-
41. Data: 2012-02-08 05:34:32
Temat: Re: Zapraszam do swojego portfolio :)
Od: T...@s...in.the.world
In article <o...@4...com>,
Grzegorz Krukowski <r...@o...pl> wrote:
> On Mon, 06 Feb 2012 00:41:03 +0100,
> T...@s...in.the.world wrote:
>
> >Witam,
> >A ja czego nie rozumiem.
> >Twierdzisz ze od 4 lat jestes zawodowcem ktory pracuje dla East News i
> >opublikowal 8 tysiecy zdjec w prasie i necie. CV masz naprawde swietne.
> >
> >Zajrzalem na to portolio, w szolbiznesie polskim ani swiatowym nie
> >znalazlem nikogo ciekawego. Ale to moze nic dziwnego bo od ponad 10 lat
> >nie mam tv.
> >No to zagladam do 'znani ludzie'.
> >I te fotki sa po prostu slabe, z technicznymi szkolnymi bledami. Na
> >plfoto nie przeszlyby weryfkacji.
> >:-(
> >Nic nie rozumiem.
>
> To jest takie proste Łotsonie, zawodowiec dostarcza dokładnie takie
> zdjęcia jakich chce klient - nie gorsze i nie lepsze.
Znaczy co zawodowiec, jak sie nie przylozy to robi knoty?
TA
-
42. Data: 2012-02-08 06:26:55
Temat: Re: Zapraszam do swojego portfolio :)
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Wed, 08 Feb 2012 06:34:32 +0100,
T...@s...in.the.world wrote:
>> To jest takie proste Łotsonie, zawodowiec dostarcza dokładnie takie
>> zdjęcia jakich chce klient - nie gorsze i nie lepsze.
>
>Znaczy co zawodowiec, jak sie nie przylozy to robi knoty?
Jak klient chce i nie stoi to w sprzeczności z wizerunkiem, jak kreuje
wokół siebie fotograf, to tak. Albo fotograf bierze na siebie
postanowienie realizacji zamówienia klienta (obojętnie jakie, to może
być absolutny kicz jak i zlecenie z dużym zakresem wolności twórczej),
albo odmawia.
Fotografia to takie same usługi dla ludności jak np. ślusarz - można
potraktować fotografię, i jako formę archiwizacji rzeczywistości, i
jako formę działalności artystycznej.
Osobiście bawi mnie jak jeden przeciętniak neguje zdjęcia drugiego
przeciętniaka, a jedynym argumentem jest ,,krzywy horyzont'',
,,nieskorygowana perspektywa''. I tak najczęściej obu przejedzie walec
zapomnienia, a pozostaną jednostki, u których ,,krzywy horyzont''
będzie wyznacznikiem go wyróżniającym ;) Relax.
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish
-
43. Data: 2012-02-08 07:40:45
Temat: Re: Zapraszam do swojego portfolio :)
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Zygmunt Dariusz wrote:
>
> Jak zamowia najprostsza instalacje za niska cene z najtanszych
> elementow, to robisz instalacje "wypasiona", z najdrozszych elementow
> i za wysoka cene?
zrobie z tanich elementów ale solidnie acz nei dam ci gwarancji.
-
44. Data: 2012-02-08 07:57:39
Temat: Re: Zapraszam do swojego portfolio :)
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2012-02-08 07:26, Grzegorz Krukowski pisze:
> Osobiście bawi mnie jak jeden przeciętniak neguje zdjęcia drugiego
> przeciętniaka, a jedynym argumentem jest ,,krzywy horyzont'',
> ,,nieskorygowana perspektywa''.
To są podstawy, to jak ślusarz, co krzywo śrubki gwintuje.
> I tak najczęściej obu przejedzie walec
> zapomnienia
_Każdego_ przejedzie walec zapomnienia. Śmieszni to są ci, co myślą, że
coś po nich zostanie.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/z wyjątkiem wiązania krawata potrafię wszystko/
-
45. Data: 2012-02-08 09:14:13
Temat: Re: Zapraszam do swojego portfolio :)
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Wed, 08 Feb 2012 08:57:39 +0100, Janko Muzykant
<j...@w...pl> wrote:
>W dniu 2012-02-08 07:26, Grzegorz Krukowski pisze:
>> Osobiście bawi mnie jak jeden przeciętniak neguje zdjęcia drugiego
>> przeciętniaka, a jedynym argumentem jest ,,krzywy horyzont'',
>> ,,nieskorygowana perspektywa''.
>
>To są podstawy, to jak ślusarz, co krzywo śrubki gwintuje.
Nie, istnieje zasadnicza różnica. Domyślasz się?
>
> > I tak najczęściej obu przejedzie walec
>> zapomnienia
>
>_Każdego_ przejedzie walec zapomnienia. Śmieszni to są ci, co myślą, że
>coś po nich zostanie.
Po niektórych coś zostaje. Tylko że pamięć, jak i łaska, na pstrym
koniu jeździ.
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish
-
46. Data: 2012-02-08 09:20:11
Temat: Re: Zapraszam do swojego portfolio :)
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2012-02-08 10:14, Grzegorz Krukowski pisze:
>> _Każdego_ przejedzie walec zapomnienia. Śmieszni to są ci, co myślą, że
>> coś po nich zostanie.
>
> Po niektórych coś zostaje. Tylko że pamięć, jak i łaska, na pstrym
> koniu jeździ.
Tak, zostaje głównie materiał do wkuwania dla młodych i politykowania
dla starych. A z tego co powstaje obecnie nawet tyle nie, ze względu na
olbrzymią ilość i rozdrobnienie.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/wymyśliłem patent na pomniki, co korpusy są stałe, a tylko głowy się
zmienia/
-
47. Data: 2012-02-08 09:38:25
Temat: Re: Zapraszam do swojego portfolio :)
Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>
On Feb 8, 2:40 am, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
> Zygmunt Dariusz wrote:
>
> > Jak zamowia najprostsza instalacje za niska cene z najtanszych
> > elementow, to robisz instalacje "wypasiona", z najdrozszych elementow
> > i za wysoka cene?
>
> zrobie z tanich elementów ale solidnie acz nei dam ci gwarancji.
Czyli zrobisz tak, zeby bylo warte tego, na ile kogos stac, lub jest
gotow zaplacic.
Pewnie masz tez granice jakiejs przyzwoitosci, ponizej ktorej nie
podejmiesz sie pracy, ktora wiesz, ze za takie marne pieniadze, nie
bedziesz chcial tego robic.
Wlasnie takie podejscie jest bardzo dobre.
Czasem mozna a nawert warto zrobic cos dla kogos za friko, a powody
moga byc rozne.
Nie mozna jednak tak robic przez caly zywot zawodowy.
ZD
-
48. Data: 2012-02-08 09:44:38
Temat: Re: Zapraszam do swojego portfolio :)
Od: Piotr Wygoda <w...@g...pl>
W dniu 2012-02-07 10:12, Janko Muzykant pisze:
> Zapomniałem, że to jest norma. I trochę mi żal. Także siebie, frajera,
> który stara się wszystko robić dobrze. A tu przecież w większości i tak
> mają to w dupie.
A gdzie ja napisałem, że mam klienta w dupie?
Mam wiele obsług dla różnych firm i zawsze klient jest zadowolony z
mojej pracy. Robię takie zdjęcia jakie chce klient. Nie robię "artystek"
bo takowymi się nie zajmuję. Poza tym w kolorowych gazetkach nikt takich
zdjęc nie kupuje. Spójrzcie sobie na ostatnią stronę tzw. "Alfabet
towarzyski". Są tam proste kadry, walniete lampą na wprost (oczwyiscie
umiejętnie). I tyle.
-
49. Data: 2012-02-08 09:53:59
Temat: Re: Zapraszam do swojego portfolio :)
Od: Piotr Wygoda <w...@g...pl>
W dniu 2012-02-08 06:32, T...@s...in.the.world pisze:
>> LOL :)
>> Nie szkoda Ci kasy? :>
>
> Jakiej znowu kasy?
Na tzw. "studium"
> Ale ty nie jestes rzemieslnikem, tylko partaczem.
> To jakie miec trzeba kwalifikacje, zeby zostac profesjonalnym fotografem
> pracujacym dla wielkiej agencji fotograficznej?
> I czy w ogole jakies?
Dlaczego niby jestem partaczem? Bo osoba na pierwszym planie jest
poprawnie naświetlona, poza jest dobra, klient kupuje to zdjęcia na
okładkę lub do środka gazety bo mu się podoba. Czy to znaczy, że jestem
partaczem, bo morze w tle jest delikatnie na lewo lub na prawo?
Bez przesady. Jak już pisałem wcześniej klienci, gazety, osoby prywatne
są zadowolone z moich zdjęć. A chyba najlepszy dowód na to, ze są
zadowoleni to to, że: a) przychodzą z kolejnymi zleceniami b) dostaje za
to pieniądze (jeszcze całkiem niezłe) c) nie muszę się targować przez
telefon, że opuszczę cenę, bo morze z tyłu jest krzywe.
Moi klienci wiedzą czego chcą i wiedzą jakie zdjęcia są im potrzebne.
Jeśli chcą mieć sfotografowaną imprezę tak, aby puścić materiał prasowy
do mediów to wezmą mnie niż chłopczyka co foci krajobrazy lub roślinki i
kwiatki, bo wiedzą, że ja im poprawnię (według wymogów gazet)
sfotografuję gwiazdy, sukienki, buty, fryzury, ludzi, event, bar, itp.
Jeżeli zadzwoni do mnie para młoda i spyta się czy zrobię im ślub to
powiem, że nie bo się tym nie zajmuję. Ale polecę im swojego dobrego
kolegę, który jest w tym świetny. Proste.
>> Obejrzyj sobie zdjęcia zagranicznych fotoreporterów show-biznesowych (na
>> świecie czyt. paparazzi) jakie oni robią zdjęcia. Większość z nich nie
>> ma nawet D700 i jasnego szkła oraz bracketu do lampy.
>
> A ta D700 to jakas podstawa jest?
> Jak se kupie D700 to tez bede mogl zostac zawodowcem??
Nie ukrywajmy D700/D3, MarkIV/MarkIII to sprzęt reporterski (pracuje na
nim większość fotoreporterów w Polsce).
-
50. Data: 2012-02-08 09:54:42
Temat: Re: Zapraszam do swojego portfolio :)
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Wed, 08 Feb 2012 10:20:11 +0100, Janko Muzykant
<j...@w...pl> wrote:
>Tak, zostaje głównie materiał do wkuwania dla młodych i politykowania
>dla starych.
Janko, ty nie masz aby depresji zimowej? Wpierw narzekasz na
nieprzestrzeganie reguł, które zostały utworzone na podstawie pracy
takich ocalonych od zapomnienia ludków a zdanie później już ich
dezawuujesz, pisząc, to co powyżej.
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish