-
11. Data: 2015-08-25 23:07:07
Temat: Re: Zamykanie zamków na "dwa razy" - psychologiia?
Od: 4...@g...com
Każdy mmechaniczny zamek wyprodukowany w więcej niż jednym egzemplarzu da sie
otworzyć. Ale moze nie dać się otworzyć taniego zakma wyprodukowanego w setkach
tysięcy sztuk pod warunkiem że wie się jak go przerobić żeby stał się zamkiem
wyprodukowanym w jednym egzemplarzu. Dolożenie malego magnesy neodymowego w
odpowiednim miejscu w zamku spowoduje że oryginalnym kluczem będzie się otwierał
normalnie ale uniemożliwi otworzenie wytrychami. Przyciągany przez magnes wytrych
będzie nie do opanowania przez otwierającego. Oczywiście nie do wszystkich zamkow
taką przeróbkę można zrobić.
-
12. Data: 2015-08-26 06:25:50
Temat: Re: Zamykanie zamków na "dwa razy" - psychologiia?
Od: PeJot <P...@s...pl>
W dniu 2015-08-25 o 19:41, masti pisze:
> Marek wrote:
>
>> On Tue, 25 Aug 2015 14:22:11 +0000 (UTC), masti <g...@t...hell> wrote:
>>> bo wysuw przy jednym obrocie jest zbyt mały. Mozna by pewnie zrobić
>>> większy ale wtedy byłby większy opór przy obrocie klucza
>>
>> Mały do czego? Myte ma to żadnego znaczenia dla złodzieja.
>
> do codziennego używania
Szczególnie przy drzwiach z większą ilością rygli.
--
P.Jankisz
-
13. Data: 2015-08-28 15:33:27
Temat: Re: Zamykanie zamków na "dwa razy" - psychologiia?
Od: g...@s...invalid (Gof)
masti <g...@t...hell> wrote:
> bo wysuw przy jednym obrocie jest zbyt mały. Mozna by pewnie zrobić
> większy ale wtedy byłby większy opór przy obrocie klucza
Mozna byloby pewnie zrobic tez tak, zeby klucz dalo sie wyciagnac
dopiero po dwoch obrotach... wtedy byloby bezpieczniej, bo kazdy zawsze
zamykalby na pelne wysuniecie blokady.
Argument z podwazeniem drzwi lomem mnie przekonuje.
--
"qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos"
http://www.chmurka.net/