eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaZa komuny to było wesoło !!Re: Za komuny to było wesoło !!
  • Data: 2016-09-08 01:14:00
    Temat: Re: Za komuny to było wesoło !!
    Od: HF5BS <h...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 08.09.2016 o 00:44 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:

    > Nie musisz sie zapisywac do zsmp albo pzpr wystarczy ze nie bedziesz
    > klamal jak bylo zle.


    Po prostu, w jednych miejscach było chujowo, w innych bardzo przyzwoicie,
    różnie, różniście. Nie da się zgodnie z prawdą powiedzieć, ze było/jest
    tylko źle, bądź, że było/jest tylko dobrze.
    Ja np. za bardzo późnego PRL-u, a może to był bardzo wczesny już-nie-PRL?
    rok w każdym razie OIDP 1991. Niedziela, Międzyrzecz, województwo
    podówczas gorzowskie. Potrzebuje baterię do radia ręcznego, bo nie mam
    zasilania, by gadać. I paczcie (tak, patrzcie) - kiosk, otwarty nawet i
    kupiłem całe pudełko polskiej chujowizny Leclanchego, z Centry bodajże,
    czerwony papierek na obudowie, nie pamiętam, czy z folijką, czy bez niej.
    Trwałość praktycznie żadna, ale starczyło mi do gadania przez cały
    kilkudniowy pobyt w MRU, moc niewielka, bo chyba w kilka minut od włożenia
    nowych baterii, gasła kontrolka nadawania, nie oznaczało to, ze radio nic
    nie nadawało, tylko, ze napięcie siadło i moc była niska, starczała jednak
    na gadanie z okolicą. Zużyte baterie wrzucałem do ogniska, niektóre
    całkiem fajnie strzelały, ale niektóre ledwie robiły psyk i ich zawartość
    kończyła żywot przytulona do cynkowego kubeczka. To było dobre, ze miałem
    czym radio nakarmić. Z drugiej strony, telekomunikacja, chcąc w tamtych
    czasach zadzwonić do domu, nie mogłem liczyć praktycznie na nic, jeśli był
    w okolicy jakiś automat, to do rozmów lokalnych, lub(i) zepsuty, ba, w
    niedziel, a zwykle wtedy była możliwość zadzwonienia, na pocztę nie było
    co liczyć, najbliższy automat z którego można było zadzwonić do domu, był
    w Poznaniu na dworcu, jakiś czas potem pojawił się w Świebodzinie na
    dworcu (więc znacznie bliżej bunkrów) niebieski Urmet na karty
    magnetyczne. Więc kilka dni nie było jak przekazać do domu, ze się żyje i
    jest całym. To było chujowe. Dziś na szczęście są komórki. To jest dobre.
    ITD.

    --
    Gdy więc wszystkie sposoby ratunku upadły,
    Wśród SERDECZNYCH PRZYJACIÓŁ, psy zająca zjadły. - I.Krasicki "Przyjaciele"
    (dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
    i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: