eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmbezprawie (?) w PLay › Re: bezprawie (?) w PLay
  • Data: 2013-04-11 09:53:47
    Temat: Re: bezprawie (?) w PLay
    Od: Leszek <l...@w...peel> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-04-10 18:09, John Kołalsky pisze:
    >
    > Użytkownik "Leszek" <l...@w...peel>
    >
    >>>
    >>>>>>> Czy istnieją jakieś podstawy prawne takiego ich stanowiska a
    >>>>>>> jeśli nie to jak wymusić przestrzeganie przez PLAY przepisów
    >>>>>>> prawa,- czy istnieje np rzecznik praw konsumenta w telekomunikacji?
    >>>>>> Jak widać nawet do posiadania telefonu i podpisywania umowy
    >>>>>> trzeba dojrzeć.
    >>>>>
    >>>>> Skąd u dojrzałego osobnika tak idiotyczne przemyślenia ? :-) To
    >>>>> jest co najwyżej kwestia wiedzy prawniczej. Zdecydowanie nie
    >>>>> wierzę w możliwość ogarnięcia tych umów przez przeciętnego ludzika.
    >>>> Umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych jest dla Ciebie nie
    >>>> do ogarnięcia?
    >>> Mówię raczej o Tobie choć zdaje się masz się za ponadprzeciętnego
    >> Przestaję ogarniać o co Ci chodzi kolego.
    >> Skoro jednak zacząłeś stosować skalę i wprowadziłeś pojęcie
    >> "przeciętnej", to bardziej uważam,
    >> że problem z ogarnięciem zapisów na pojedynczej stronie A4 umowy o
    >> świadczenie
    >> usług telekomunikacyjnych może sugerować poziom poniżej przeciętnego
    >> bądź lenistwo, pośpiech itp. czytającego.
    >
    > Upewniasz mnie w tym, że tylko wydaje Ci się, że rozumiesz umowę,
    > którą przeczytałeś.
    >
    >>>
    >>>> Do czego prawnicy? Do kilkunastu punktów?
    >>> Zdecydowanie do tego
    >> Dyskusja pozamerytoryczna najczęściej właśnie kończy się jak ta.
    >
    > O jakim zagadnieniu mowa ?
    >
    >> Jeżeli masz kolego problem z jakimś punktem to podaj cytat,
    >> zdecydowana większość na forum pomoże Ci go rozwikłać.
    >
    > Czemu sądzisz, że mam jakiś problem ?
    >
    >>
    >> A dojrzałość polega na tym, że jak się coś podpisuje to albo się to
    >> czyta,
    >> albo bierze na siebie konsekwencje tego, że się nie przeczytało
    >> (co również czasami czynię zdając się na uczciwość drugiej strony).
    >
    > Jakie ma znaczenie czy przeczytałeś czy nie przeczytałeś skoro i tak
    > nie miałeś wyboru.
    >
    >> "Widziały gały co brały", a nie lament - bo nie doczytałem/zrozumiałem
    >
    > "Widziały gały co brały" zwykle od oszustów słychać

    Tak, masz 100% racji ... a co tam 100 - nawet 200%

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: