Mon, 7 Aug 2023 14:01:33 +0200, Janusz

>> Nie jest to żadnym problemem. W pompach domowych do 14kW mocy czynnika jest
>> w porywach 3kg. To nie jest wartość która może zrobić skuteczną mieszankę
>> wybuchową (szczególnie że uwolnienie się całości na raz graniczy z cudem).
> Może może, już nie opowiadaj głupot bo co chwilę są jakieś wypadki z
> butlami że chałupę rozwaliło, szczególnie niebezpieczne są piwnice bo z
> nich nie ma jak wywietrzyć propanu, o tym pisałem.

Weź sobie poczytaj najpierw o atmosferze wybuchowej i przestań bredzić
o niebezpieczeństwie, szczególnie przy ilości czynnika w pompie. Jak
na ilość butli która się znajduje w wielu polskich domach, na poziom
instalacji łączącej butlę ze źródełm i umiejętności podmiany butli,
oraz że zawsze gdzieś się znajduje otwarte źródło ognia, ilość wybuchów
to jakiś śmiech na sali.

>> Zresztą, o czym my tu mówimy, od lat w domach stoją 11kg (lub większe)
>> butle z propanem, zmieniane cyklicznie samodzielnie, z gumowymi gówno
>> wężykami,
> No i wybuchają.

Bardzo rzadko.

> w kotłowniach stoją kotły gazowe które w przypadku awarii
>> mogą wpompować do domu zawartość całej butli 1500kg propanu zakopanej
> No nie, mają reduktory z odcięciem, jak spadnie ciśnienie gazu za
> reduktorem to się zamyka, podobnie jak reduktory na sieci gazowej GZ50,
> czyli na metanie.

Buehehe, a jak komuś płomień zgaśnie i nie ma odcięcia gazu
w kuchence to też odetnie, czy całą butle wpompuje do domu?

>> na podwórku, a tutaj jęczenie o 3kg w instalacji albo fabrycznie
>> zamkniętej w monobloku albo zamkniętej miedziance której, po poprawnej
>> instalacji, nikt więcej nie tyka.
> Ale tam już nie ma żadnego zabezpieczenia bo nie ma reduktora,
> cały ten gaz masz w np piwnicy a np Ja takową mam.

Nie ma też gównorurki, gównouszczelki, oraz zaworów
w kuchence którymi ten użytkownik może wypuścić gaz.

--
Pozdor
Myjk