-
11. Data: 2013-10-17 21:07:46
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-10-17 19:58, Franc pisze:
> Dnia Thu, 17 Oct 2013 19:19:46 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>
>> Jak podpisywałeś umowę to ja czytałeś, czy kierowałeś się mocą?
> Kierowałem się zapwnieniami sprzedawcy ubezpieczeń (multiagent) więc jemu
> powinno to być rybka.
Czyli kierowałeś się mocą. Tak, jemu to rybka co sprzedał...
>>> TO już Interisk był lepszy - szyba przednia z AC za 2,8K poszła bez
>>> problemu (bezgotówkowo z ASO).
>> Inna umowa, inna szkoda, ale Warta beee, bo taką umowę podpisałeś:>
> :-)
> Niestety, WARTA wg mnie korzysta z każdej możliwości, żeby było na jej
> stronę.
Tak postępuje każdy ubezpieczyciel, jak się nie podoba to do sądu iść
trzeba. Żeby nie było - nie jestem obecnie klientem Warty.
> O rozmowię z ASSISTANCE Warty nie wspomnę - kobita tak kierowała rozmową,
> żeby tylko odmówić samochodu zastępczego.
Jaki assistance? Sprawdź może o czym z 'kobitą' rozmawiałeś :>
-
12. Data: 2013-10-17 21:30:10
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu 17.10.2013 o 19:58 Franc <t...@w...pl> pisze:
> Niestety, WARTA wg mnie korzysta z każdej możliwości, żeby było na jej
> stronę.
> O rozmowię z ASSISTANCE Warty nie wspomnę - kobita tak kierowała rozmową,
> żeby tylko odmówić samochodu zastępczego.
>
Jeśli chcesz mieć spokój - wstaw auto do ASO i zapomnij o problemie. U
mnie po gradobiciu wycena w Alianz 3k (czy coś koło tego), faktura z ASO
11k (załatwiali to między sobą oczywiście :-)). Po dwóch latach dostałem
jeszcze kwitek, że ASO biło się z Alianz o dodatkowe 300PLN i też je
dostało. Wszystko z AC, auto zastępcze dostałem pod dom, sami sobie
później przyjechali po odbiór - ja nic nie musiałem przy tej szkodzie
robić.
Co do Warty - mam same pozytywne doświadczenia (OC i AC platynowy na
drugie auto). Szkoda z AC (gradobicie)- wszystko załatwiłem na maila,
przyjechał rzeczoznawca - po tygodniu dostałem przyzwoitą kasę na konto.
Ubezpieczenie domu + sprzęty - po uderzeniu pioruna kupa sprzętu
"odparowała" - Warta wypłaciła odszkodowanie (już drugi raz) tylko na
podstawie oświadczeń wysłanych mailem, nikt nie przyjeżdżał niczego
oglądać.
Podstawa przy ubezpieczeniach - trzeba wiedzieć co się kupuje, później nie
ma zgrzytów. Ty kupiłeś AC z autem zastępczym na 5 dni (jest to dokładnie
wyszczególnione w pdf'ach na stronie Warty) i masz pretensje, że nie dają
Ci na dwa tygodnie :-).
TG
-
13. Data: 2013-10-17 21:41:08
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu 17.10.2013 o 12:18 Franc <w...@w...pl> pisze:
> Poza tym ciężko z czapki wymyśleć wszystkie możliwe scenariusze i
> przepytać.
Nic nie musisz wymyślać - bierzesz od agenta małą książeczkę która ma w
tytule OWU i szukasz swojego ubezpieczenia. Na 2-3 stronach masz
przeważnie w punktach wymienione co Ci się należy a o czy możesz
"zapomnieć". Bez tego bałbym się cokolwiek podpisywać.
Agent - jeśli to nikt z rodziny (lub nie serdeczny przyjaciel) myśli tylko
o tym jakby tu większą prowizję wyciągnąć.
Co do auta zastępczego - jest sposób aby je mieć za free na cały okres
naprawy - kwestia Twojej "elastyczności" i zdolności "negocjacyjnych".
TG
-
14. Data: 2013-10-18 07:58:57
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Od: Franc <w...@w...pl>
Dnia Thu, 17 Oct 2013 21:30:10 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> Jeśli chcesz mieć spokój - wstaw auto do ASO i zapomnij o problemie.
Auto stoi w ASO, bo i tak nim jeździn nie mogę. Tzn. mógłbym na upartego,
bo policja nie zabrała dowodu rejestracujnego, ale nie ma pół błotnika,
ostre krawędzie - jeszcze komuś bym krzywdę zrobił.
> Co do Warty - mam same pozytywne doświadczenia (OC i AC platynowy na
> drugie auto). Szkoda z AC (gradobicie)- wszystko załatwiłem na maila,
> przyjechał rzeczoznawca - po tygodniu dostałem przyzwoitą kasę na konto.
