-
111. Data: 2012-02-07 23:05:45
Temat: Re: "Wzorce projektowe. Rusz g ow !" w wydaniu Heliona
Od: Marek Borowski <m...@b...com.nospam>
On 06-02-2012 18:11, Andrzej Jarzabek wrote:
> On Feb 6, 4:22 pm, Marek Borowski<m...@b...com.nospam> wrote:
>> On 06-02-2012 08:17, Maciej Pilichowski wrote:
>>
>>> Klasyczny kontr-przyklad to zagadka -- "na stole przed telewizorem
>>> leza piloty czy piloci"?
>>
>> A slyszales o wyjatkach ? Cale zycie w swoim srodowisku uzywamy slowa
>> kienci w stosunku programow i nie widze potrzeby tego zmieniac. Nie
>> jestem sam.
>
> Ktoś ci kazał coś zmieniać?
> Są też ludzie, którzy w swoim środowisku przez całe życie mówili
> "schizofremia" i "kondon".
Przyjmij do wladomosci iz klienci pocztowi to dosc powszechne
okreslenie. EOT.
Pozdr
Marek
-
112. Data: 2012-02-07 23:11:11
Temat: Re: "Wzorce projektowe. Rusz g?ow?!" w wydaniu Heliona
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Roman W" <b...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:28223871.1428.1328655706108.JavaMail.ge
o-discussion-forums@yqia35...
> W jakim jezyku dyskutuja na liscie mailingowej kernela Linux?
A w jakim języku Linux oznacza pingwina?
-
113. Data: 2012-02-07 23:54:03
Temat: Re: "Wzorce projektowe. Rusz g?ow?!" w wydaniu Heliona
Od: A.L. <l...@a...com>
On Tue, 7 Feb 2012 23:54:08 +0100, "slawek" <s...@h...pl> wrote:
>
>Użytkownik "A.L." <l...@a...com> napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:qr83j71fbja78uvg4u966dak6c593cn351@4ax
.com...
>
>> W 1930 zostal asystentem w katedrze Fizyki Teoretycznej na
>> Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie. W 1932 podczas pobytu w
>> Lipsku napisal dwie prace, które staja sie poczatkiem jego
>> miedzynarodowej kariery. W pierwszej z tych prac (napisanej razem z
>
>Czyli lans.
>
>> holenderskim matematykiem van der Waerdenem) rozwinal tzw. rachunek
>> spinorowy do postaci dajacej sie wykorzystac w ogólnej teorii
>
>Obawiam się, że nie Infeld wynalazł spinory, ale to drobiazg.
>
>> wzglednosci (van der Waerden wprowadzil wczesniej rachunek spinorowy
>> do szczególnej teorii wzglednosci). W drugiej pracy Infeld znalazl
>> postac równania Diraca w czasoprzestrzeniach ogólnej teorii
>> wzglednosci.
>
>Czyli przepisał równanie Diraca w innej postaci. Też ładnie.
>
>> Kolejnym etapem w karierze naukowej Infelda byl dwuletni pobyt w
>> Cambridge w charakterze stypendysty Fundacji Rockefellera. Poznal tam
>
>Lans.
>
>> Maxa Borna. Efektem ich wspólpracy bylo uogólnienie klasycznej
>> elektrodynamiki Maxwella w taki sposób aby mozliwy byl nielinowy opis
>> pola elektromagnetycznego (tzw. elektrodynamika nieliniowa lub
>
>Tyle, że elektrodynamika nieliniowa to nadal nie teges jeżeli chodzi o
>rozwiązania.
>
>> W 1936 zostal stypendysta w Instytucie Studiów Zaawansowanych w
>> Princeton i rozpoczal wspólprace z Albertem Einsteinem. Wynikiem tej
>
>Mega lans.
>
>> wspólpracy byl prace dotyczace równan ruchu w ogólnej teorii
>> wzglednosci (tzw. teoria Einsteina-Infelda-Hoffmanna). Podczas
>
>Miętolenie teorii zrobionej przez Alberta.
>
>> dwuletniego pobytu w Princeton Infeld przy wspólpracy z Einsteinem
>> napisal ksiazke Ewolucja fizyki, która stala sie miedzynarodowym
>> bestsellerem (w ciagu siedemdziesieciu lat od chwili publikacji miala
>> ponad 200 wydan).
>
>Lans.
>
>> W 1938 roku zostal profesorem fizyki na Uniwersytecie Toronto w
>
>To nie osiągnięcie naukowe.
>
>> Kanadzie. Prace z tego okresu dotyczyly kosmologii relatywistycznej i
>> teorii faktoryzacji (jedna z metod rozwiazywania zagadnienia
>> wlasnego).
>
>Czyli powolny uwiąd starczy.
>
>Pomijam już pominięcie info nt. RWE - ale tak naprawdę to Infield był
>słynny, bo otarł się o mega Austina Powersa fizyki - czyli samego
>Alberciaka. I w zasadzie to wystarczyło.
>
>
Wsadzam cie do KF. Ponizej pewnego poziomu nie toleruje...
A.L.
P.S. A ty o co sie "otarles"?...
-
114. Data: 2012-02-08 07:06:49
Temat: Re: "Wzorce projektowe. Rusz g?ow?!" w wydaniu Heliona
Od: Roman W <b...@g...pl>
[diss Infelda]
No i co z tego, co napisales, kiedy teraz jest jeszcze gorzej.
RW
-
115. Data: 2012-02-08 07:07:22
Temat: Re: "Wzorce projektowe. Rusz g?ow?!" w wydaniu Heliona
Od: Roman W <b...@g...pl>
On Tuesday, February 7, 2012 11:11:11 PM UTC, slawek wrote:
> Użytkownik "Roman W" <@gazeta.pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:28223871.1428.1328655706108.JavaMail.ge
o-discussion-forums@yqia35...
> > W jakim jezyku dyskutuja na liscie mailingowej kernela Linux?
>
> A w jakim języku Linux oznacza pingwina?
Nie ma znaczenia.
RW
-
116. Data: 2012-02-08 09:42:00
Temat: Re: "Wzorce projektowe. Rusz g?ow?!" w wydaniu Heliona
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Roman W" <b...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6729903.2562.1328684842676.JavaMail.geo
-discussion-forums@yqjq2...
> On Tuesday, February 7, 2012 11:11:11 PM UTC, slawek wrote:
>> Użytkownik "Roman W" <@gazeta.pl> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:28223871.1428.1328655706108.JavaMail.ge
o-discussion-forums@yqia35...
>> > W jakim jezyku dyskutuja na liscie mailingowej kernela Linux?
>>
>> A w jakim języku Linux oznacza pingwina?
>
> Nie ma znaczenia.
Ma znaczenie - `Linux` to po prostu symboliczny identyfikator, nazwa własna.
Tak samo jak np. nazwa zmiennej, klasy, czy modułu. Gdyby chcieć być
ortodoksem, to należałoby system nazwać `Peguin`.
I drobiazg: dlaczego mili moi piszecie do pl.comp.programming a nie do
comp.programming (tj. bez-PL)? Jeżeli uważacie, że nie ma sensu pisanie
czegokolwiek po polsku - to dlaczego uczestniczycie w dyskusji prowadzonej w
tym języku? LOL
-
117. Data: 2012-02-08 09:50:17
Temat: Re: "Wzorce projektowe. Rusz g?ow?!" w wydaniu Heliona
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On Feb 7, 7:00 pm, "slawek" <s...@h...pl> wrote:
> Użytkownik "Andrzej Jarzabek" <a...@g...com> napisał w
> wiadomości grup
> dyskusyjnych:7d64d0ce-a9f1-4f16-87a2-529fff407...@f3
0g2000yqh.googlegroups.com...
>
> > polsku. Co niby w tej kwestii wynika z faktu, że Hindusów czy
> > Chińczyków jest dużo?
>
> Może to, że przy wyrównanym poziomie, wśród dwóch miliardów ludzi będzie
> kilkadziesiąt razy więcej naukowców niż wśród 36 milionów ludzi? Czyli na
> jedną publikację polskiego naukowca będzie - statystycznie - 50 prac
> Hindusów/Chińczyków.
Ale co z tego wynika w kwestii publikować po angielsku czy nie po
angielsku?
> > A dlaczego uważasz, że uważam, że byli gorsi?
>
> Skoro umarli zanim narodził się Szekspir, to nie znali twórczości Szekspira.
> A sformułowałeś mniej więcej coś takiego: "nie znać Szekspira to obciach".
> Czyli ci ludzie byli "obciachowi" czy jakoś tak. Czyli byli gorsi od
> ciebie - no, chyba że ty też jesteś "obciachnięty".
>
> Logika. Nic więcej.
Bzdura nie logika. W logice jest coś takiego jak kwantyfikatory.
Poczytaj sobie może coś o tej całej logice kiedyś, zanim się znowu na
nią powołasz.
> > więc tak żeby nie dzielić włosa na czworo napiszę, że jeśli dany
> > programista nie zna żadnej, to jest to dla niego kompromitujące. Jeśli
>
> Dlaczego? Kiedyś programowano bez zmiennych lokalnych. Tak circa 1890, czy
> może trochę później. Wczesny Basic nie miał zmiennych lokalnych - i jakoś
> się dało.
No więc jeśli ktos dzisiaj uważa się za profesjonalnego programistę, a
zna tylko wczesny Basic i techniki programowania krosien Jacquarda, to
się kompromituje.
> > To nie tak. Jeśli ktoś jest czy podaje się za profesjonalistę w danej
> > dziedzinie, to zakłada się, że pewne rzeczy wie. Oczywiście opczócz
>
> Jeżeli ktoś jest pilotem, to powinien pewne rzeczy zrobić. Ale po to są
> chcecklisty i procedury startu/lądowania, aby się upewnić. I to jest
> prawdziwy profesjonalizm.
A jak pilot nie potrafi wykonać czynności z checklisty? Można uznać,
że jest niekompetentny, czy napiszesz, że od tego jest instrukcja,
żeby sobie doczytał?
-
118. Data: 2012-02-08 10:00:44
Temat: Re: "Wzorce projektowe. Rusz g?ow?!" w wydaniu Heliona
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "A.L." <l...@a...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4be3j7pu1jsffj1tr7agl9hg1ebcgs088n@4ax.
com...
> Wsadzam cie do KF. Ponizej pewnego poziomu nie toleruje...
>
> A.L.
>
> P.S. A ty o co sie "otarles"?...
Jak A.L. przeczyta, skoro jestem u niego w KF? Nie ma sensu tracić czasu.
Zwłaszcza dla ludzi, którzy ciągle myślą w kategoriach "kto ma jakie
plecy"...
Bycie w K.F. u A.L. to prawie nobilitacja - bo wsadza on tam po prostu ludzi
mądrzejszych od siebie.
-
119. Data: 2012-02-08 10:18:01
Temat: Re: "Wzorce projektowe. Rusz g?ow?!" w wydaniu Heliona
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Andrzej Jarzabek" <a...@g...com> napisał w
wiadomości grup
dyskusyjnych:db61b404-1086-4424-8036-f09c5d6a3765@a1
5g2000yqf.googlegroups.com...
> Ale co z tego wynika w kwestii publikować po angielsku czy nie po
> angielsku?
Przecież nie chodzi o to, w jakim języku publikować!
Tylko o to, że publikacje Polaków (obojętnie czy po polsku, czy po
angielsku, czy w urdu) nie będą ilościowo dominowały w żurnalach naukowych!
> No więc jeśli ktos dzisiaj uważa się za profesjonalnego programistę, a
> zna tylko wczesny Basic i techniki programowania krosien Jacquarda, to
> się kompromituje.
Zdefiniuj: "profesjonalny programista".
Moja definicja: "profesjonalny programista to osoba utrzymująca się z
programowania (komputerów?!)"
Zaproponuj lepszą.
Sprawdź czy dana definicja wymaga, jako warunku koniecznego
(dostatecznego?!), znajomości czegokolwiek.
Być może jeżeli twoja definicja będzie dobra, to powinna znaleźć się w FAQ.
-
120. Data: 2012-02-08 10:19:25
Temat: Re: "Wzorce projektowe. Rusz g?ow?!" w wydaniu Heliona
Od: Roman W <b...@g...pl>
On Wednesday, February 8, 2012 9:42:00 AM UTC, slawek wrote:
> Ma znaczenie - `Linux` to po prostu symboliczny identyfikator, nazwa własna.
> Tak samo jak np. nazwa zmiennej, klasy, czy modułu. Gdyby chcieć być
> ortodoksem, to należałoby system nazwać `Peguin`.
Ale dlaczego chciec byc ortodoksem?
>
> I drobiazg: dlaczego mili moi piszecie do pl.comp.programming a nie do
> comp.programming (tj. bez-PL)? Jeżeli uważacie, że nie ma sensu pisanie
> czegokolwiek po polsku - to dlaczego uczestniczycie w dyskusji prowadzonej w
> tym języku? LOL
Zeby moc sie zabawiac rozmowa z glupkami ktorzy nie odrozniaja publikacji naukowej od
posta na Usenecie.
RW