-
221. Data: 2011-06-22 15:14:56
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-06-22, kamil <s...@s...com> wrote:
>
> W sklepie popychasz kogoś, kto według ciebie zbyt wolno wypakowuje
> zakupy z koszyka na taśmę, kiedy można szybciej?
>
> Kopiesz w kostki kogoś, kto według ciebie zbyt długo wsiada do autobusu,
> skoro można to zrobić szybciej?
>
Widzisz, ja szanuje czas innych dlatego zakupy wypakowuje najszybciej
jak moge, gdy stoja za mna ludzie, do autobusu tez wsiadam/wysiadam
sprawnie bo wiem ze moze ludziom za mna sie spieszy, moze kierowca jest
spozniony i nie bedzie mial przerwy by zjesc spokojnie kanapke. Zyjemy w
spoleczenstwie dlatego trzeba patrzec dalej niz czubek wlasnego nosa.
--
Artur
ZZR 1200
-
222. Data: 2011-06-22 15:22:53
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: kamil <s...@s...com>
On 22/06/2011 14:14, AZ wrote:
> On 2011-06-22, kamil<s...@s...com> wrote:
>>
>> W sklepie popychasz kogoś, kto według ciebie zbyt wolno wypakowuje
>> zakupy z koszyka na taśmę, kiedy można szybciej?
>>
>> Kopiesz w kostki kogoś, kto według ciebie zbyt długo wsiada do autobusu,
>> skoro można to zrobić szybciej?
>>
> Widzisz, ja szanuje czas innych dlatego zakupy wypakowuje najszybciej
> jak moge, gdy stoja za mna ludzie, do autobusu tez wsiadam/wysiadam
> sprawnie bo wiem ze moze ludziom za mna sie spieszy, moze kierowca jest
> spozniony i nie bedzie mial przerwy by zjesc spokojnie kanapke. Zyjemy w
> spoleczenstwie dlatego trzeba patrzec dalej niz czubek wlasnego nosa.
>
"Najszybciej jak mogę"? Czyli wbiegasz do autobusu, a zakupy
wypakowujesz aż wszystko furczy? Inaczej to nie jest "najszybciej jako
mogę".
Tyle w temacie.
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
223. Data: 2011-06-22 15:25:29
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-06-22, kamil <s...@s...com> wrote:
> Kolejny ekspert widzący ustawienie lusterek (a może TIRman miał źle
> światła ustawione? Widząc te choinki na ciężarówkach - całkiem możliwe).
Nawet jak miał źle ustawione światła to lusterka powinny być tak
ustawione, żeby kierowca był w stanie coś widzieć przed sobą. Jakoś nikt
mnie od tyłu nie oślepia, a ludzie mają róóóżnie światła ustawione -
zwracam na to uwagę, bo oślepiający z naprzeciwka mi bardzo
przeszkadzają.
> Podziel się resztą swojej wiedzy tajemnej, zapewnie znasz ten odcinek
> drogi i wiesz dokładnie, ile tam można jechać w jakich warunkach.
Przez ostatni tydzień omawianym odcinkiem jechałem osiem razy.
--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski
http://maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta
-by-era-czesc3/
-
224. Data: 2011-06-22 15:29:52
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-06-22, kamil <s...@s...com> wrote:
>
> "Najszybciej jak mogę"? Czyli wbiegasz do autobusu, a zakupy
> wypakowujesz aż wszystko furczy? Inaczej to nie jest "najszybciej jako
> mogę".
>
Nie popadajmy w skrajnosci. Wchodze a nie sie wczolguje, nie az furczy
ale nie tak jak inni ze kasjerka czeka az wyciagne kolejny produkt.
Krew mnie zalewa jak widze takie sceny i nie tylko mnie, a ludzie sobie
nic z tego nie robia ze przez ich dzialania stoi 5-10-50 wkurwionych, bo
przeciez moga, nie musza, icomipanzrobi?
Jak juz jestesmy przy marketach, nie wkurwia Cie jak wziales chrupki i
cole, idziesz do kasy max. do 10 artykulow albo samoobslugowej a tu stoi
trep z pelnym koszykiem i ma innych w dupie?
--
Artur
ZZR 1200
-
225. Data: 2011-06-22 15:34:15
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello kamil,
Wednesday, June 22, 2011, 3:22:53 PM, you wrote:
[...]
> "Najszybciej jak mogę"? Czyli wbiegasz do autobusu, a zakupy
> wypakowujesz aż wszystko furczy? Inaczej to nie jest "najszybciej jako
> mogę".
> Tyle w temacie.
*PLONK!* za demagogię.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
226. Data: 2011-06-22 15:59:00
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-06-22 15:01, kamil pisze:
>>>>>> Po co jedziesz 63/70? ZĹoĹliwie?
>>>>>>
>>>>> A od kiedy to jest obowiązek jechania z max. dozwoloną?
>>>>
>>>> A od kiedy jest obowiązek mycia rąk po wyjściu z kibla?
>>>
>>> Nie ma, kopniesz żeby wpadł do rowu kogoś kto nie umył, jak ten TIRman?
>>
>> Tirman po prostu witając się z gościem z obszczanymi rękami też nasikał
>> na swoją. Tyle, że ten zamiast wyciągnąć wnioski to oburzył się jak
>> jakiś dzieciak.
>
> Spychanie z drogi przyrównujesz do podania brudnej ręki?
Do tego typu rewelacji trzeba podchodzić z ostrożnością. Zwłaszcza, jak
to pisze kierowca który nie ogarnia prędkości rzędu 70km/h osobówką.
> Co będzie następne, bronienie wjechania na czołówkę za zajechanie drogi,
> bo przecież to jakby wleźć w ubłoconych butach do domu?
Jakby na to nie patrzeć autor wątku, blokował ruch, to co potem napisał
to jego interpretacja rzeczywistości, której nie ogarniał.
Przekoloryzował opowieść, aby jego historia była bardziej dramatyczna. A
Ty łykasz te bajki jak przysłowiowy młody delfin.
A.
-
227. Data: 2011-06-22 16:04:33
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
to wrote:
> begin RoMan Mandziejewicz
>
>> Hello Tomek,
>>
>> Tuesday, June 21, 2011, 4:20:44 PM, you wrote:
>>
>> [...]
>>
>>> Jak ktoś jedzie nocą tą trasą to wie, że . można być autentycznie
>>> zmęczonym po 60 km jazdy w tych remontowanych odcinkach
>> Biedactwo. Może oddaj prawo jazdy, skoro 60km Cię męczy. Bo stwarzasz
>> zagrożenie na drodze.
>
> To chyba jakiś troll. Nagromadzenie idiotyzmów w jego postach sugeruje,
> że raczej sobie żarty robi, niż pisze to wszystko poważnie.
>
Troll ten działa też na drogach (założył kamerkę i wkleja filmiki). I na dropach
też zachowuje się jak na trolla przystało, czyli kompleksy aż promieniują.
pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
228. Data: 2011-06-22 16:05:15
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
kamil wrote:
> On 22/06/2011 03:28, Pszemol wrote:
>> "Tomek" <s...@o...pl> wrote in message
>> news:itq94r$p9e$1@news.onet.pl...
>>> Ograniczenie DO 70 km/h mówi wyraźnie
>>> o takiej maksymalnej prędkości w razie
>>> braku czynników utrudniających jazdę.
>>> Jednym z czynników jest jazda w
>>> porze od zmierzu do świtu,co mówią przepisy.
>>> Jak ktoś jedzie nocą tą trasą to wie, że .
>>> można być autentycznie zmęczonym po
>>> 60 km jazdy w tych remontowanych odcinkach
>>> i te 63 km/h to wcale nie jest tak mało jak na
>>> te warunki.
>>
>> Potrzebujesz trochę praktyki, może lepszy samochód
>> a wtedy wiedziałbyś że 60km/h to żółwiowe tempo na
>> dowolnej drodze... I fakt, jest to męczące bo zbyt wolno :-)
>
> Na szczęście kozacy dość szybko się eliminują, albo remontując samochód
> następnym razem są nieco bardziej pokorni. Szkoda tylko, że często robią
> przy tym innym krzywdę.
Taaaaa...
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
229. Data: 2011-06-22 16:06:53
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
kamil wrote:
> On 21/06/2011 22:06, to wrote:
>> begin Athum A.
>>
>>>> Po co jedziesz 63/70? ZĹoĹliwie?
>>>>
>>> A od kiedy to jest obowiązek jechania z max. dozwoloną?
>>
>> A od kiedy jest obowiązek mycia rąk po wyjściu z kibla?
>
> Nie ma, kopniesz żeby wpadł do rowu kogoś kto nie umył, jak ten TIRman?
A co ma do tego TIRan? Ot, trafił swój na swego -- nauczyciel na nauczyciela.
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
230. Data: 2011-06-22 16:19:01
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
Pszemol wrote:
> "kamil" <s...@s...com> wrote in message
> news:itse8g$bpl$2@inews.gazeta.pl...
>> On 22/06/2011 03:27, Pszemol wrote:
>>> "Tomek" <s...@o...pl> wrote in message
>>> news:itq7is$j48$1@news.onet.pl...
>>>> ok. 1 w nocy kierowca TIR-a jadącego za mną (przy prędkości GPS 63
>>>> km/h na ograniczeniu do 70) światłami długimi zaczyna mnie
>>>> "poganiać", tak że oślepiony we wszyskich lusterkach nic nie widzę!!
>>> [...]
>>>> W życiu nie miałem jeszcze takiej sytuacji, fakt jeżdżę niewiele.
>>>
>>> Skoro niewiele jeździsz to mogłeś nie wiedzieć, że na limicie
>>> prędkości 70km/h jeździ się spokojnie 80km/h...
>>> Ci co jeżdżą wolniej wkurzają bardzo tych co za nimi się muszą
>>> wlec - zwłaszcza jeśli są to jak mówisz profesjonalni kierowcy
>>> TIRów robiących ponad 1000km *dziennie* i dla nich 1 minuta
>>> opóźnienia na 10km to 100 minut straty czasu dziennie dzięki Tobie.
>>
>> Jeżeli ktoś z powodu tej minuty odstawia takie numery, nie powinien
>> być zawodowym kierowcą, bo gorsze rzeczy spotykają go na drodze
>> codziennie
>> i strach pomyślec, jak wtedy reaguje.
>
> Ludzie są różni, różnie reagują na stres... Nie wiemy czy historia
> tu opowiedziana, z punktu widzenia jednej strony, jest historią
> prawdziwą, nieupiększoną, czy reakcja kierowcy TIRa nie była
> sprowokowana jakąś wcześniejszą reakcją kierowcy osobówki
> na mignięcie światłami (może celowo zwalniał, hamował, itp).
Przecież wiemy że celowo zwalniał i hamował. Sam to opisał :)
> Wypadałoby wysłuchać relacji z tej historii z ust kierowcy TIRa
> zanim go zaczniemy oceniać. Z moich obserwacji na drodze powiem
> Ci że im większa ciota za kółkiem tym więcej ma zwykle pretensji
> do innych na drodze i większe tendencje do obwiniania za swoje
> problemy...
Wystarczy zobaczyć co "święcie respketujący przepisy" OP wkleił tu na grupę by
upewnić się, że mamy do czynienia z przypadkiem podobnym.
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)