eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWspółczesny sprzęt audioRe: Współczesny sprzęt audio
  • Data: 2020-11-09 00:21:29
    Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
    Od: Adam <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-11-08 o 21:49, Krzysztof Gajdemski pisze:
    > Jest Sun, 08 Nov 2020 21:23:08 +0100, Irek.N. pisze:
    >>> A Prometeusza muszę w końcu obejrzeć 'na wypasie', bo mnie zachęciłeś
    >>> tym basem (widziałem go co prawda w tv, ale to w nocy było i nie
    >>> włączyłem wszystkiego co mam, poza tym był z lektorem, który całkowicie
    >>> wyklucza się z KD, wiesz, ludzie sobie mówią pianissimo 'cicho bo ufok
    >>> idzie' na 4 dolnych bitach sygnału, a lektor na cały ryj '!CICHO BO UFOK
    >>> IDZIE!' )
    >> A to też problem, inny, ale wkurzający na maksa. Polska szkoła dźwiękowa
    >> i głusi czy po prostu durni realizatorzy. Często jest tak, że słyszysz
    >> skrzypienie kogoś idącego w scenie, wyraźnie słychać tykanie zegara
    >> ściennego-wahadłowego, ale jak ktoś zaczyna coś mówić, to ni cholery nie
    >> można zrozumieć, bo zwyczajnie za cicho. Tak jak by na koniec puszczali
    >> limiter, który wszystko wyrówna do pewnego poziomu, no i
    >> "przeszkadzajki" wyłażą grubo powyżej tła, a mowa aktorów jest do nich
    >> obcinana.
    >
    > Wielokrotnie się nad tym zastanawiałem i wg mnie: po pierwsze
    > niedostateczna/niewłaściwa kompresja samych dialogów, po drugie
    > niedostateczna kompresja całej ścieżki dźwiękowej. Limiter akurat
    > powinien (nieco) poprawić sytuację, gdyż ścinając szczyty sygnału
    > (głośne efekty etc) zmniejsza dynamikę całości, co w teorii powinno
    > czynić dialogi lepiej słyszalnymi (ale to jest głównie zadanie
    > kompresora).
    >
    >> Obserwuję to zjawisko wyłącznie w polskiej realizacji.
    >
    > Tak jak napisałeś: słynna ,,polska szkoła dźwięku". :) O ile zdjęcia
    > w naszych filmach były na wysokim poziomie, to dźwięk, chyba też od
    > zawsze, do bani. Dociekający przyczyn, nawet usiłowałem zasięgnąć języka
    > ,,w branży" - bez rezultatów. Widać tak musi być. :)
    >

    Kilka czy kilkanaście miesięcy temu przypomniałem sobie takie produkcje,
    jak np. "Stawiam na Tolka Banana", "Podróż za jeden uśmiech" czy
    "Wakacje z duchami".
    Mimo, że filmy adresowane raczej dla młodzieży, to dźwięk w
    postprodukcji nagrywany bardzo dobrze. A w przypadku "Tolka" nawet na
    tyle dbano o dźwięk, że Karioka gadała obcym głosem, bo aktorka nie
    mogła uczestniczyć w nagraniu synchro.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: