-
21. Data: 2011-11-12 22:16:21
Temat: Re: Nagrywanie rozmów telefonicznych
Od: AL <a...@s...tam>
W dniu 2011-11-12 18:56, Pszemol pisze:
> "TomWi" <u...@o...pl> wrote in message
> news:j9m468$pf1$1@inews.gazeta.pl...
>> W dniu 2011-11-12 15:58, Pszemol pisze:
>>> "Leszek" <a...@e...pl> wrote in message
>>> news:1394dt60egsjd.1iu2xdfwuga5f$.dlg@40tude.net...
>>>> Czy możecie więc wskazać jakiś tel. na Androidzie, który będzie miał:
>>>> -potwierdzone, działające nagrywanie rozmów (2 strony)
>>>
>>> Czy możesz mi powiedzieć jaki jest według Ciebie główny
>>> powód dla którego potrzebujesz nagrywać rozmowy telefoniczne?
>>> Ciekawi mnie to, bo odkąd używam telefonów komórkowych,
>>> jakieś 12-13 lat nie przyszło mi do głowy nagrywać rozmów...
>>
>> Ja moge dac kilka przykladów:
>> 1. Dzwonimy do pomocy technicznej lub gdziekolwiek z trudnym pytaniem
>> - mamy wtedy potem mozliwosc ponownego odsluchania 'pomocy'
>> 2. ktos dyktuje nam nr telefonu, nie mamy gdzie zapisac (na tym samym
>> telefonie moze byc czasem koloptliwe i mozna 'stracic' ten numer)
>> 3. skoro dzwoniac na infolinie ktos nagrywa nas (z powiadomienim)
>> dlaczego ja nie moge zrobic tego samego? (rowniez z pytaniem o zgode)
>
> :-) przykład 2 nie ma sensu w dowolnym telefonie, który przecież
> umożliwia puszczenie rozmowy na głośnik lub słuchawki
> i przełączenie ekranu albo na notatki albo na książkę adresową
> gdzie wpiszesz tenże numer telefonu od razu do telefonu.
> Nie ma się czego bać - wystarczy przećwiczyć.
>
nie zawsze - czasami nie masz mozliwosci zapisac (sytuacja, zajete rece,
prowadzisz auto, etc)
> Przykłady 1, 3 oczywiście trafiają jako tako do mojej wyobraźni
> aczkolwiek przykład 3 raczej małoprzekonywujący i niepotrzebny...
przyklad 3: jesli dotyczy to osoby prywatnej (jako Ciebie) nie musisz
pytac o zgode
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
22. Data: 2011-11-13 01:02:28
Temat: Re: Nagrywanie rozmów telefonicznych
Od: Piotr M <x...@x...xx>
W dniu 12-11-2011 23:16, AL pisze:
> przyklad 3: jesli dotyczy to osoby prywatnej (jako Ciebie) nie musisz
> pytac o zgode
Niczego nie muszę. Bo?
--
Pozdrawiam, Piotr
"Biznes? To całkiem proste. To pieniądze innych ludzi."
Aleksander Dumas
-
23. Data: 2011-11-13 01:05:05
Temat: Re: Nagrywanie rozmów telefonicznych
Od: Piotr M <x...@x...xx>
Merytoryczna pomyłka :)
--
Pozdrawiam, Piotr
"Biznes? To całkiem proste. To pieniądze innych ludzi."
Aleksander Dumas
-
24. Data: 2011-11-13 09:11:49
Temat: Re: Nagrywanie rozmów telefonicznych
Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>
W dniu 12.11.2011 21:28, Piotr M pisze:
> W dniu 12-11-2011 20:58, ToMasz pisze:
>>>> Gdyby ktos mogl to poprzec jakims artykulem (lub obalic) bylbym
>>>> wdzieczny.
>> niema artykułu który zabrania czy też zezwala na nagrywanie
>
> A jaki jest? Chodzi o późniejsze publikowanie pewnie nie?
>> Natomiast jak ktoś "przegnie" i sprawę oddasz do sądu, możesz powiedzieć
>> ze materiał dowodowy masz zarejestrowany w ten a nie inny sposób. Ale
>> jak ktoś pisał - sędzia ma prawo go wykorzystać lub nie.
>
> Czyli jak jest sprawa sądowa, a wcześniej padło pytanie o zapis prawa
> (chociaż chyba to jeszcze co innego, cholera, nieważne), to zawsze
> sędzia decyduje czy: A. Nagrywającego skazać, B. Nagrywanego skazać.
nie. tzn nagrałem kiedyś policjantów którzy nie zapięli pasów - oni
zostali ukarani a nie ja. w pewnym obiekcie handlowym montowałem
monitoring i jedna z kamer "Widzi" kase i klienta. jak klient pyskuje ze
nie dostał paragonu czy źle mu wydano resztę - obsługa nie ma prawa
powiedzieć "mam to nagrane zaraz zobaczymy!" Musi zapytać: czy życzy Pan
sobie zobaczyć? - jeśli odpowie "tak!" - spełni się jego życzenie. Tak
samo podszedł bym w sądzie. zeznaje to czy tamto, a czy mam coś na
poparcie zeznań? mam, ale udostępnie jedynie na polecenie sądu.
