-
71. Data: 2010-10-04 21:34:54
Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Mon, 4 Oct 2010 21:08:15 +0200, radxcell <s...@o...pl>
wrote:
> I głęboko wierzę, że nikt nie da, a takie przypadki jak Ty pytają jedynie ze
> złośliwości, a nie z rzeczywistego braku gotowej odpowiedzi.
Podatku nie tykam, skupię się tylko na ZUS-ie.
Weźmy rodzinę 2+2, rodzice zarabiają po 3k netto. Wychodzi 1500
na głowę. Likwidujemy ZUS, wpada im dodatkowo po około 1300 na
głowę (pod warunkiem że to, co teraz płaci pracodawca, pójdzie
do ich kieszeni) i mamy 8600 na, zakładając że żyją wszyscy
dziadkowie i nie ma żadnych niezameżnych ciotek/wujków, osiem
osób. Robi się nieco ponad 1k na głowę, a z tego trzeba oblecieć
wydatki bieżące, spłacać ewentualne kredyty i jeszcze odłożyć na
swoją przyszłość.
Z powyższego nie wynika, że obecny system emerytalny jest dobry.
Ale daleki jestem od twierdzenia, że Twoja recepta jest
najlepsza zaraz po krojonym chlebie.
> Moje dodatkowe koszty z wzięcia na utrzymanie bliskich będą niższe niż dodatkowe
> +10% podatku dochodowego, jakie nam pewnie będą niedługo próbowali zafundować.
No cóż, widzę że albo Twoi rodzicie gotowi są przyjąć
kieszonkowe, albo Twoje zarobki znacznie (przez bardzo duże Z)
przekraczają średnią krajową.
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
72. Data: 2010-10-04 21:44:39
Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
Od: to <t...@a...xyz>
begin Artur Maśląg
>> Jakie ma uzasadnienie, skoro auto nie zostało odholowane?
>
> Usługa została zrealizowana,
Jaka usługa?
> zgłoszenie jest, mandat jest itd.
Jest mandat za złe parkowanie i został zapłacony.
> Jeżeli
> biedny 'poszkodowany' bardzo chce obniżenia tej opłaty, to niech przed
> sądem udowadnia, że laweciarza nie do końca 'zapiął' samochód, że nawet
> go niby nie przesunął.
Dobrze się czujesz? Kierowca ma udowadniać, że nie jest wielbłądem? Niby
w jaki sposób?
--
ignorance is bliss
-
73. Data: 2010-10-04 21:59:19
Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
Od: to <t...@a...xyz>
begin Przemysław Bernat
> Zapominasz, że piesi są również uczestnikami ruchu drogowego!
> Zostawienie na chodniku mniej niż 1,5 jest właśnie szkolnym przykładem
> utrudniania ruchu PIESZYCH!
Nie wydaje mi się, szczególnie jeśli jest to nieuczęszczany chodnik na
peryferiach.
--
ignorance is bliss
-
74. Data: 2010-10-04 22:03:59
Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
Od: Przemysław Bernat <p...@w...pl>
Dnia 04 Oct 2010 19:59:19 GMT, to napisał(a):
> Nie wydaje mi się, szczególnie jeśli jest to nieuczęszczany chodnik na
> peryferiach.
Zdefiniuj "nieuczęszczany".
--
Pozdrawiam,
Przemek
-
75. Data: 2010-10-04 22:24:12
Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
Od: MariuszM <u...@p...onet.pl>
W dniu 4-10-2010 20:22, Robert Rędziak pisze:
> Radku, czy w swojej kalkulacji uwzględniłeś też emerytury Twoich
> rodziców, oby żyli wiecznie w zdrowiu i dostatku, oraz, jeśli
> wciąż żyją (a jeśli tak, to oby żyli wiecznie i w dostatku),
> Twoich dziadków?
Te emerytury powinno płacić państwo, ze środków pochodzących z prywatyzacji.
Gruba kreska, ZUS do rozwiązania, młodzi idą na swoje - chcesz to
odkładasz, nie chcesz nie odkładasz. Pracujesz, jesteś dorosły,
świadomie podejmujesz decyzje.
