oho, typ chojraka, który wyprzedza 10 samochodów pod rząd bo jadą za
wolno :)
Ja się kieruję takim rozsądkiem i jeżdżę jakoś kilkanaście lat bez
żadnej stłuczki. Btw. nie przeszkadza mi to w tym żeby dobrze zarabiać.
--
Krzysiek
-
350. Data: 2011-06-24 08:59:07
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: Krzysiek <a...@a...pl>
W dniu 2011-06-23 14:30, Pszemol pisze:
> [...]
>> Ochłoń trochę, zanim wsiądziesz za kierownicę.
>
> Ja zwykle jestem spokojny, no chyba że ktoś jedzie poniżej limitu :-))))
> Wkurwiające to jest dla posiadacza auta z V6 3,6 litra i 286 koni pod
> maską :-)
niezły burak z Ciebie.
To Ty pewnie trąbiłeś na mnie jak coś mi się w aucie na trasie zepsuło i
musiałem jakoś dojechać na najbliższą stację benzynową z prędkością 60
km/h gdzie można było jechać 100 km/h :)
I co?