eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 193

  • 111. Data: 2012-02-11 14:09:01
    Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> wrote in message
    news:9201652947$20120210130238@squadack.com...
    >>>>> Zanim w ogóle chłodnica będzie coś odprowadzać - najpierw silnik musi
    >>>>> się porządnie zagrzać w "małym obiegu". Mały całkowicie pomija
    >>>>> chłodnicę
    >>>>> więc wg mnie nie ma znaczenia, czy jest ona zakryta czy odkryta. Może
    >>>>> się mylę, dlatego pytam o opinie innych.
    >>>> jak sie zagrzeje maly obieg i popusci ci termostat to jesli masz duza
    >>>> chlodnice to moze sie nie zagrzac na duzym odpowiednio i bedzie
    >>>> wiecznie niedogrzany
    >>> Bredzisz. Termostat nie działa zero-jedynkowo... Przy ochłodzeniu się
    >>> przymyka, po ogrzaniu się otwiera - stabilizuje więc temperaturę płynu
    >>> na określonym poziomie i zakrywanie chłodnicy NIC nie daje jeśli
    >>> termostat jest sprawny. A jeśli jest niesprawny to lepiej go wymienić
    >>> niż stosować jakieś półśrodki typu tektura na chłodnicy...
    >> Tektura na chłodnicy służy do graniczenia chłodzenia silnika bezpośrednio
    >> przez opływające go powietrze.
    >
    > Tektura służy temu, żeby ograniczyć wahania temperatury wynikające z
    > nadmiernego przechłodzenia płynu w chłodnicy. W Polonezie bez
    > przesłonięcia chłodnicy temperatura skacze pomiędzy poniżej 70 a 90
    > stopniami cyklicznie. Po przesłonięciu się uspokaja i stabilizuje.
    > Trzeba tylko wiosną pamiętać, żeby wszelkie przesłony posciągać, bo
    > się robi za ciepło.
    >
    > Wyjaśnienie zjawiska jest banalnie proste - przed otwarciem termostatu
    > plyn w silniku ogrzewa się do 90 stopni a w chlodnicy mamy zmrożony
    > płyn - otwiera się termostat i masa zimnego płynu wpada od dołu do
    > silnika i zanim dotrze do termostatu - obniża temperature silnika o
    > ponad 20 stopni (za pierwszym razem nawet więcej).

    RoManie - czyżbyś sądził że termostat w samochodzie działa jak klucz
    binarny i jest ZAWSZE albo całkiem otwarty albo całkiem zamknięty?

    To się mylisz... Termostat samochodowy jest urządzeniem ANALOGOWYM
    gdzie rozszerzający się pod wpływem temperatury wosk otwiera powoli
    przepływ płynu chłodniczego. Proces jest nie-binarny, jest ciągły, termostat
    przy jakiejś temperaturze ustalonej przez producenta ZACZNIE SIĘ OTWIERAĆ
    i przez malutką szczelinkę zacznie się przesączać płyn z chłodnicy do
    silnika
    co spowoduje ponowne przymknięcie szczeliny i zamknięcie termostatu.
    I znowu się ogrzeje, zacznie się płyn sączyć i przymknie termostat...
    I tak w kółko.


  • 112. Data: 2012-02-11 16:37:26
    Temat: Re: Pozwolicie że podsumuję.
    Od: Andrzej Zbierzchowski <a...@g...pl>

    W dniu 2012-02-09 17:14, Pietia pisze:
    > Nikt tak nie robi bo nie jest to wprost dozwolone w obowiązujących
    > przepisach, ani żadne znaki drogowe tego nie regulują. A potem taka
    > tektura odpadnie i zabije dziecko. Lepiej nie ryzykować, skoro nie ma
    > nakazu odpowiedniej władzy, żeby tak robić, to widocznie nie wolno tak
    > robić.

    Litości!
    Nakazu odpowiedniej władzy, zakazu odpowiedniej władzy... Władza nakaże
    jak będą widoki na zyski.

    A pomyśleć samodzielnie nie łaska? Względnie zajrzeć do instrukcji
    obsługi samochodu albo zadzwonić do serwisu?


  • 113. Data: 2012-02-11 17:06:13
    Temat: Re: Pozwolicie że podsumuję.
    Od: Pietia <v...@w...pl>

    Andrzej Zbierzchowski wrote:

    > W dniu 2012-02-09 17:14, Pietia pisze:
    > > Nikt tak nie robi bo nie jest to wprost dozwolone w obowiązujących
    > > przepisach, ani żadne znaki drogowe tego nie regulują. A potem taka
    > > tektura odpadnie i zabije dziecko. Lepiej nie ryzykować, skoro nie ma
    > > nakazu odpowiedniej władzy, żeby tak robić, to widocznie nie wolno tak
    > > robić.
    >
    > Litości!
    > Nakazu odpowiedniej władzy, zakazu odpowiedniej władzy... Władza nakaże
    > jak będą widoki na zyski.

    Coś Cie gryze w tyłek. Poczytaj kogutka i wróć ;)


  • 114. Data: 2012-02-11 19:29:21
    Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:1amxq3o9n4iwy$.r5mjgtv4a2h3$.dlg@40tude.net...
    > No ale wrocmy do samochodow - wszystkie koncerny maja komory klimatyczne
    > i wszystkie testuja start w mrozna zime. I nowe samochody zapalaja, a te
    > zuzyte to niekonniecznie.

    Otóż to. I gadanie że włoskie auta są gorsze zimą niż niemieckie to
    pitolenie.


  • 115. Data: 2012-02-11 19:51:09
    Temat: Re: Pozwolicie że podsumuję.
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "kogutek" <s...@N...gazeta.pl> wrote in message
    news:jgv3ms$h4t$1@inews.gazeta.pl...
    > Brandzlujecie się tutaj z rozważaniami jak idioci. Może, chyba, mnie się
    > wydaje. Ale żaden , z wyjątkiem tych co wiedzą bo sprawdzili i jeżdżą z
    > tekturami, nie wziął kawałka tektury i nie wsadził przed chłodnicę. I
    > potem
    > chcecie żeby w Polsce było dobrze. Kto ma zrobić żeby było dobrze jak tu
    > tylko
    > onaniści mieszkają. Po pytaniu czy to działa powinien być dzień przerwy i
    > następnego dnia wpisy. Założyłem i było lepiej, Założyłem i nic się nie
    > działo, założyłem i było gorzej. A nie takie sranie w banie jakie tu
    > uskuteczniacie. rano wszyscy co nie mają tektury. Marsz do puszki. Urwać
    > kawałek pudełka. Wsadzić przed chłodnicę i pojutrze pisać co się działo.
    > Tylko nie zasłaniać całej. Kawałek wolnego musi zostać.

    Jak Ciebie ktoś zapyta jak się będziesz czuł po skoku z 10 piętra
    to pójdziesz, skoczysz żeby sprawdzić? Bo użyć rozumu nie umiesz?

    Widzisz - niektórzy z nas wiedzą jak samochód działa i nie muszą
    sprawdzać rzeczy oczywistych...


  • 116. Data: 2012-02-11 20:52:15
    Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
    Od: Lort <b...@g...w.ua>

    Kto: Pszemol Gdzie: pl.misc.samochody
    Kiedy: 11 luty 2012, 14:09:01

    > To się mylisz... Termostat samochodowy jest urządzeniem ANALOGOWYM
    > gdzie rozszerzający się pod wpływem temperatury wosk otwiera powoli
    > przepływ płynu chłodniczego. Proces jest nie-binarny, jest ciągły,
    > termostat przy jakiejś temperaturze ustalonej przez producenta
    > ZACZNIE SIĘ OTWIERAĆ i przez malutką szczelinkę zacznie się
    > przesączać płyn z chłodnicy do silnika co spowoduje ponowne
    > przymknięcie szczeliny i zamknięcie termostatu. I znowu się ogrzeje,
    > zacznie się płyn sączyć i przymknie termostat... I tak w kółko.

    Dokładnie: w kółko. W ekstremalnych warunkach nie ma szans na stabilną
    pracę regulatora.

    --
    Llort


  • 117. Data: 2012-02-11 23:47:42
    Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:9201652947$20120210130238@squadack.com...
    > Hello yabba,
    >
    > Friday, February 10, 2012, 12:54:53 PM, you wrote:
    >

    > Tektura służy temu, żeby ograniczyć wahania temperatury wynikające z
    > nadmiernego przechłodzenia płynu w chłodnicy. W Polonezie bez
    > przesłonięcia chłodnicy temperatura skacze pomiędzy poniżej 70 a 90
    > stopniami cyklicznie. Po przesłonięciu się uspokaja i stabilizuje.
    > Trzeba tylko wiosną pamiętać, żeby wszelkie przesłony posciągać, bo
    > się robi za ciepło.
    >
    > Wyjaśnienie zjawiska jest banalnie proste - przed otwarciem termostatu
    > plyn w silniku ogrzewa się do 90 stopni a w chlodnicy mamy zmrożony
    > płyn - otwiera się termostat i masa zimnego płynu wpada od dołu do
    > silnika i zanim dotrze do termostatu - obniża temperature silnika o
    > ponad 20 stopni (za pierwszym razem nawet więcej).
    >
    > [...]
    >


    Ale termostat nie działa 0/1. Chyba, że układ w Polonezie miał dużą
    histerezę, układ miał długi czas odpowiedzi i wpadał w oscylacje?

