-
21. Data: 2011-02-14 16:33:32
Temat: Re: Zakaz fotografowania w ko?ciele
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
J.F. wrote:
> On Mon, 14 Feb 2011 16:27:17 +0100, Marek Dyjor wrote:
>>> http://www.myfinepix.pl/pl/blog/301332/240896
>>
>> tak sie zastanawiam czy przypadkiem ta lista zakazów nie wynika z
>> tego że przyłaziła hołota i robiła bydło :)
>> Większość ludzi ma świadomość że do obiektu sakralnego (na jego
>> teren czyli poza bramę) nie powinno się włazić z psami, nie powinno
>> sie wjeżdżać konno, nie powinno sie wchodzić w niedbałym stroju (w
>> stroju kąpielowym czy gorzej bieliźnie) nei powinno sie grać muzyki
>> i ładować sie na dziedziniec ukochanym samochodem.
>
> Po czym ksiadz urzadza zespol muzyczno-wokalny oraz święcenie
> samochodow. Oczywiscie na dziedzincu.
masz jakieś zdjęcia z tego konkretnego obiektu z ww aktywnością?
Wiesz, ja generalnie nie jestem miłośnikiem kościoła ale wiadomo co ludziska
potrafią wyrabiać.
-
22. Data: 2011-02-14 16:48:40
Temat: Re: Zakaz fotografowania w kościele
Od: "TheGuru" <t...@w...pl>
> tak sie zastanawiam czy przypadkiem ta lista zakazów nie wynika z tego że
> przyłaziła hołota i robiła bydło :)
a co mu się będą kręcić po JEGO majątku. maja przyjść w wyznaczonych
godzinach dać na tacę i więcej nie zawracać wielebnemu gitary.
z doświadczenia wiem, że jak proboszcz jest otwarty na ludzi to i kościoła
nie zamyka.
ja na takie zakazy nie zwracam uwagi.
-
23. Data: 2011-02-14 16:59:14
Temat: Re: Zakaz fotografowania w kościele
Od: "TheGuru" <t...@w...pl>
>
> > Nie wpuszczanie kogoś na teren prywatny zakazane nie jest.
>
a od kiedy jest to teren prywatny?
prywatnie kogo??
-
24. Data: 2011-02-14 18:11:56
Temat: Re: Zakaz fotografowania w kościele
Od: "Stan.Matyska" <k...@y...com>
On 14 Lut, 17:59, "TheGuru" <t...@w...pl> wrote:
> > > Nie wpuszczanie kogoś na teren prywatny zakazane nie jest.
>
> a od kiedy jest to teren prywatny?
>
> prywatnie kogo??
Wiernych, oraz reszty uczciwych ludzi starajacych
sie uszanowwac wszystkie miejsca kultu, pamieci Narodowej, zabytkow
miejesaca rozrywki i wypoczynku. Moze jestem emerytem, jak ktos to
okreslil,
ale razi mnie jak do parku narodowego wjedzie stado Meksykanow swymi
vanami
z tysiace-wattowymi kolumnami i urzadzaja dzikie harce, z
przekrzykiwaniem matek
dracej sie dzieciarni. Tak samo drazni mnie jak w miejscu skupienia,
okrazaja mnie stada
pstrykaczy chichoczacych i "szeptem" wymieniajacych uwagi.
Pozdrawiam
StaM
PS. Tytul watku juz jest zaczepny, powiniem chyba brzmiec"Zakaz
fotografowania w roznych miejscach"
-
25. Data: 2011-02-14 18:56:42
Temat: Re: Zakaz fotografowania w kościele
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
TheGuru wrote:
>> tak sie zastanawiam czy przypadkiem ta lista zakazów nie wynika z
>> tego że przyłaziła hołota i robiła bydło :)
>
> a co mu się będą kręcić po JEGO majątku. maja przyjść w wyznaczonych
> godzinach dać na tacę i więcej nie zawracać wielebnemu gitary.
> z doświadczenia wiem, że jak proboszcz jest otwarty na ludzi to i
> kościoła nie zamyka.
>
> ja na takie zakazy nie zwracam uwagi.
z opisu wynika że ten kościół jest na szlaku turystycznym więc jeszt szansa
ze "turyści" rzeczywiście robili bydło.
-
26. Data: 2011-02-14 19:17:22
Temat: Re: Zakaz fotografowania w ko?ciele
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 14 Feb 2011 17:33:32 +0100, Marek Dyjor wrote:
>J.F. wrote:
>> Po czym ksiadz urzadza zespol muzyczno-wokalny oraz święcenie
>> samochodow. Oczywiscie na dziedzincu.
>
>masz jakieś zdjęcia z tego konkretnego obiektu z ww aktywnością?
>Wiesz, ja generalnie nie jestem miłośnikiem kościoła ale wiadomo co ludziska
>potrafią wyrabiać.
Tego nie, ale takie swiecenia widzialem i jeszcze ksiadz na mszy
namawial zeby nie zalowac akumulatorow i po pokropku nie oszczedzac
klaksonow :-)
J.
-
27. Data: 2011-02-14 20:15:31
Temat: Re: Zakaz fotografowania w kościele
Od: "p 47" <k...@w...pl>
Użytkownik "Remigiusz Zukowski" <r...@g...com> napisał w
wiadomości news:ijbacr$8p7$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-02-14 13:52, Stan.Matyska pisze:
>
>> W kosciolkach kradna figurki, niby ikony, wylamuja skarbonki, ale
>> wpierw fotografuja, by zabrac odpowiednie narzedzia.;)
>
> Chyba analogiczna argumentacja służyła wszelkim zakazom fotografowania za
> komuny, chociaż przepraszam, mylę się, wtedy chyba bardziej chodziło o
> bezpieczeństwo narodowe. Dzisiaj potencjalny złodziej i tak (mimo zakazu)
> obfotografuje sobie wnętrze ukrytym gdzieś aparatem. Szkoda że do dziś
> dzień podobne pomysły wciąż się pojawiają: jakiś czas temu w mediach
> słyszałem o zakazie posiadania noży o ostrzach dłuższych niż 8 cm. Czy
> sądzisz że po jego wprowadzeniu gwałtownie spadnie przestępczość z nożami?
> Ja stawiam że wzrośnie liczba skazanych, zasilana armią grzybiarzy
> łapanych przez policję i straż leśną.
>
A nie przyszło ci czasem do bolszewickiej głowy, ze kosciół to nie teren
niczyj, a własność diecezji, która delegowała (tylko częściowo zresztą)
swoje prawa włascicielskie na proboszcza i radę parafialną?! I że to oni w
obszarze tej swojej własności mogą zatem robic to, co im się zechce, jesli
tylko nie naruszają prawa!
A prawo w żadnym razie nie zabrania w obiekcie prywatnym zakazywać
dokonywania zdjęć, a więc ma proboszcz parafii (czyli zarządzca kościoła)
pełne uprawnienie, aby bez uzyskania swojej zgody zakazać wykonywania tam
zdjęć, bo przeciwnie to byle kto, komu akurat przyszłaby ochota robić
zdjęcia mógłby tym zakłócać odbywające sie tam obrządki religijne ,
argumentując (jak znam zycie) że to ten zakłócający potrafi ocenić
najlepiej, czy tym przeszkadza;-)
-
28. Data: 2011-02-14 20:23:44
Temat: Re: Zakaz fotografowania w kościele
Od: "p 47" <k...@w...pl>
Użytkownik "Jacek_P" <L...@c...edu.pl> napisał w wiadomości
news:ijbd4d$8q9$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Remigiusz Zukowski napisal:
>> A czy kościół i jego wnętrze różni się tutaj od supermarketu?
>
> Nie jest ofertą publiczną, ale 'klubową', skierowaną do współwyznawców.
>
> Natomiast pewnym punktem zaczepienia byłoby sprawdzenie, czy ewentualne
> prace konserwacyjne nie były prowadzone z funduszy publicznych. W takim
> przypadku ksiądz będzie musiał się wycofać z zakazu.
>
> --
>
Bzdury,- widać, że niektórym niechęć do kościoła wyłącza elementarną
logikę!;-))
To , że np. w twoim domu wykonałes kanalizację, na którą dostałeś
dofinansowanie z gminy (dają czasem takie środki) nie oznacza chyba nawet i
wg ciebie;-), że od tej chwili kazdy, kto ma na to ochote może u ciebie w
dowolnym czasie i miejscu robić zdjęcia!
;-))
-
29. Data: 2011-02-14 20:26:48
Temat: Re: Zakaz fotografowania w ko?ciele
Od: "p 47" <k...@w...pl>
Użytkownik "TheGuru" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ijbn16$2voe$1@opal.icpnet.pl...
>
>>
>> > Nie wpuszczanie kogo? na teren prywatny zakazane nie jest.
>>
> a od kiedy jest to teren prywatny?
Proste pytanie, prosta odpowiedź: - od zawsze!
;-)
>
> prywatnie kogo??
Aa, to zależy,- najczęsciej diecezji czy zgromadzenia zakonnego.
-
30. Data: 2011-02-14 20:36:38
Temat: Re: Zakaz fotografowania w ko?ciele
Od: "p 47" <k...@w...pl>
Użytkownik "TheGuru" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ijbmdb$2vas$1@opal.icpnet.pl...
>
>> tak sie zastanawiam czy przypadkiem ta lista zakazów nie wynika z tego że
>> przyłaziła hołota i robiła bydło :)
>
> a co mu się będ? kręcić po JEGO maj?tku. maja przyj?ć w wyznaczonych
> godzinach dać na tacę i więcej nie zawracać wielebnemu gitary.
> z do?wiadczenia wiem, że jak proboszcz jest otwarty na ludzi to i ko?cioła
> nie zamyka.
>
> ja na takie zakazy nie zwracam uwagi.
To dośc ryzykowne , a poza tym nazywa się takie zachowanie (delikatnie)
"warcholstwo", a pospolicie "chamstwo";-)
Ryzykowne, bo udziela się tu od dawna taki, kto też tak sobie filozofował, i
uwazał, ze prawa przestrzegac nie musi i na zakazy w obiekcie prywatnym
nie zwracał uwagi i fotografował... W efekcie nie tylko zastał obity po
ryju, ale i tez potem za to prawomocnie skazany został przez SR w Grodzisku
Maz. i figuruje w rejestrze skazanych..
;-)
Bliższe szczegóły u znanego trolla A.L. ( z litości nie podaję pełnego
nazwiska)