eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › astra vectra czy cos innego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 11. Data: 2010-11-19 11:13:54
    Temat: Re: astra vectra czy cos innego
    Od: icek2 <i...@p...onet.pl>

    na jakie rzeczy w 1,9 120km
    zwracac uwagę?



    --
    pozdros
    icek


  • 12. Data: 2010-11-19 11:15:56
    Temat: Re: astra vectra czy cos innego
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Mirek Ptak

    > No to mamy odmienne pojęcie o mułowatości :) - owszem więcej KM nie
    > zaszkodzi, ale 120 zupełnie wystarczy do spokojnej jazdy - nawet w tłoku
    > :), a ma dodatkową zaletę w postaci większej trwałości sprzęgła i
    > okolic.

    No wystarczy do spokojnej jazdy, wyłącznie do spokojnej. Czyli muł. Jakaś
    tam "w miarę" dynamika zaczyna się od 100 KM na tonę.

    --
    ignorance is bliss


  • 13. Data: 2010-11-19 11:24:57
    Temat: Re: astra vectra czy cos innego
    Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>


    Użytkownik "icek2"

    > na jakie rzeczy w 1,9 120km
    > zwracac uwagę?

    termostat - to zmora tych silników, ma trzymać temperaturę 85-90 stopni
    (może troche opadać na postoju z mocnym nawiewem gorącego powietrza do
    kabiny ale podczas jazdy nie ma prawa) w innym przypadku do wymiany.

    podczas ruszania zwróć uwagę czy nie ma skoków (tzw. kangurek) silnika
    lub stuków (objawy końca dwumasy)

    po odpaleniu zimnego silnika słychać świst turbiny (mniej więcej po
    przejechaniu 4-6 km ustaje) tak ma być turbina musi się rozgrzać



  • 14. Data: 2010-11-19 11:29:19
    Temat: Re: astra vectra czy cos innego
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    Dnia 2010-11-19 11:15, *to* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

    >> No to mamy odmienne pojęcie o mułowatości :) - owszem więcej KM nie
    >> zaszkodzi, ale 120 zupełnie wystarczy do spokojnej jazdy - nawet w tłoku
    >> :), a ma dodatkową zaletę w postaci większej trwałości sprzęgła i
    >> okolic.
    >
    > No wystarczy do spokojnej jazdy, wyłącznie do spokojnej. Czyli muł. Jakaś
    > tam "w miarę" dynamika zaczyna się od 100 KM na tonę.
    >
    Zabrakło u mnie odpowiednich emotikonek :)
    Wierz mi, że nikogo nie blokuję przed szybszą jazdą :), ani nikt mnie
    nie blokuje - wyprzedzam bez problemu sam nie będąc wyprzedzanym od nie
    pamiętam jak dawna (w trasie).
    No ale fakt 200+ po krajówkach jednopasmowych nie jeżdżę, nie tylko z
    powodu mułowatego silnika ;).

    Pozdrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
    President Herbert *old* on board :)
    kolczan( a t )dronet(kropek) p l
    PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


  • 15. Data: 2010-11-19 11:29:25
    Temat: Re: astra vectra czy cos innego
    Od: Konrad L <p...@o...pl>

    Tak troche z innej beczki, nie wiem czy siedziales w astrze 3, jezeli
    nie to polecam przejsc sie do salonu. Bo jak dla mnie, podobnie jak w
    2-ce siedzenie jakos dziwnie powyginane (odcinek ledzwiowy szczegolnie)
    i przynajmniej ja nie moge tam wygadnie usiasc.

    Pozdr.


  • 16. Data: 2010-11-19 11:35:49
    Temat: Re: astra vectra czy cos innego
    Od: Przemysław Czaja <p...@p...fm>


    Użytkownik "to"

    >
    >> No to mamy odmienne pojęcie o mułowatości :) - owszem więcej KM nie
    >> zaszkodzi, ale 120 zupełnie wystarczy do spokojnej jazdy - nawet w
    >> tłoku
    >> :), a ma dodatkową zaletę w postaci większej trwałości sprzęgła i
    >> okolic.
    >
    > No wystarczy do spokojnej jazdy, wyłącznie do spokojnej. Czyli muł.
    > Jakaś
    > tam "w miarę" dynamika zaczyna się od 100 KM na tonę.

    Ty chyba nigdy Skodą 105 nie jeździłeś - to auto dobrze obrazuje
    "mułowatość"

    ;-)


  • 17. Data: 2010-11-19 12:07:27
    Temat: Re: astra vectra czy cos innego
    Od: "Maciek" <k...@X...pl>

    > Ty chyba nigdy Skodą 105 nie jeździłeś - to auto dobrze obrazuje
    > "mułowatość"

    Tak samo i inne samochody jak np. F126p, dostarczal zajebistych wrazen gdy
    trzebabylo sie kulac za ciezarowka 20km. No ale co z tego, nie o to chodzi.
    Tak jak napisano, 100KM na tone i cos sie zaczyna dziac. Mozna juz wtedy
    probowac nawet z ladunkiem bagazowym i kompletem osob na pokladzie
    wyprzedzac pod gorke - powinno sie to sie to juz jakos powoli rozpedzac a
    nie zwalniac.

    Maciek


  • 18. Data: 2010-11-19 12:27:42
    Temat: Re: astra vectra czy cos innego
    Od: Przemysław Czaja <p...@p...fm>


    Użytkownik "Maciek"

    >> Ty chyba nigdy Skodą 105 nie jeździłeś - to auto dobrze obrazuje
    >> "mułowatość"
    >
    > Tak samo i inne samochody jak np. F126p, dostarczal zajebistych wrazen
    > gdy trzebabylo sie kulac za ciezarowka 20km. No ale co z tego, nie o
    > to chodzi.
    > Tak jak napisano, 100KM na tone i cos sie zaczyna dziac. Mozna juz
    > wtedy probowac nawet z ladunkiem bagazowym i kompletem osob na
    > pokladzie wyprzedzac pod gorke - powinno sie to sie to juz jakos
    > powoli rozpedzac a nie zwalniac.

    VC - przynajmniej moja ma 100KM na 1180kg i wystarcza, nie mam
    zwyczaju wyprzedzać pod górkę i Tobie też nie radzę.


  • 19. Data: 2010-11-19 12:32:04
    Temat: Re: astra vectra czy cos innego
    Od: "Maciek" <k...@X...pl>

    > VC - przynajmniej moja ma 100KM na 1180kg i wystarcza, nie mam zwyczaju
    > wyprzedzać pod górkę i Tobie też nie radzę.

    Nie wiem dlaczego mi tak zyczysz, ja sobie tak nie zycze, co najwyzej dla
    bezpieczenstwa moglbys mi pozyczyc wiecej mocy. To ze to robie nie oznacza,
    ze jestem kamikaze. Wyprzedzanie pod gorke to najprostszy sposob na
    zostawienie smroda z tylu np. jak jest rozdzielenie pasa dla samochodow
    wolniejszych.

    Maciek


  • 20. Data: 2010-11-19 12:48:05
    Temat: Re: astra vectra czy cos innego
    Od: "bratPit[pr]" <k...@o...pl>

    >> VC - przynajmniej moja ma 100KM na 1180kg i wystarcza, nie mam zwyczaju
    >> wyprzedzać pod górkę i Tobie też nie radzę.
    >
    > Nie wiem dlaczego mi tak zyczysz, ja sobie tak nie zycze, co najwyzej dla
    > bezpieczenstwa moglbys mi pozyczyc wiecej mocy. To ze to robie nie
    > oznacza, ze jestem kamikaze. Wyprzedzanie pod gorke to najprostszy sposob
    > na zostawienie smroda z tylu np. jak jest rozdzielenie pasa dla
    > samochodow wolniejszych.

    no właśnie też nie rozumiem, jeżeli są warunki i jest linia przerywana to
    dlaczego miałbym nie wyprzedzać?

    brat

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: