eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyakcyza - kto placiRe: akcyza - kto placi
  • Data: 2016-11-06 23:59:33
    Temat: Re: akcyza - kto placi
    Od: Cavallino <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 06-11-2016 o 21:55, J.F. pisze:
    > Dnia Sun, 6 Nov 2016 18:07:27 +0100, Cavallino napisał(a):
    >> W dniu 06-11-2016 o 14:45, J.F. pisze:
    >>> Dnia Sun, 6 Nov 2016 13:06:04 +0100, Cavallino napisał(a):
    >>>> W dniu 06-11-2016 o 10:26, Budzik pisze:
    >>>>> W 2004 jezdziło ci sie lepiej niz obecnie?
    >>>> Na zwykłych drogach - zdecydowanie tak.
    >>>
    >>> W 2004 to chyba juz nie.
    >> Ale i tak lepiej niż teraz.
    >> Choćby z powodu ilości importu po 2004, to zatłoczyło drogi niesamowicie.
    >
    > Ilosc pojazdow w kraju
    > 1993 10 437 538
    > 1999 13 169 216
    > 2003 15 899 195
    > 2004 16 701 072
    > 2007 19 471 836
    > 2008 21 336 913
    > 2012 24 875 717
    >
    > Roslo stale, 2004 nie jest tu jakis graniczny.


    A skąd te dane?
    Z tego systemu, które nie wie ile aut z tego nie istnieje?


    >
    > Swoja droga - to ciekaw jestem ile tu "martwych dusz".

    No właśnie.,

    >>> A jaka to ta dluzsza trasa ?
    >> Dla mnie taka ponad 100 km.
    >
    > Tak bez podania kierunku ...

    Długość ma jakiś paraemtr w rodzaju kierunku?


    > Chcesz powiedziec, ze dawniej z Poznania do Wroclawia niecale 2h
    > jechales ? A Komornikow do granic Wroclawia to tylko 1.5h ?

    W latach 90-tych i owszem.
    A nawet szybciej.
    Inna sprawa, że nie jeździło się 120. ;-)


    >
    >>>> Nie było kretyńskich rozwiązań drogowych, np. pobocza na prawdziwych
    >>>> krajówkach były używalne i ludzie na nie zjeżdżali, żeby przepuścić
    >>>> środkiem tych co chcieli ich wyprzedzać, nie było wysepek i ciągłych
    >>>
    >>> Owszem, ale takich drog to IMO niewiele bylo,
    >>
    >> Zależy gdzie.
    >> Od Poznania praktycznie główne drogi (czyli krajówki o numeracji sprzed
    >> reformy, zazwyczaj takie z numerami jednocyfrowymi) tak właśnie wyglądały.
    >> Dojechanie do Warszawy w 3 h było raczej normą niż jakimś specjalnym
    >> wyczynem.
    >
    > Do Warszawy ... a do Koszalina ? Albo do Wroclawia czy Katowic ?

    Dokładnie takie.
    Nie mówię że na całej długości, ale te 100 km tak.

    > Ilosc wypadkow jednak spadla ... no ale jakie moga byc wypadki, jak
    > grzecznie jade 70 w kolumnie, bo szans na wyprzedzenie niemal nie ma.

    Otóż to.
    No i Ilość wypadków nigdy nie była dla mnie zbyt zajmującą informacją.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: