eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 75

  • 51. Data: 2011-05-12 14:47:07
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 12.05.2011 14:29, LEPEK pisze:

    >> Mówimy o rowerach? One tak czy inaczej muszą jechać poboczem, jeśli jest
    >> i jazda po nim jest możliwa. Kombinuj dalej.
    >
    > Między innymi.

    Kombinuj dalej.

    >>> Albo na trawę.
    >>
    >> Czy ty jesteś chory psychicznie i chcesz, żeby ktoś się porządnie
    >> połamał?
    >>
    >> Czy też zwyczajnie nigdy w życiu nie jechałeś rowerem a trawę widziałeś
    >> tylko na obrazkach?
    >
    > Jeżdżę na rowerze.

    Jakoś niezbyt wierzę.

    > Poza tym umiem czytać i realnie myśleć.
    > Przecież przepis każe zatrzymać się. Np. na trawie, chodniku.

    Pomijając taki detal, że przepis lada chwila zostanie skasowany, twoja
    interpretacja (że nakazuje wjechać tam, gdzie nie wolno się znaleźć
    pojazdom, z rowerem włącznie) jest błędna.

    >> 2. Trzeba być kompletnym idiotą, żeby domagać się od lekkiego jednośladu
    >> z wąskimi kółkami i wysokim środkiem ciężkości wskakiwania na krawężnik.
    >
    > A mnie się pytasz, czy jeżdżę na rowerze...

    No to mów, że jesteś dzieciakiem-bmxiarzem. Ale ja napotykam na drodze
    na rowerach głównie ludzi starszych.

    >>> Przepis dotyczy pojazdu wyprzedzanego, więc nie ja to mam na myśli,
    >>> tylko przepis tak stanowi.
    >>
    >> Whatever.
    >
    > Właśnie, że nie whatever.

    To była figura retoryczna.

    >>>> I z rowerem masz problem: rower nie musi być
    >>>> wyposażony w lusterka, zatem póki nie zacznie manewrować - rowerzysta
    >>>> formalnie nie wie i nie musi wiedzieć, czy ktoś za nim jedzie.
    >>>
    >>> Ke? Formalnie nie musi wiedzieć, że coś za nim jedzie? Pomijając już
    >>
    >> Nie.
    >
    > Sam sobie zaprzeczasz.

    "Nie musi wiedzieć".

    >>> wyprzedzanie. Aby to zrobić trzeba obserwować drogę. A jeśli zamierzasz
    >>
    >> Przed sobą.
    >
    > Tylko? Na boki, ani w lusterka nie trzeba patrzeć, żeby zachować
    > szczególną ostrożność?

    Szczególna ostrożność jest tylko w szczególnych przypadkach.

    A lusterek rowerzysta mieć nie musi.

    > Nie wszystko na drodze znajduje się z przodu.
    > Myślałem, że to oczywiste...

    Ale jak ktoś jedzie prosto i kursu nie zmienia, to nie ma obowiązku
    pilnowania, czy jakiś debil go nie dogania. To ten z tyłu ma obowiązek
    dystansu pilnować.

    >> Ciągle rozglądanie się dookoła
    >> jest niebezpieczne bo destabilizuje rower.
    >
    > :D
    > A życie jest niebezpieczne - kto żyje, ten umiera.
    > Nierozglądanie się na rowerze jest IMO o wiele groźniejsze.

    Ja ciebie proszę - bez taniej demagogii.

    Rowerzysta oglądając się ciągle przez ramię chcąc nie chcąc będzie
    permanentnie jechał dość szerokim wężykiem.

    (resztę widzę "strategicznie" wyciąłeś)


  • 52. Data: 2011-05-12 16:35:56
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: PaPi <...@...3>

    > Przepis dotyczy pojazdu wyprzedzanego, więc nie ja to mam na myśli,
    > tylko przepis tak stanowi.

    A skad o tym wiesz ?


  • 53. Data: 2011-05-12 17:15:24
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: LEPEK <g...@w...pl>

    W dniu 2011-05-12 14:47, Andrzej Ława pisze:

    > No to mów, że jesteś dzieciakiem-bmxiarzem.

    Taaa...
    No to z mojej strony - wobec braku argumentów z twojej - EOT.

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Toyota Corolla 1.3 sedan '97
    Hyundai Atos 0.9 nanovan '00


  • 54. Data: 2011-05-12 17:17:46
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: LEPEK <g...@w...pl>

    W dniu 2011-05-12 16:35, PaPi pisze:

    > A skad o tym wiesz ?

    Bo go przeczytałem w całości, a zaczyna się on od słów "Kierującemu
    pojazdem wyprzedzanym [...]"

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Toyota Corolla 1.3 sedan '97
    Hyundai Atos 0.9 nanovan '00


  • 55. Data: 2011-05-12 17:20:33
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: PaPi <...@...3>

    > Ciesz się że w ogóle macie możliwość jazdy po drogach publicznych bez
    > żadnej formy uprawnień (prawo jazdy/karta kowerowa)

    Podobnie dotyczy motorowerow.

    >, bez OC i bez
    > składek na budowe i utrzymanie tych dróg

    Podatek akcyzowy i podatek drogowy nie sluza utrzymaniu ani budowie
    drog. To zwykla danina na rzecz socjalistycznego panstwa.

    > Polski nie stać na budowe i
    > utrzymanie zwykłych jezdni a co dopiero dróg z jezdnią i ścieżką
    > rowerową. Jazda po chodniku była by odciążeniem dla ruchu na jezdni a to
    > jest priorytetowe, nie rowerki.

    Priorytetowa jest mozliwosc zaspokojenia potrzeb komunikacyjnych.
    Niekoniecznie przy pomocy samochodu.
    Wskaznik motoryzacyjny w Berlinie w ciagu ostatnich 10 lat SPADL o
    blisko 20% (wynosi okolo 400 pojazdow na 1000 osob) i w tej chwili jest
    nizszy niz np. w Gdansku czy Poznaniu (gdzie wynosi powyzej 600 pojazdow
    na 1000 mieszkancow).
    Ograniczenie ruchu samochodow wewnatrz miast to raczej nasza przyszlosc.

    > Chcesz mieć ścieżki rowerowe ? Zapłać za
    > nie. Bo ja ze swoich kosztów paliwa nie mam zamiaru finansować żadnych
    > pasożytów czyli ani PKP ani rowerzystów.

    Nie masz ZADNEGO wplywu na to jak wydawane sa pieniadze z podatkow
    takich czy innych.
    Jezdzacy na rowerze moga np. powiedziec, ze nie maja ochoty placic za
    leczenie prowadzacych niehigieniczny tryb zycia kierowcow ze swoich
    skladek...


  • 56. Data: 2011-05-12 17:24:39
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: PaPi <...@...3>

    > Bo go przeczytałem w całości, a zaczyna się on od słów "Kierującemu
    > pojazdem wyprzedzanym [...]"

    Ale mowa o POTRZEBIE. Gdzie jest napisane czyja to potrzeba.
    Przeciez jadacy pojazdem wyprzedzanym moze miec POTRZEBE wlasnie takiego
    a nie innego zachowania.


  • 57. Data: 2011-05-12 17:34:25
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: LEPEK <g...@w...pl>

    W dniu 2011-05-12 17:24, PaPi pisze:
    >> Bo go przeczytałem w całości, a zaczyna się on od słów "Kierującemu
    >> pojazdem wyprzedzanym [...]"
    >
    > Ale mowa o POTRZEBIE. Gdzie jest napisane czyja to potrzeba.
    > Przeciez jadacy pojazdem wyprzedzanym moze miec POTRZEBE wlasnie takiego
    > a nie innego zachowania.

    Art. 24.6. Kierującemu pojazdem wyprzedzanym zabrania się w czasie
    wyprzedzania i bezpośrednio po nim zwiększania prędkości. Kierujący
    pojazdem wolnobieżnym, ciągnikiem rolniczym lub pojazdem bez silnika
    jest obowiązany zjechać jak najbardziej na prawo i - w razie potrzeby -
    zatrzymać się w celu ułatwienia wyprzedzania.

    Najpierw mamy słowa "skierowane do" kierującego jakimkolwiek pojazdem.
    Potem uszczegółowienie do sytuacji, gdy kierowany jest szczególny rodzaj
    pojazdu. Wyrażenie "w razie potrzeby" odnosi się do czynności, jaką ma
    wykonać ten kierujący, jeśli samo zjechanie do prawej nie wystarcza, aby
    można go było [łatwo, bezpiecznie] wyprzedzić.

    A jak ty to rozumiesz? Bo mi się nie wydaje, żeby można było inaczej...

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Toyota Corolla 1.3 sedan '97
    Hyundai Atos 0.9 nanovan '00


  • 58. Data: 2011-05-12 18:20:58
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: kitab <k...@k...com>

    LEPEK <n...@n...net> napisał:

    > W dniu 2011-05-12 10:39, Andrzej Ława pisze:
    >
    >> Delikatnie mówiąc - mocno naciągana interpretacja. Zwłaszcza że
    >> oznacza, że taki rowerzysta tak na prawdę nie mógłby nigdzie
    >> jechać, bo musiałby cały czas stać i przepuszczać ;->
    >
    > Ale to nie jest żadna interpretacja, tylko praktycznie
    > zacytowany ten przepis:
    > "
    > Kierujący pojazdem wolnobieżnym, ciągnikiem rolniczym lub
    > pojazdem bez silnika jest obowiązany zjechać jak najbardziej na
    > prawo i - w razie potrzeby - zatrzymać się w celu ułatwienia
    > wyprzedzania. "

    I wreszcie nareszcie został poprawiony ten bubel.

    USTAWA z dnia 1 kwietnia 2011 r.
    o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym
    oraz ustawy o kierujących pojazdami
    <http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/ustawy/2771_u.htm
    >

    Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia
    <http://dziennikustaw.gov.pl/items.jsp?id=13303> czyli 21-go maja.


    4) w art. 24:

    c) ust. 6 otrzymuje brzmienie:
    ,,6. Kierującemu pojazdem wyprzedzanym zabrania się w czasie
    wyprzedzania i bezpośrednio po nim zwiększania prędkości. Kierujący
    pojazdem wolnobieżnym, ciągnikiem rolniczym lub pojazdem bez silnika
    jest obowiązany zjechać jak najbardziej na prawo w celu ułatwienia
    wyprzedzania. Przepisu nie stosuje się w przypadku, o którym mowa w
    ust. 12."


    K


  • 59. Data: 2011-05-12 21:23:28
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: Excite <n...@n...bedzie.pl>

    W dniu 2011-05-12 14:21, r...@m...com pisze:
    > to samo dotyczy motorowerów, skuterów.

    Kategoria prawa jazdy AM nadchodzi.

    > Mam dobrowolne OC, a że rząd nie wprowadził obowiązkowego, i w oczach kierowcy
    > każdy rowerzysta=brak OC to wina rządu i waszego stereotypu, a nie rowerzystów.

    Bo znaczna większość nie ma OC.

    > Na budowę i utrzymanie dróg składają się wszyscy, a nie tylko zmotoryzowani.
    > Drogi są finansowane także z podatku dochodowego, podatku VAT, akcyzy za prąd itp.

    I akcyzy z paliw której to rowerzyści nie opłacają. A mówimy tu o
    całkiem sporej sumce.

    > ścieżki rowerowe to pomyłka, żaden prawdziwy rowerzysta po nich nie jeździ, a
    > tylko amatorzy, dzieci.

    Prawdziwy rowerzysta nie jeździ drogami ;)


  • 60. Data: 2011-05-12 21:32:40
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw."śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: pj <p...@p...pl>

    W dniu 2011-05-11 19:35, r...@m...com pisze:
    > Niegościnny Konstancin.
    >
    > Jaki sens mają te znaki B-9 na drodze 724 (wjazd z Warszawy do Konstancina)
    Gdybyś się rozejrzał to byś zobaczył, że można tam rowerem pojechać
    inaczej, znacznie bezpieczniej.
    PJ

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: