http://serwisy.gazetaprawna.pl/telekomunikacja/artyk
uly/848098,telekomunikacja-miedziany-swiatlowody-sta
ndardem-w-europie-szybkiego-internetu-dlugo-nie-bedz
ie.html

W Europie malo przylaczy swiatlowodowych
"Zdaniem Hartwiga Taubera, dyrektora generalnego FTTH Council Europe,
wynika to przede wszystkim z silnej pozycji europejskich operatorów
zasiedziałych. Posiadają oni starą infrastrukturę opartą na
technologii miedzianej, którą mogą eksploatować bez większych
inwestycji. Jednak już niedługo. Tauber uważa, że miedziane łącza
dzięki najnowszym rozwiązaniom technicznym są w stanie obsłużyć ruch o
prędkości do 100 Mb/s. Tymczasem w Ameryce czy Azji operatorzy myślą
już o oferowaniu internetu 1 Gb/s."

Hm ... tekst sponsorowany, czy odczuwacie potrzebe jeszcze szybszego
internetu ?
Niby mozna by w domu pracowac rownie dobrze jak w pracy ... ale cos w
to nie wierze. Ani w to, ze klient odczuje znaczaca roznice.

J.

do góry

Szczególnie odczuwamy potrzebę wpisywania captscha przy otwieraniu każdej
bez wyjątku strony, oraz monitorowania on-line przez Google Sucks stanu
wzwodu.


-----
> czy odczuwacie potrzebe jeszcze szybszego internetu?

do góry

W dniu 2015-01-29 o 07:27, J.F. pisze:
> http://serwisy.gazetaprawna.pl/telekomunikacja/artyk
uly/848098,telekomunikacja-miedziany-swiatlowody-sta
ndardem-w-europie-szybkiego-internetu-dlugo-nie-bedz
ie.html
>
> W Europie malo przylaczy swiatlowodowych
> "Zdaniem Hartwiga Taubera, dyrektora generalnego FTTH Council Europe,
> wynika to przede wszystkim z silnej pozycji europejskich operatorów
> zasiedziałych. Posiadają oni starą infrastrukturę opartą na
> technologii miedzianej, którą mogą eksploatować bez większych
> inwestycji. Jednak już niedługo. Tauber uważa, że miedziane łącza
> dzięki najnowszym rozwiązaniom technicznym są w stanie obsłużyć ruch o
> prędkości do 100 Mb/s. Tymczasem w Ameryce czy Azji operatorzy myślą
> już o oferowaniu internetu 1 Gb/s."
>
> Hm ... tekst sponsorowany, czy odczuwacie potrzebe jeszcze szybszego
> internetu ?
> Niby mozna by w domu pracowac rownie dobrze jak w pracy ... ale cos w
> to nie wierze. Ani w to, ze klient odczuje znaczaca roznice.

No jak już wszystko będzie w chmurze, to i łącza przydały by się szybkie.

do góry

Użytkownik "nadir" <n...@h...org> napisał w wiadomości
news:54cabbd0$0$9955$65785112@news.neostrada.pl...
(...100 Mbps)
>> Hm ... tekst sponsorowany, czy odczuwacie potrzebe jeszcze szybszego
>> internetu ?

Zdarza się, że posiadane 150 Mbps to za mało, zwłaszcza, gdy ciągnę jakieś
ISO DVD. Bo na codzień to i 1/10 tej prędkości często wystarcza.

>> Niby mozna by w domu pracowac rownie dobrze jak w pracy ... ale cos w
>> to nie wierze. Ani w to, ze klient odczuje znaczaca roznice.

Chyba nie...

>
> No jak już wszystko będzie w chmurze, to i łącza przydały by się szybkie.

Ale w obie strony chyba, bo co z tego, że mam 150 spływu, gdy wypływ mam
ledwie 10... I wyrzucić w sieć dłuższy film z harcami pieska/kotka sąsiadki,
to trwać będzie wieczność, albo posiłkować się trzeba będzie kompresją,
dającą efekt koszmaru. Poza tym, czasem się zastanawiam, po jakiego ch... mi
ch...mura...?

--
Biorę udział w projekcie SamKnows, jeśli masz szybkie łacze i chcesz
dołączyć, kliknij obok... I participate in the SamKnows project, if you
have a fast link and want to join, click beside... https://www.samknows.eu

do góry

ACMM-033 napisało:

> (...100 Mbps)
>>> Hm ... tekst sponsorowany, czy odczuwacie potrzebe jeszcze szybszego
>>> internetu ?
>
> Zdarza się, że posiadane 150 Mbps to za mało, zwłaszcza, gdy ciągnę
> jakieś ISO DVD.

Zwłaszcza?! Pełne DVD, to przy tej prędkości około pięciu minut. Biorąc
pod uwagę, że ISO przydaje się głównie wtedy, gdy chce się je wypalić
i na przykład zbootować w innym komputerze, to ten czas gubi się wśród
czaów potrzebnych na inne czynności. Mnie nawet przy moich 20 Mbps czas
na ciągnięcie obrazów płyt się nie dłuży.

Kilka tygodni temu wymieniałem serwer stojący na drugim końcu miasta.
Skopiowałem więc w nocy przez internet jakieś 150 GB jedo dysków na
nowy, który stał obok mnie. A potem zawiazłem na miejsce. I nie było
problemu. Gdybym miał dopiero na miejscu kopiować przez LAN, to by to
było dla mnie bardziej uciążliwe. Może przy 150 Mbps by było jeszcze
fajniej, ale dalsze zwiększanie prędkości niewiele by dało -- bo by
się dyski i tak nie wyrabiały.

To jest jakies pieprzenie w bambus, te dyrektywy unijne, że na przykład
"80 procent gospodarstw domowych ma mieć dostęp do sieci o prędkości
przynajmniej 250 Mbps". A co kurna z pozostałymi dwudziestoma procentami,
ja się pytam? W naszych realiach usłyszą pewnie: BMT.

--
Jarek

do góry

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnmcngu3.hmj.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> ACMM-033 napisało:
>
>> (...100 Mbps)
>>>> Hm ... tekst sponsorowany, czy odczuwacie potrzebe jeszcze szybszego
>>>> internetu ?
>>
>> Zdarza się, że posiadane 150 Mbps to za mało, zwłaszcza, gdy ciągnę
>> jakieś ISO DVD.
>
> Zwłaszcza?! Pełne DVD, to przy tej prędkości około pięciu minut. Biorąc

Jeśli jedno, to wiadomo. Ale ziarko do ziarka... Jak musiałem kiedyś
przepierdzielić tak ze 60 giga, bo coś dobierałem, to już tak fajnie nie
było.

> pod uwagę, że ISO przydaje się głównie wtedy, gdy chce się je wypalić
> i na przykład zbootować w innym komputerze, to ten czas gubi się wśród
> czaów potrzebnych na inne czynności. Mnie nawet przy moich 20 Mbps czas
> na ciągnięcie obrazów płyt się nie dłuży.

W sumie rzadko idzie szybciej. Ale już coraz mniej trafia się na zatory na
łączach i wysycenie staje się coraz bardziej prawdopodobne. Ja resztą swoje
150 już nieraz wysyciłem.
I to jeszcze pół biedy. Ale jak trzeba było filmik 3.4 GB (tyle ma, jak full
HD wykręcę pełne możliwe 30 minut) wypuścić w sieć, to już zdeka zaczęło
być, delikatnie mówiąc, przydługie.

> To jest jakies pieprzenie w bambus, te dyrektywy unijne, że na przykład
> "80 procent gospodarstw domowych ma mieć dostęp do sieci o prędkości
> przynajmniej 250 Mbps". A co kurna z pozostałymi dwudziestoma procentami,
> ja się pytam? W naszych realiach usłyszą pewnie: BMT.

I w sumie wyjdzie na to, że Ciocia Krysia, chcąc zajrzeć sobie na stronkę
jakiegoś babskiego forum i pogadać raz na tydzień z siostrzeńcami przez
"Skajpa", to będzie musiała brać te 80 czy ile tam mega, albo... Ja uważam,
że jeśli Cioci wystarczy 10 Mbit, a wciska się jej więcej (za co oczywiście
trzeba uiścić), to jest nie fair. Czyli - bierzesz ciotka stówę, albo
podetrzyj się ogłoszeniem...

--
Biorę udział w projekcie SamKnows, jeśli masz szybkie łacze i chcesz
dołączyć, kliknij obok... I participate in the SamKnows project, if you
have a fast link and want to join, click beside... https://www.samknows.eu

do góry

ACMM-033 napisało:

>>> Zdarza się, że posiadane 150 Mbps to za mało, zwłaszcza, gdy ciągnę
>>> jakieś ISO DVD.
>>
>> Zwłaszcza?! Pełne DVD, to przy tej prędkości około pięciu minut. Biorąc
>
> Jeśli jedno, to wiadomo. Ale ziarko do ziarka... Jak musiałem kiedyś
> przepierdzielić tak ze 60 giga, bo coś dobierałem, to już tak fajnie nie
> było.

No to "zwałaszcza jak gigabajtów kupa". O to tylko mi chodziło. A nie
"zwłaszcza jak ISO".

>> To jest jakies pieprzenie w bambus, te dyrektywy unijne, że na przykład
>> "80 procent gospodarstw domowych ma mieć dostęp do sieci o prędkości
>> przynajmniej 250 Mbps". A co kurna z pozostałymi dwudziestoma procentami,
>> ja się pytam? W naszych realiach usłyszą pewnie: BMT.
>
> I w sumie wyjdzie na to, że Ciocia Krysia, chcąc zajrzeć sobie na stronkę
> jakiegoś babskiego forum i pogadać raz na tydzień z siostrzeńcami przez
> "Skajpa", to będzie musiała brać te 80 czy ile tam mega, albo... Ja uważam,
> że jeśli Cioci wystarczy 10 Mbit, a wciska się jej więcej (za co oczywiście
> trzeba uiścić), to jest nie fair. Czyli - bierzesz ciotka stówę, albo
> podetrzyj się ogłoszeniem...

Jeśli 100 mega po przystępnej cenie, to nie mam nic przeciwko temu. Nawet
jeśli ta jedna ciotka, a do tego cały chór wujów zrzuci się po pięćdziesiąt
groszy na to, by ktoś *potrzebujący* też miał taką prędkość -- to nie widzę
w tym niczego złego, żadniej "niesprawiedliwości społecznej". Tak to w moim
przekonaniu powinno działać.

--
Jarek

do góry

W dniu 2015-01-30 o 17:28, ACMM-033 pisze:

>> No jak już wszystko będzie w chmurze, to i łącza przydały by się szybkie.
>
> Ale w obie strony chyba, bo co z tego, że mam 150 spływu, gdy wypływ mam
> ledwie 10... I wyrzucić w sieć dłuższy film z harcami pieska/kotka
> sąsiadki, to trwać będzie wieczność, albo posiłkować się trzeba będzie
> kompresją, dającą efekt koszmaru.

No ja mam nadzieję, że jak będzie już technologia 1Gbit internetu pod
strzechą, to symetrycznie. Wtedy te wszystkie chmury mają jakiś sens.

> Poza tym, czasem się zastanawiam, po jakiego ch... mi ch...mura...?

Tobie może nie potrzebna, ja też póki co obchodzę się bez tego, ale
wygląda na to, że niedługo wszystko będzie "chmurowane".

do góry

W dniu 2015-01-30 o 23:08, nadir pisze:

> Tobie może nie potrzebna, ja też póki co obchodzę się bez tego, ale
> wygląda na to, że niedługo wszystko będzie "chmurowane".

Będzie-nie będzie, trudno powiedzieć. Chmura służy do backupowania, ale
też i vice versa - dane z chmury trzeba trzymać lokalnie w razie gdyby
chmura zaniemogła. Nie wyobrażam sobie, abym miał dane w chmurze, a nie
miał u siebie.

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnmcnlbh.ksc.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
>> trzeba uiścić), to jest nie fair. Czyli - bierzesz ciotka stówę, albo
>> podetrzyj się ogłoszeniem...
>
> Jeśli 100 mega po przystępnej cenie, to nie mam nic przeciwko temu. Nawet

A 50 po jeszcze przystępniejszej...

> jeśli ta jedna ciotka, a do tego cały chór wujów zrzuci się po
> pięćdziesiąt
> groszy na to, by ktoś *potrzebujący* też miał taką prędkość -- to nie
> widzę
> w tym niczego złego, żadniej "niesprawiedliwości społecznej". Tak to w
> moim
> przekonaniu powinno działać.

I wtedy działka pomiędzy w grupie. Jak za czasów SDI, zanim się TPSA
skapnęła, że jeden bierze i dzieli na iluś-tam i nie zabrniła takich praktyk
w regulaminie.
Wtedy tak, ciotka płaci ile by chciała, bo i tak przecież nie nawija z
bratankiem, czy siostrzenicą 24/7/365(366), a jak syn sąsiada zechce
pociągnąć najnowszego Terminatora, czy Wiedźmina, to włala, co najwyżej
grupa umawia się na takie sytuacje (niekoniecznie zresztą), jeśli ktoś ma
zamiar przyssać się do łącza na "grubszą potrzebę". Ale to jednak jest "nie
tylko moje", co może ciotce odpowiadać, ale już ja, wolałbym mieć takie
łącze tylko dla siebie, albo co najwyżej z 1 sąsiadem, który mi za necik (po
WiFi) odpali miesięcznie czteropak browca (który wspólnie obalimy). Ale tu z
kolei op może mieć wąty... i ma...
Gigakablówka z N(i)etii, kuszą cenami i prędkościami, ale wydmuch mają
nikczemny. Już wolę dołożyć w UPC i mieć, jak mam (150/10), a może i uda mi
się zmienić na 250/20, to już dało by się nawet te filmiki wypychać na YT,
mam parę fajnych rzeczy, osobiście skamerowanych. Liczę też na to, że UPC
ponownie rąbnie się jak kiedyś - miałem sobie łącze 5/0.5, ale za niewielką
dopłatą zrobiłem 5/1. Było w ofercie też 10/1, które pewnego czasu
przerobiono na 20/2. I zapewne, aby poszło szybko i łatwo, lecieli po
łebkach i tam, gdzie spływ był 10, zrobili 20, a tam, gdzie wydmuch 1,
zrobiono 2. Jako, że po łebkach, na zwiększenie wydmuchu załapało się także
moje łącze i przez spory czas miałem 5/2. Sprawdzałem, podstawowa wersja
łącza nadal była 5/0.5...

--
Biorę udział w projekcie SamKnows, jeśli masz szybkie łacze i chcesz
dołączyć, kliknij obok... I participate in the SamKnows project, if you
have a fast link and want to join, click beside... https://www.samknows.eu

do góry