> Ubezpieczenie domu + sprzęty - po uderzeniu pioruna kupa sprzętu
> "odparowała" - Warta wypłaciła odszkodowanie (już drugi raz) tylko na
> podstawie oświadczeń wysłanych mailem, nikt nie przyjeżdżał niczego
> oglądać.
Mam nadzieję, że to się rozwiąże miło i bez większych zgrzytów. Oczywiście,
że mogę mieć pretensje do siebie, ale jakoś się czuję wysterowany na minę
przez panienkę z multiagenta - a jeszcze zapewniała, że te AC Komfort to
dokładnie to samo, co mieliśmy w InteRisk pakiet "dealer".
> Podstawa przy ubezpieczeniach - trzeba wiedzieć co się kupuje, później nie
> ma zgrzytów. Ty kupiłeś AC z autem zastępczym na 5 dni (jest to dokładnie
> wyszczególnione w pdf'ach na stronie Warty) i masz pretensje, że nie dają
> Ci na dwa tygodnie :-).
Oparliśmy na zapewnieniach "specjalisty ds. ubezpieczeń komunikacyjnych" i
mamy jak mamy.
Na fali nerwów z tym AC poczytaliśmy OWU dla pakiety "szyby" - dokupiliśmy,
a co :-(
Okazało się, że w wyłączeniach jest
WARTA nie pokrywa kosztów wymiany lub naprawy szyby w ubezpieczonym
pojeździe, jeżeli uszkodzenie lub zniszczenie szyby: "powstało w wyniku
uszkodzenia lub zniszczenia elementów wyposażenia pojazdu, które nie
stanowią integralnego elementu konstrukcyjnego szyby, a są związane na
stałe z szybą, jak uszczelki, listwy, folie antywłamaniowe lub
przyciemniające, ogrzewanie, instalacja alarmowa, lusterka wsteczne i
boczne"... i dużo innych.
Po całym bałaganie wypowiadamy Wartę i spadamy gdzie indziej. Trudno,
będziemy w plecy (na pewno), ale z takim zakresem AC + reszta pierdół to
szkoda jeździć, bo tak naprawdę to tam nic nie ma.
--
Franc
-
15. Data: 2013-10-18 09:42:49
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Od: Franc <w...@w...pl>
Dnia Thu, 17 Oct 2013 21:41:08 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> Nic nie musisz wymyślać - bierzesz od agenta małą książeczkę która ma w
> tytule OWU i szukasz swojego ubezpieczenia. Na 2-3 stronach masz
> przeważnie w punktach wymienione co Ci się należy a o czy możesz
> "zapomnieć". Bez tego bałbym się cokolwiek podpisywać.
> Agent - jeśli to nikt z rodziny (lub nie serdeczny przyjaciel) myśli tylko
> o tym jakby tu większą prowizję wyciągnąć.
Na stronie www jest taka zachęta:
"Czy umowa AC Komfort będzie pozwalała na naprawę auta w Autoryzowanej
Stacji Obsługi?
Tak. AC Komfort jest dedykowany dla klientów, którzy chcą mieć pewność
refundacji kosztów naprawy pojazdu w ASO. Podstawą wyceny jest bowiem
średnia stawka za roboczogodzinę autoryzowanych stacji obsługi z danego
województwa. W przypadku braku możliwości ustalenia średniej stawki,
pokrywamy maksymalnie 120 proc. stawki za roboczogodzinę stosowanej przez
dany warsztat w naprawach gwarancyjnych. W wycenie nie uwzględniamy też
ubytku wartości części (amortyzacji), co pozwala wykonać naprawę na
częściach oryginalnych z logo producenta auta."
No i zonk - w OWU mówia już o częściach zamiennych.
> Co do auta zastępczego - jest sposób aby je mieć za free na cały okres
> naprawy - kwestia Twojej "elastyczności" i zdolności "negocjacyjnych".
Bądź tak proszę miły i podpowiedź.
--
Franc
-
16. Data: 2013-10-18 10:08:31
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2013-10-18 07:58, Franc pisze:
> Okazało się, że w wyłączeniach jest
> WARTA nie pokrywa kosztów wymiany lub naprawy szyby w ubezpieczonym
> pojeździe, jeżeli uszkodzenie lub zniszczenie szyby: "powstało w wyniku
> uszkodzenia lub zniszczenia elementów wyposażenia pojazdu, które nie
> stanowią integralnego elementu konstrukcyjnego szyby, a są związane na
> stałe z szybą, jak uszczelki, listwy, folie antywłamaniowe lub
> przyciemniające, ogrzewanie, instalacja alarmowa, lusterka wsteczne i
> boczne"... i dużo innych.