Tak czy siak, nie ryzykuj - zapytaj prawnika jak to jest.
ToMasz
-
25. Data: 2011-11-13 10:20:03
Temat: Re: Nagrywanie rozmów telefonicznych
Od: ALdroid <a...@n...ma.takiego.adresu.pl>
Dnia Sun, 13 Nov 2011 02:02:28 +0100, Piotr M <x...@x...xx> naskrobał
przy słoiku:
> > przyklad 3: jesli dotyczy to osoby prywatnej (jako Ciebie) nie
musisz
> > pytac o zgode
> Niczego nie muszę. Bo?
Spytaj prawnika, to Ci odpowie.
Ja nie jestem kancelaria prawna.
Podalem Ci jedynie porade jaka otrzymalem gdy uzeralem sie z TPSA
majac dowod tylko nagranej rozmowy z ich konsultantem.
TPSA wymieklo wiec to dziala.
--
AL
-
26. Data: 2011-11-13 12:47:13
Temat: Re: Nagrywanie rozmów telefonicznych
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:j9lmti.70s.0@poczta.onet.pl...
> "TomWi" <u...@o...pl> wrote in message
> news:j9m468$pf1$1@inews.gazeta.pl...
>> W dniu 2011-11-12 15:58, Pszemol pisze:
>>> "Leszek" <a...@e...pl> wrote in message
>>> news:1394dt60egsjd.1iu2xdfwuga5f$.dlg@40tude.net...
>>>> Czy możecie więc wskazać jakiś tel. na Androidzie, który będzie miał:
>>>> -potwierdzone, działające nagrywanie rozmów (2 strony)
>>>
>>> Czy możesz mi powiedzieć jaki jest według Ciebie główny
>>> powód dla którego potrzebujesz nagrywać rozmowy telefoniczne?
>>> Ciekawi mnie to, bo odkąd używam telefonów komórkowych,
>>> jakieś 12-13 lat nie przyszło mi do głowy nagrywać rozmów...
>>
Ja korzystam z nagrywania i uważam za bardzo przydatną funkcję.
>> Ja moge dac kilka przykladów:
>> 1. Dzwonimy do pomocy technicznej lub gdziekolwiek z trudnym pytaniem -
>> mamy wtedy potem mozliwosc ponownego odsluchania 'pomocy'
>> 2. ktos dyktuje nam nr telefonu, nie mamy gdzie zapisac (na tym samym
>> telefonie moze byc czasem koloptliwe i mozna 'stracic' ten numer)
>> 3. skoro dzwoniac na infolinie ktos nagrywa nas (z powiadomienim)
>> dlaczego ja nie moge zrobic tego samego? (rowniez z pytaniem o zgode)
>
> :-) przykład 2 nie ma sensu w dowolnym telefonie, który przecież
> umożliwia puszczenie rozmowy na głośnik lub słuchawki
> i przełączenie ekranu albo na notatki albo na książkę adresową
> gdzie wpiszesz tenże numer telefonu od razu do telefonu.
> Nie ma się czego bać - wystarczy przećwiczyć.
>
W czasie prowadzenia samochodu łatwiej mi włączyć dwoma kliknięciami
dyktafon niż wpisywać numer, nazwisko i czasem jeszcze inne infromacje.
> Przykłady 1, 3 oczywiście trafiają jako tako do mojej wyobraźni
> aczkolwiek przykład 3 raczej małoprzekonywujący i niepotrzebny...
Potrzebny, potrzebny. Infolinia może Ci obiecać wszystko w zamian za Twoją
zgodę na dodatkowe usługi. Potem może być problem z egzekwowaniem tych
obietnic.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
27. Data: 2011-11-13 13:04:22
Temat: Re: Z cyklu jaki telefon
Od: TomWi <u...@o...pl>
W dniu 2011-11-09 14:46, Leszek pisze:
> Witam,
> Co dopiero zakupiłem HTC Touch Pro2 na Win Mobile 6.5, ale już mi się go
> odechciewa. Znaczy tel. jest OK, ale system jest nieintuicyjny i nie mam
> nerwów, żeby się z nim użerać.
> Myślę przeto o zamianie na jakiś podobny telefon, ale z Androidem.
> Problem jest jednak taki, że chciałbym mieć możliwość korzystania z
> jakiejś aplikacji do nagrywania połączeń, a jak czytam na ten temat to
> ludzie twierdzą, że Android tego albo w ogóle nie obsługuje, albo tylko
> w nielicznych aparatach. Ew. jak obsługuje to na tej zasadzie, że trzeba
> włączyć tryb głośnomówiący i wtedy nagrywa ze swojego głośnika...
>
> Czy możecie więc wskazać jakiś tel. na Androidzie, który będzie miał:
> -potwierdzone, działające nagrywanie rozmów (2 strony)
> -ekran dotykowy (najlepiej pojemnosciowy, albo chociaż dobry oporowy)
> -wyświetlacz tft, nie żaden amoled
> -aparat foto. najlepiej z lampą błyskową
> -dyktafon, miło jakby dobrze zbierał
> -gps
> -dobrą jakość rozmów i słyszalność, nawet dla nieco przygłuchego
> -Android w miarę nowy (ver.> 2)
>
> Do tego opcjonalnie:
> -klawiaturę qwerty (naprawdę mile widziana)
> -radio (działające bez sluchawek jako antena)
> -wifi
>
> Dodatkowo fajnie by było gdyby:
> -nie był grubą cegłą 200g
> -miał jakiś rysik chowany w obudowie w rozsądnym miejscu (zwłaszcza jeśli
> ekran oporowy)
> -był solidny, a nie że spadnie z 2mm na ziemie i złom wita
> -cena za używany nie przyprawiała o ból głowy (<800zł, a raczej coś do
> 500zł)
> -był jakiś wybór na Allegro, chyba, że dostane nowy za pow. ceny
Total Recall Call Recorder v1.8.3
albo
http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=967
297
Tylko... To glownie samsung galaxy s, ktory ma samoleda... dlaczego
wolisz tft? amoledy sa lepiej widoczne na sloncu i pobieraja mniej
energii i obecna technologia zapewnia zywotnosc taka ze predzej telefon
odmowi posluszenstwa
tutaj jeszcze cos jest http://www.ipmart-forum.pl/showthread.php?t=52490
ale to pewnie juz widziales...
-
28. Data: 2011-11-13 14:54:39
Temat: Re: Nagrywanie rozmów telefonicznych
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 12 Nov 2011 20:12:22 +0100, TomWi napisał(a):
> A jak kwestie prawne? Mozna nagrywac bez pozwolenia?
> Zrodel nie przytocze, jednak slyszalem ze:
> -mozna nagrywac obraz video jednak bez dzwieku
> -nagrana rozmowa nie dosc ze jest niezgodna z prawem to nie jest dowodem
> w sprawie sadowej.>
> Gdyby ktos mogl to poprzec jakims artykulem (lub obalic) bylbym wdzieczny.
Rywina nie pamietasz ? Millera ?
Rozmowe w ktorej sie uczestniczy nagrywac mozna, o dowodach sad decyduje,
a oskarzony moze twierdzic ze to nie on, zmontowane, albo ze zartowal czy
tez to nagrano na probie teatrzyku.
Cyfrowe srodki utrudniaja identyfikacje (kompresja stratna), ulatwiaja
montaz, zarty czasem podpadaja pod KK, a na teatrzyk warto by miec
swiadkow.
J.
-
29. Data: 2011-11-13 15:40:16
Temat: Re: Nagrywanie rozmów telefonicznych
Od: Krystek <s...@k...art.pl>
2011-11-13 11:20, ALdroid wysłał(a) wiadomość:
> Dnia Sun, 13 Nov 2011 02:02:28 +0100, Piotr M <x...@x...xx> naskrobał przy
> słoiku:
>> > przyklad 3: jesli dotyczy to osoby prywatnej (jako Ciebie) nie
> musisz
>> > pytac o zgode
>
>> Niczego nie muszę. Bo?
>
> Spytaj prawnika, to Ci odpowie.
> Ja nie jestem kancelaria prawna.
Do tej pory byłem przekonany, że o nagrywaniu trzeba poinformować drugą
stronę o nagrywaniu, inaczej taki dowód jest nic nie wart w sądzie (o
ile jak było wspomniane w tym wątku sąd nie uwzględni włączenia nagrań
do protokołu, choć może być potrzebna jego analiza fonoskopijna, czy
zapis nie został zmanipulowany, zmontowany).
> Podalem Ci jedynie porade jaka otrzymalem gdy uzeralem sie z TPSA majac
> dowod tylko nagranej rozmowy z ich konsultantem.
> TPSA wymieklo wiec to dziala.
Jeśli rozmowa prowadzona przez konsultanta TP była również nagrywana
przez TP, to znaczy to tyle, że TP wiedziała, że masz kopię tego, co
sami nagrywali. Wiedzieli dobrze, co było zawarte w nagraniu, więc nie
mogli się wykpić. I Twoje roszczenie uwzględnili. Nie znaczy to jednak
(w świetle tego, co napisałem powyżej), że to Twoje nagranie było
przeprowadzone zgodnie z obowiązującym prawem.
No chyba, że ostatnio przepisy uległy zmianie i może czegoś nie wiem.
Czy może leci z nami Olgierd? :)
K.
--
http://www.krystek.art.pl/
-
30. Data: 2011-11-13 16:08:22
Temat: Re: Nagrywanie rozmów telefonicznych
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
Krystek <s...@k...art.pl> wrote:
> No chyba, że ostatnio przepisy uległy zmianie i może czegoś nie wiem. Czy
> może leci z nami Olgierd? :)
>
A o jakich przepisach myślisz?
Wiesz, co chwilę sejm coś tam zmienia :-P