-
Data: 2013-04-14 20:04:50
Temat: Re: bezprawie (?) w PLay
Od: Trybun <i...@y...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2013-04-08 18:07, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2013-04-08 16:43, Trybun pisze:
>> W dniu 2013-04-08 13:07, Artur Maśląg pisze:
>>>
>>>> Co to ma do terroru wobec konsumenta?
>>>
>>> Jakiego terroru? Podpisałeś na własne życzenie i zgodziłeś się na
>>> warunki zawarte w umowie.
>>
>> Masz się za rozumnego człowieka? Myślę że tak, a więc przyjmij do
>> wiadomości - mamy w kraju limitowane częstotliwości radiowe,
>> zawłaszczyło je kilku terrorystów którym się wydaje że moga wszystko, i
>
> Litości - jakie zawłaszczenie i jacy terroryści?
Takie że klientowi pozostaje przyjmować ich warunki bądź nic nie mieć.
>
>> tak jest w istocie bo one ma dla nich żadnej alternatywy, rozumiesz
>> MUSISZ się zgodzić na to co ci proponują bo inaczej nie będziesz miał
>> nic.
>
> Widzisz, jak się chce korzystać z jakichś usług/towarów to niestety
> trzeba zaakceptować warunki na jakich miałyby być świadczone/sprzedane.
> Głodny chodzić nie lubię to kupię bułkę która mi smakuje, buty tez
> wybiorę raczej wygodniejsze niż tańsze. W zakresie usług o charakterze
> powszechnych to z telefonią komórkową jest całkiem nieźle.
Sorry ale widać że nie obejmujesz całego zagadnienia. Co innego jest
kupno w sklepie, a co innego podpisywanie terminowych (i bez
terminowych) umów.
>
>> I tu moje pytanie o Twój rozum,
>
> Mam on się dobrze.
Każdy tak powie. Wiesz że niewolnicy czasem zabijali tych którzy chcieli
ich uwolnić od swoich panów?
>
>> bo zaiste zupełnie nie pojmuję
>> Twojego rozgrzeszenia, Twojego entuzjazmu na takie postępowanie
>> terrorystów.
>
> A to już Twoje imaginacje.
To tylko obiektywna ocena zaistniałych faktów.
>
>>> Nie, jest kontynuowana na jakichś tam zasadach - opisanych w umowie,
>>> którą już podpisałeś dawno temu.
>>
>> Ale ja podpisałem cyrograf na termin! Gdybm był zainteresowany dalszym
>> świadczeniem usług to zgłaszam akces i wszystko gra. Nikt d*py nie
>> zawraca staniem w kolejkach po to żeby złożyć wypowiedzenie klientowi
>> który postanowił nie przedłużać umowy.
>
> Przecież pisałem - czytaj umowę i jak się nie podoba to złóż od razu
> brak woli kontynuacji świadczenia usług.
Czyli mój problem? Ja który w kłamliwy, zawoalowany sposób zostaje
oszukany, jestem czemuś winny? Dlaczego nie dostaje do podpisania umowy
na czas nieokreślony i wtedy absolutnie nie mogę mieć pretensji do
nikogo? Tylko taka z kłamliwą preambułą prawiącą o jej terminie?
>
>>> Ponieważ umowa zasadniczo na tę samą usługę jest jedna dla
>>> wszystkich klientów i zasadniczo nikt nie chce, by usługa jako
>>> taka została nagle zakończona. Kończą się warunki promocyjne
>>> to mamy dwa wyjścia:
>>> 1. wypowiedzieć/zrezygnować z umowy.
>>> 2. podpisać aneks itd. i kontynuować umowę na kolejnych warunkach
>>> specjalnych.
>>
>> Zasadniczo to Ty nie przypisuj innym swoich upodobań do bycia na
>> łańcuchu.
>
> ROTFL - trafiłeś jak kulą w plot. Nie raz już pisałem o tym, że często
> nie warto podpisywać umów długoterminowych ("lojalek"), ponieważ
> warunki mogą się mocno zmienić.
Ale co to ma do tematu, do utrudnień dla klienta w faktycznym
zakończeniu umowy zawartej na termin?
>
>> Normalne klient podpisuje umowę na termin i chwilą jej
>> wygaśnięcia chce być wolnym człowiekiem, a nie rozwiązywaniem problemów
>> jakie niosą skutki jej wypowiadania.
>
> Hmmm - głupia sprawa jakby tak nagle telefon przestał działać i numer
> znany od 16 lat został utracony. Utratę porannych wiadomości bym
> przebolał ;)
Skoro jesteś zainteresowany utrzymaniem numeru, kontynuacji umowy itd,
to sobie stój w salonowych kolejkach, wysyłaj listy polecone, faksy
itd., ale mi daj w spokoju zakończyć moją bez żadnych burzliwych przeżyć.
>
>> Miałeś możliwość w ostatnich latach podpisać umowę która nie jest
>> "promocyjna"?
>
> Bez problemu, szkoda tylko że niekoniecznie była dla mnie sensowna.
Ja niestety nie - żadnego wyboru - każda "promocyjna".
>
>>>> Konieczność wypowiadania umów terminowych jest bandytyzmem i nie ma na
>>>> to żadnego wytłumaczenia.
>>>
>>> To nie są umowy terminowe sensu stricte - terminowe są tylko warunki
>>> realizacji usług.
>>
>> A co to zmienia - dlaczego wygaśnięcie umowy na świadczenie usług nie =
>> definitywnemu pożegnaniu z firma je świadczącą?
>
> Ponieważ podpisałeś/zgodziłeś się na inne warunki?
Nie miałem wyboru, zmuszony byłem do podpisania absurdalnego dyktatu bez
możliwości negocjacji.
>
>>> O, z Orange też miałeś problem? Nie sadzisz, ze coś dużo tych
>>> "przypadków"?
>>
>> Faksy z saloonu podobno dochodziły do centrali nieczytelne.
>
> Wcale się nie dziwię :)
Jasne - bandytyzm, który o dziwo - niektórym odpowiada..
>
>> Czego Ty bronisz?
>
> Ja? Niczego nie bronię - staram się tylko wytłumaczyć skutek
> zapisów w umowie, który to zaakceptowaliście własnym podpisem.
Czyli o zupełnie innych sprawach piszemy. Bo mi chodzi tylko o bandytyzm
w konieczności podpisywanie takich oszukańczych umów.
>
>>> Jaki terroryzm? Znakomitej większości to pasuje i intencją takich usług
>>> jest ich ciągłe świadczenie to czasu rezygnacji. Możesz taką rezygnację
>>> od razu złożyć w momencie zawierania umowy. Nie ma żadnego terroru.
>> Jakiej znakomitej - pokaż mi jednego normalnego człowieka który lubi
>> tracić swój czas, a często i pieniądze po to żeby wypowiadać umowę
>> podpisaną na termin...
>
> Widzisz, nie trzeba tracić czasu, nie trzeba tracić pieniędzy. Tak
> szczerze to nie znam też ludzi, którzy podpisując umowę o świadczenie
> długoterminowe usług telekomunikacyjnych, byliby zainteresowani
> utratą tych usług (w tym i w szczególności numeru telefonu) z racji
> np. przeoczenia końca umowy "promocyjnej". W innych przypadkach
> to prepaid i chyba też wiele osób woli zachować numer niż go
> stracić.
Q**wa!! Jakim prawem polecasz mi pre-paid PLAY skoro w takiej jego
ofercie maksymalna prędkość transferu to 1 Mb/s. Że o cenie i limitach
nawet nie będę wspominał. To nazywasz alternatywą dla abonamentu?
>
>>> Przestań z tymi zdrowymi zmysłami, ponieważ musiałabyś sprecyzować
>>> ich definicję (która by musiała być zaakceptowana przez innych),
>>> poddać się badaniu i podać publicznie wyniki. Chyba tego nie chcesz,
>>> więc może
>>> pozostań przy stwierdzeniu, że Tobie się to nie podoba, bo nie i już.
>>>
>>>
>>
>> Człowiek ze zdrowymi zmysłami to m.in. taki który nie lubi sobie
>> komplikować bez potrzeby życia.
>
> Definicja fajna, tylko zupełnie nie wiem, czemu nie starasz się
> z niej skorzystać :P
>
>
Przyznaj że jesteś akwizytorem jednej z tych złodziejskich firm.. Bo w
Twoją pro-niewolniczą niepoczytalność jakoś nie wierzę.
Następne wpisy z tego wątku
- 14.04.13 20:05 Trybun
- 14.04.13 20:06 Trybun
- 14.04.13 20:06 Trybun
- 14.04.13 20:32 Andrzej
- 15.04.13 15:05 Trybun
Najnowsze wątki z tej grupy
- Zgody na przetwarzanie danych
- Dzwonek SMS
- Abonament
- NAS
- Re: eSIM na czym polega
- Orange a HBO(MAX)
- Realme 7 Na co zmienić?
- eSIM, praktyczne doświadczenia z różnymi operatorami?
- jak wpisac numer telefonu +48 123 456 789
- czy kupno Ajfona przyniesie ulgę?
- MP plików.
- spoothing?
- Jak sklonowac karte pamieci na wieksza?
- wyobrazcie sobie ze
- Nowy sprytny tel. z Androidem 13. - OSTRZEŻENIE!!!
Najnowsze wątki
- 2024-07-13 256 świadków nie ma racji
- 2024-07-11 Tokarze CNC czyli ciężkie życie prototypiarza
- 2024-07-12 Zgody na przetwarzanie danych
- 2024-07-13 IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual: Installation Guide
- 2024-07-12 stare graty młode kozy
- 2024-07-11 8080
- 2024-07-13 Przyłącze dolne grzejnika
- 2024-07-13 IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Overview
- 2024-07-12 Czym wykonać otwór fi 100 w betonie komórkowym?
- 2024-07-12 Warszawa => Senior Rust Software Engineer <=
- 2024-07-12 Warszawa => Business Unit Manager (Recruitment Business) <=
- 2024-07-12 Warszawa => Head of WMS Competence Center for IT&D Contract Logistics
- 2024-07-12 Warszawa => Head od WMS Competence Center dla IT&D (Blue Yonder) <=
- 2024-07-12 Kraków => Ruby Backend Developer <=
- 2024-07-12 Warszawa => UX/UI Designer <=