Utrzymywanie tego stanu jaki mamy teraz i tak skończy się wielką klapą
finansów publicznych, bo jak wiadomo z TV społeczeństwo się starzeje, a
ktoś emerytury płacić musi.
> Czy też zamierzasz nie dotrzymać umowy [1], którą kiedyś zawarł
> z nimi ZUS i niech żyją sobie z tego, co uzbierali?
SB-kom zabrali i nikt nie robi z tego problemu. Różnym zabrali - zarówno
tym co łamali palce, jak i paszportowom, kadrowcom, archiwistom,
technikom, sekretarkom, BOR-owcom oraz obrońcom granic...
TK napisał w uzasadnieniu, że jak państwo dało państwo może zabrać.
> [1] -- umowy pokoleń, wedle której oni mieli wpłacać środki na
> uposażenie ich dziadków i rodziców, a w zamian za to mieli
> takowe uposażenie otrzymać ze składek swych dzieci i wnuków.
Ależ to jest chore, socjalistyczne podejście.
M.
-
76. Data: 2010-10-04 22:29:09
Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Mon, 04 Oct 2010 22:24:12 +0200, MariuszM <u...@p...onet.pl>
wrote:
>> [1] -- umowy pokoleń, wedle której oni mieli wpłacać środki na
>> uposażenie ich dziadków i rodziców, a w zamian za to mieli
>> takowe uposażenie otrzymać ze składek swych dzieci i wnuków.
>
> Ależ to jest chore, socjalistyczne podejście.
Socjalistyczny to może najwyżej być przymus. Zanim pojawiły się
systemy emerytalne, tak to właśnie działało, tylko że w obrębie
rodziny (za wyjątkiem tych przypadków, gdzie babcia/dziadek byli
wysyłani do lasu).
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
77. Data: 2010-10-04 22:55:57
Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-10-04 22:29, Robert Rędziak pisze:
> On Mon, 04 Oct 2010 22:24:12 +0200, MariuszM<u...@p...onet.pl>
> wrote:
>
>>> [1] -- umowy pokoleń, wedle której oni mieli wpłacać środki na
>>> uposażenie ich dziadków i rodziców, a w zamian za to mieli
>>> takowe uposażenie otrzymać ze składek swych dzieci i wnuków.
>>
>> Ależ to jest chore, socjalistyczne podejście.
>
> Socjalistyczny to może najwyżej być przymus.
I to też w dość 'dowolnej' interpretacji.
> Zanim pojawiły się
> systemy emerytalne, tak to właśnie działało, tylko że w obrębie
> rodziny (za wyjątkiem tych przypadków, gdzie babcia/dziadek byli
> wysyłani do lasu).
I tak to nadal działa (lepiej lub gorzej). Najgorsze w tym wszystkim
jest to, że młodzi ludzie często nie mają świadomości w tej materii.
Nie wiem - czy te umysły wypaczyła nagła 'wolność' po przemianie
systemowej? Gorzej, że wielu z ich rodziców również uwierzyło w jakieś
chore teorie, których podstawą była nienawiść do starego systemu, a
nie racjonalność w zakresie ekonomicznym i społecznym. W czambuł
niszczono wszystko co w dowolny sposób można było uznać za coś
wspólnego ze starym system. Teraz zbieramy tego owoce - opieka
społeczna, służba zdrowia itd. - zamiast zrobić z tym porządek, to
próbuje się to niszczyć. Gorzej, że ja nie widzę pomysłu na sensowne
działania, choć nie powiem, postęp jest. W krajach, które są tutaj
za wzór przedstawiane, podatki, emerytury, opieka medyczna itd.
poziom opieki socjalnej jest dość wysoki.
-
78. Data: 2010-10-04 22:57:06
Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
Od: MariuszM <u...@p...onet.pl>
W dniu 4-10-2010 21:34, Robert Rędziak pisze:
> Weźmy rodzinę 2+2, rodzice zarabiają po 3k netto. Wychodzi 1500
> na głowę. Likwidujemy ZUS, wpada im dodatkowo po około 1300 na
> głowę (pod warunkiem że to, co teraz płaci pracodawca, pójdzie
> do ich kieszeni) i mamy 8600 na, zakładając że żyją wszyscy
> dziadkowie i nie ma żadnych niezameżnych ciotek/wujków, osiem
> osób. Robi się nieco ponad 1k na głowę, a z tego trzeba oblecieć
> wydatki bieżące, spłacać ewentualne kredyty i jeszcze odłożyć na
> swoją przyszłość.
Błąd.
Zakładasz, że oni całe życie nie pracowali, nie mają oszczędności,
nieruchomości i są na naszym wyłącznym utrzymaniu.
Nie wiem też dlaczego sugerujesz, żebyśmy utrzymywali wujków/ciocie -
oni też mają dzieci, a jak ich nie mają to pewnie mają w zamian duże
oszczędności (bo nie wydawali).
> Z powyższego nie wynika, że obecny system emerytalny jest dobry.
Nigdy nie odbierzesz z systemu tyle, ile do niego wpłacisz.
Chyba, że będziesz żył 120 lat (czego Ci życzę).
M.
-
79. Data: 2010-10-04 23:03:51
Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-10-04 22:57, MariuszM pisze:
> W dniu 4-10-2010 21:34, Robert Rędziak pisze:
>
>> Weźmy rodzinę 2+2, rodzice zarabiają po 3k netto. Wychodzi 1500
>> na głowę. Likwidujemy ZUS, wpada im dodatkowo po około 1300 na
>> głowę (pod warunkiem że to, co teraz płaci pracodawca, pójdzie
>> do ich kieszeni) i mamy 8600 na, zakładając że żyją wszyscy
>> dziadkowie i nie ma żadnych niezameżnych ciotek/wujków, osiem
>> osób. Robi się nieco ponad 1k na głowę, a z tego trzeba oblecieć
>> wydatki bieżące, spłacać ewentualne kredyty i jeszcze odłożyć na
>> swoją przyszłość.
>
> Błąd.
Tak, Twój.
> Zakładasz, że oni całe życie nie pracowali, nie mają oszczędności,
> nieruchomości i są na naszym wyłącznym utrzymaniu.
Eee - gdzie widzisz takie założenie? Pracowali całe życie płacąc
na swoich rodziców, dziadków itd. Nie bardzo widać skąd by się mieli
kokosów dorobić.
> Nie wiem też dlaczego sugerujesz, żebyśmy utrzymywali wujków/ciocie -
> oni też mają dzieci, a jak ich nie mają to pewnie mają w zamian duże
> oszczędności (bo nie wydawali).
Kolejny błąd - statystyka jest niebłagana. To, że ktoś nie ma dzieci
wcale nie świadczy o jego oszczędnościach.
>> Z powyższego nie wynika, że obecny system emerytalny jest dobry.
> Nigdy nie odbierzesz z systemu tyle, ile do niego wpłacisz.
> Chyba, że będziesz żył 120 lat (czego Ci życzę).
A skąd założenie, że z tego systemu masz odebrać tyle co włożyłeś,
albo i więcej?
-
80. Data: 2010-10-04 23:26:19
Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
Od: Tomek Kańka <t...@t...eu.org>
Artur Maśląg <f...@p...com> napisał(a)
>
> Bredzisz - art. 130a PoRD.
>
>
A Ty przeczytałeś ten artykuł? Tam jest wprost napisane, że:
2a. Od usunięcia pojazdu odstępuje się, jeżeli przed wydaniem dyspozycji
usunięcia pojazdu lub w trakcie usuwania ustaną przyczyny jego
usunięcia.
Jeżeli wydanie dyspozycji usunięcia pojazdu w przypadkach, o których
mowa w ust. 1 lub 2, spowodowało powstanie kosztów, do ich pokrycia jest
obowiązany właściciel pojazdu.
A jeśli wierzyć twórcy wątku, nie doszło do powstania kosztów, a jeśli
do nich doszło, to na SM będzie ciążył obowiązek wykazania tego.
W skrócie, ja bym nie zapłacił i ze spokojnym sumieniem udał się do sądu
jeśli miasto, będzie bardzo chciało te pieniądze dostać.
--
Tomek