Ale co tu ci nie pasuje? Ubezpieczenie szyb jest głównie ubezpieczeniem
od ich pęknięcia wskutek uderzenia z zewnątrz, albo samoistnego
pęknięcia. Natomiast powyższe wyklucza wypłatę odszkodowania, jak
zawadzisz przy np. przebieraniu się o lusterko wsteczne, a że
przykleiłeś je wcześniej na kropelkę bo ci się odklejało, to i urwiesz
lusterko i szyba pęknie. Albo jak ci folia odbarwi szybę. Albo jak
ogrzewanie rozwarstwi ją.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068 sqter'08
-
17. Data: 2013-10-18 10:45:55
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Od: Franc <w...@w...pl>
Dnia Fri, 18 Oct 2013 10:08:31 +0200, LEPEK napisał(a):
> Ale co tu ci nie pasuje? Ubezpieczenie szyb jest głównie ubezpieczeniem
> od ich pęknięcia wskutek uderzenia z zewnątrz, albo samoistnego
> pęknięcia. Natomiast powyższe wyklucza wypłatę odszkodowania, jak
> zawadzisz przy np. przebieraniu się o lusterko wsteczne, a że
> przykleiłeś je wcześniej na kropelkę bo ci się odklejało, to i urwiesz
> lusterko i szyba pęknie. Albo jak ci folia odbarwi szybę. Albo jak
> ogrzewanie rozwarstwi ją.
Wg mnie ubezpieczenie szyb wykupione dodatkowo jest po, żeby móc wymienić
szybę bez względu na okoliczności w jakich pękła - czy to przejeźdzający
obok samochód strzelił kamieniem w szybę, czy to szła banda debili w nocy i
porywali listwy dookoła szyby i ta pękła, czy też pod supermarketem pękła
sama z siebie.
I to wymienić bez wchodzenia w szkodę z AC, z którego można zrobić taką
wymianę za cenę rezygnacji ze ziżek za rok.
--
Franc
-
18. Data: 2013-10-18 11:13:36
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2013-10-18 10:45, Franc pisze:
> Wg mnie ubezpieczenie szyb wykupione dodatkowo jest po, żeby móc wymienić
> szybę bez względu na okoliczności w jakich pękła
To trzeba kupić takie ubezpieczenie szyb, jeśli ktoś oferuje.
- czy to przejeźdzający
> obok samochód strzelił kamieniem w szybę,
To się u ciebie łapie
> czy to szła banda debili w nocy i
> porywali listwy dookoła szyby i ta pękła,
To i tak pójdzie z AC przecież, bo nie wierzę, że banda debili nie
uszkodziła lakieru, do tego te uszczelki...
> czy też pod supermarketem pękła
> sama z siebie.
To się łapie pod ubezpieczenie szyb
> I to wymienić bez wchodzenia w szkodę z AC, z którego można zrobić taką
> wymianę za cenę rezygnacji ze ziżek za rok.
Jw.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068 sqter'08
-
19. Data: 2013-10-18 14:16:02
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu 18.10.2013 o 07:58 Franc <w...@w...pl> pisze:
> Po całym bałaganie wypowiadamy Wartę i spadamy gdzie indziej. Trudno,
> będziemy w plecy (na pewno), ale z takim zakresem AC + reszta pierdół to
> szkoda jeździć, bo tak naprawdę to tam nic nie ma.
>
Aktualnie nie mam Warty, ale jak dostanę dobrą ofertę to z chęcią do niej
wrócę.
Wg. mnie mają bardzo czytelne i przejrzyste zasady co i za co się należy.
Dodatkowo w tej samej cenie w moim przypadku dają więcej niż np. Allianz
czy PZU (a w Allianz mam też inne produkty - wg agenta mam ofertę "VIP")
Zanim przejdziesz gdzieś indziej przestudiuj dokładnie OWU - aby nie wpaść
z deszczu pod rynnę...
Zerknij przy okazji co oznacza "pakiet szyba" u innych :-)
TG
-
20. Data: 2013-10-18 14:18:30
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu 18.10.2013 o 07:58 Franc <w...@w...pl> pisze:
> Dnia Thu, 17 Oct 2013 21:30:10 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
>
>> Jeśli chcesz mieć spokój - wstaw auto do ASO i zapomnij o problemie.
> Auto stoi w ASO, bo i tak nim jeździn nie mogę. Tzn. mógłbym na upartego,
> bo policja nie zabrała dowodu rejestracujnego, ale nie ma pół błotnika,
> ostre krawędzie - jeszcze komuś bym krzywdę zrobił.
Ale chcesz to naprawiać za gotówkę z ubezpieczalni? - jeśli tak to trochę
kiepski pomysł :-) - jeśli ma być bezgotówkowo, podpisz upoważnienie w ASO
- oni sobie dadzą radę.
TG