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 118. Data: 2012-02-11 23:51:27
    Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1amxq3o9n4iwy$.r5mjgtv4a2h3$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Sat, 11 Feb 2012 11:05:42 +0100, v...@i...pl napisał(a):
    >> W dniu 2012-02-10 04:32, Pszemol pisze:
    >>>> PS. Czy ktos ma jakies statystyki kiedy ostatnio w Italii temperatura
    >>>> spadla <-15*? (nie liczac gór of coz)
    >>>
    >>> Jak ja lubię takie pitolenie :-)))) Co za bzdury!
    >>
    >> Jakos ogladajac TV i z relacji znajomych mieszkajacych we Wloszech smiem
    >> twierdzic co innego. A Ty swoja wypowiedz na czym opierasz?
    >
    > Zaslyszane ostatnio w radiu: "w Rzymie klaska zywiolowa. Szkoly zamkniete,
    > ludzie nie poszli do pracy. A snieg ... jeszcze nie spadl. Ech ci Wlosi -
    > zawsze sie pierwsi poddaja" :-)
    >
    > Inna sprawa ze w Chicago chyba podobnie - jak zapowiadaja sniezyce, to
    > lepiej zostac w domu. Bo powrot nie jest gwarantowany.
    >
    > No ale wrocmy do samochodow - wszystkie koncerny maja komory klimatyczne i
    > wszystkie testuja start w mrozna zime. I nowe samochody zapalaja, a te
    > zuzyte to niekonniecznie.
    >


    Ile trwa test w komorze klimatycznej? 24 godziny? Powinni testować samochód
    przez miesiąc w -20C.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 119. Data: 2012-02-12 00:43:45
    Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello yabba,

    Saturday, February 11, 2012, 11:47:42 PM, you wrote:

    >> Tektura służy temu, żeby ograniczyć wahania temperatury wynikające z
    >> nadmiernego przechłodzenia płynu w chłodnicy. W Polonezie bez
    >> przesłonięcia chłodnicy temperatura skacze pomiędzy poniżej 70 a 90
    >> stopniami cyklicznie. Po przesłonięciu się uspokaja i stabilizuje.
    >> Trzeba tylko wiosną pamiętać, żeby wszelkie przesłony posciągać, bo
    >> się robi za ciepło.
    >> Wyjaśnienie zjawiska jest banalnie proste - przed otwarciem termostatu
    >> plyn w silniku ogrzewa się do 90 stopni a w chlodnicy mamy zmrożony
    >> płyn - otwiera się termostat i masa zimnego płynu wpada od dołu do
    >> silnika i zanim dotrze do termostatu - obniża temperature silnika o
    >> ponad 20 stopni (za pierwszym razem nawet więcej).
    > Ale termostat nie działa 0/1. Chyba, że układ w Polonezie miał dużą
    > histerezę, układ miał długi czas odpowiedzi i wpadał w oscylacje?

    Zanim zimne doleci do termostatu, to już pozamiatane. W mieście ten
    problem nie był zauważalny, bo przepływ powietrza przez chłodnicę
    słaby a i częste postoje na światłach ułatwiały "złapanie temperatury"
    przez całą masę płynu. Ale w trasie była masakra.

    Jeszcze gorzej było w starszych samochodach, z wielkimi, mosiężnymi
    chłodnicami - ale tam były fabryczne roletki na chłodnice. Ciekaw
    jestem, ilu tutejszych czytelników miało okazję widzieć to na własne
    oczy :)

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 120. Data: 2012-02-12 01:09:58
    Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:9288577356$20120212004347@squadack.com...
    > Hello yabba,
    >
    > Saturday, February 11, 2012, 11:47:42 PM, you wrote:
    >
    >>> Tektura służy temu, żeby ograniczyć wahania temperatury wynikające z
    >>> nadmiernego przechłodzenia płynu w chłodnicy. W Polonezie bez
    >>> przesłonięcia chłodnicy temperatura skacze pomiędzy poniżej 70 a 90
    >>> stopniami cyklicznie. Po przesłonięciu się uspokaja i stabilizuje.
    >>> Trzeba tylko wiosną pamiętać, żeby wszelkie przesłony posciągać, bo
    >>> się robi za ciepło.
    >>> Wyjaśnienie zjawiska jest banalnie proste - przed otwarciem termostatu
    >>> plyn w silniku ogrzewa się do 90 stopni a w chlodnicy mamy zmrożony
    >>> płyn - otwiera się termostat i masa zimnego płynu wpada od dołu do
    >>> silnika i zanim dotrze do termostatu - obniża temperature silnika o
    >>> ponad 20 stopni (za pierwszym razem nawet więcej).
    >> Ale termostat nie działa 0/1. Chyba, że układ w Polonezie miał dużą
    >> histerezę, układ miał długi czas odpowiedzi i wpadał w oscylacje?
    >
    > Zanim zimne doleci do termostatu, to już pozamiatane. W mieście ten
    > problem nie był zauważalny, bo przepływ powietrza przez chłodnicę
    > słaby a i częste postoje na światłach ułatwiały "złapanie temperatury"
    > przez całą masę płynu. Ale w trasie była masakra.
    >

    Czyli duża stała czasowa. :)

    > Jeszcze gorzej było w starszych samochodach, z wielkimi, mosiężnymi
    > chłodnicami - ale tam były fabryczne roletki na chłodnice. Ciekaw
    > jestem, ilu tutejszych czytelników miało okazję widzieć to na własne
    > oczy :)
    >

    Masz na myśli Żuka z regulacją żaluzji na łańcuszku?
    W Rolls-Royce (widziałem to chyba w modelu Silver Shadow) roleta była
    automatycznie sterowana.


    --
    Pozdrawiam,

    yabba

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: