Użytkownik "LordBluzg(R)"

>>>> A budzenie ?
>>>
>>> Normalnie, tak jak spacja przed pytajnikiem :)
>>> ---
>>> Może być ?
>>
>> Jeśli się upierasz... :)
>> ---
>> Nie może ?
> a)
> http://forum.gazeta.pl/forum/w,210,139066919,1390669
19,Spacja_przed_znakiem_zapytania.html
>
>
> b)http://sjp.pwn.pl/zasady/small-21-4-small-Stosowan
ie-lub-pomijanie-spacji-miedzy-literami-a-znakami-in
terpunkcyjnymi;4836490.html
>
>
> Wybierz sobie odpowiedź :)
> ---
> Ale o co chodzi ? Masz z tym jakiś problem i spać nie możesz ? :-)

Ja problemu nie mam i znam właściwą odpowiedź. Widać że ty masz z tym
problem bo stosujesz i jeszcze pytasz :)
---
To czemu Ty o tym piszesz a nie ja ?

do góry

Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości
W dniu 2017-01-03 o 19:35, J.F. pisze:
>>>> Plus cala ekwilibrystyka grozaca mandatem albo i wypadkiem :-)
>>> Ojojo, to już lepiej trzymać tel w ręce. Rzeczywiście to naprawdę
>>> cyrkowa sztuczka, przekręcenie smartwacza na nadgarstku :D
>
>> Jak sie ma luzny pasek, to sie sam obraca gdy nie trzeba, a jak
>> mniej
>> luzny, to juz trudniej obrocic ... jednoczesnie trzymajac
>> kierownice i
>> bieg zmieniajac :-)

>Hmm, a przed jazdą nie mozna obrócić?

Pewnie mozna. Odpiac, obrocic, zapiac ... to mozna i telefon w uchwyt
a sluchawke do ucha.

>A jeśli ktoś ma automat albo nie macha ciągle biegami?

To i tak musi trzymac kierownice.
No chyba, ze ma jakies bardzo nowe auto, one ponoc nie musza ... ale w
nim ma i zestaw glosnomowiacy

> Próbujesz robić problem tam gdzie go nie ma, podobnie u Ciebie jest
> ze wspomnianą spacją :D

Ale to Ty masz jakis problem z moja spacja, nie ja :-)
I dostrzegasz go tam, gdzie go nie ma :-)

>>>> Dziwny troche ten opis ... ale to nie jest wodoodporne, wiec sie
>>>> nie
>>>> liczy :-)
>
>>> Film obejrzałeś?
>>> Hmm, dziwne. w klasie szczelności producent podaje że do 1m można
>>> zanurzać, ja używam 1,5 roku i pływam na basenie.
>
>> No wlasnie film obejrzalem. Pod sam koniec robi sie ciekawie:
>> -wilgoc i plyny moga uszkodzic twoje urzadzenie, dopilnuj aby bylo
>> suche,
>> -nie pozwol, aby woda zetknela sie z ekranem dotykowym ... ekran
>> moze
>> ulec uszkodzeniu.
>
>> Ktos tu klamie :-)

>Ale filmik z GearS w szklance już wyciąłeś :)

Opieramy sie na oficjalnych danych producenta :-)

>No raczej Ty, skoro olałeś specyfikację techniczną (IP67), gdzie
>podana jest klasa szczelności ale próbujesz dyskutowac i bić się z
>faktami :)

Przeciez nie ja mowie i pisze, aby chronic ekran przed kontaktem z
woda :-)

>>Ale pewnie Ciebie to bardzo ciekawi i sobie sam doczytasz, bo widać
>>że bardzo interesuje Cię taki smartwacz i szukasz ideału :

>BTW mam cały czas ze sobą S5 (smartfon) i nie znoszę wyciągać go co
>chwilę z kieszeni, żeby zobaczyć sms,

Do mnie tak duzo sms przychodzi ... ze mi to wcale nie przeszkadza :-)

>czy dokonać wyboru odebrania rozmowy lub innej informacji. Bardzo
>często mam zajęte ręce i nie pasuje mi być rewolwerowcem sięgającym
>do kabury czy kieszeni.

A ja wlasnie zwykle mam wolne :-)
A w samochodzie pokazuje sie na ekraniku.

Przy czym zauwaz, ze do tego wystarczy takie nareczne przedluzenie
ekranu, niekoniecznie samodzielny telefon.
Co zmienia troche i wymagania, i istotnosc roznych wad i zalet.

>Telefon siedzi sobie w kieszeni i nim go wyjmę to lubie wiedzieć czy
>warto. Ponadto gest przyłożenia dłoni do smartwacza wycisza
>natychmiast dzwonek. Funkcja dla mnie bezcenna, gdyż uważam, że jeśli
>prowadzę rozmowę lokalnie to telefon może sobie poczekać. Nie znoszę
>gdy podczas lokalnej rozmowy ktoś zwyczajnie przeszkadza :)

Tu akurat i samsung na telefonach fajnie zrobil, wystarczy obrocic
ekranem w dol i nie przeszkadza :-)

J.

do góry

KOMTUR <k...@o...pl> Wrote in message:
>> autonomiczny telefon który pozwoli na normalne prowadzenie rozmów
>> bez żadnych dodatkowych akcesoriów?
>
> Własnie mój :)
> Tu masz opis.
>
> http://lg.gadzetomania.pl/58566,lg-watch-urbane-2-te
st-recenzja-opinia
>

W artykule piszą jak to ten model stanowi precedens w
autonomiczności ponieważ dotąd smartwatch'e działały jedynie w
połączeniu (przez bluetooth) ze smartfonem (i często z produktami
tylko tej samej firmy), SZOK!! Przecież przyjemność to jaka kiedy
twój telefon zakuje cię w "kajdanki"?

Ale pragnę się jeszcze upewnić: czy aby na PEWNO można liczyć na
to że ten smartwatch mając wsadzoną kartę nanoSIM działa
normalnie jak smartfon BEZ połączenia z żadnym innym gadżetem, że
można zaufać mu w charakterze JEDYNEGO i WYŁĄCZNEGO środka
łączności w terenie??


----Android NewsGroup Reader----
http://usenet.sinaapp.com/

do góry

W dniu 2017-01-03 o 20:27, re pisze:
>
>
> Użytkownik "LordBluzg(R)"
>
>>>>> A budzenie ?
>>>>
>>>> Normalnie, tak jak spacja przed pytajnikiem :)
>>>> ---
>>>> Może być ?
>>>
>>> Jeśli się upierasz... :)
>>> ---
>>> Nie może ?
>> a)
>> http://forum.gazeta.pl/forum/w,210,139066919,1390669
19,Spacja_przed_znakiem_zapytania.html
>>
>>
>>
>> b)http://sjp.pwn.pl/zasady/small-21-4-small-Stosowan
ie-lub-pomijanie-spacji-miedzy-literami-a-znakami-in
terpunkcyjnymi;4836490.html
>>
>>
>>
>> Wybierz sobie odpowiedź :)
>> ---
>> Ale o co chodzi ? Masz z tym jakiś problem i spać nie możesz ? :-)
>
> Ja problemu nie mam i znam właściwą odpowiedź. Widać że ty masz z tym
> problem bo stosujesz i jeszcze pytasz :)
> ---
> To czemu Ty o tym piszesz a nie ja ?

Hmm, to podobnie jak z rozmową i waleniem konia. Zwracam Ci uwagę że to
jest niewłasciwe zachowanie podczas rozmowy. Generalnie walisz swojego
konia... więc nie mam z tym problemu, Twoja sprawa ...ale w tym
przypadku mam mieszane uczucia. Dlaczego? Piszesz m/innymi DO MNIE (nie
do siebie) czyli chcesz abym to zobaczył i odczytał. Jeśli lubisz
stawiać spację przed pytajnikiem, możesz sobie narobić tego do oporu np
w notatniku :) Pisanie ze spacją DO KOGOŚ i na dodatek UMYŚLNIE jest
nazwyczajniej lekceważeniem rozmówcy...takie "mam cie wdupie i chujci
dotego" :) Lepiej?

--
LordBluzg(R)

do góry

LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl> wrote:

> Ja pływam, kompię się

Taa, w kompielówkach. I ty się przypieprzasz o spacje przed pytajnikami
(debilizm, swoją drogą)?

do góry

W dniu 03.01.2017 o 21:28, Yerine Ictimai pisze:

> W artykule piszą jak to ten model stanowi precedens w
> autonomiczności ponieważ dotąd smartwatch'e działały jedynie w
> połączeniu (przez bluetooth) ze smartfonem (i często z produktami
> tylko tej samej firmy), SZOK!! Przecież przyjemność to jaka kiedy
> twój telefon zakuje cię w "kajdanki"?

To prawda ja mam Smartwatcha LG a telefon S7 edge, a mój poprzedni
Samsung Gear S działał tylko z Samsungami , a i to nie wszystkimi, bo
raptem z garstką flagowców o ile dobrze pamiętam.

> Ale pragnę się jeszcze upewnić: czy aby na PEWNO można liczyć na
> to że ten smartwatch mając wsadzoną kartę nanoSIM działa
> normalnie jak smartfon BEZ połączenia z żadnym innym gadżetem, że
> można zaufać mu w charakterze JEDYNEGO i WYŁĄCZNEGO środka
> łączności w terenie??

W ograniczonym zakresie, tak :)
A dlaczego w ograniczonym zakresie? Dlatego, że jeżeli bateria w
smartfonie pozwala na kilkugodzinne rozmawianie ciągłe, to na ile
pozwoli bateria sześciokrotnie mniejsza?

Jeżeli pytałeś, czy możesz zostawić telefon idąc np na rower i mimo
wszystko mieć nadal kontakt, to możesz.
Włożyłem kartę SIM do LG i jak zadzwonisz na mój główny numer, to
przekieruje Cię na zegarek. Żona jak wie, że nie biorę komórki, dzwoni
od razu na zegarek (inna karta, inny numer)
Czy zaufałbym jako jedyny i wyłączny środek łączności w terenie?
I tak i nie. Idąc do sklepu, jadąc w mieście np na 2 godziny do sklepu.
Zdecydowanie tak, wtedy możesz spokojnie zostawić komórkę w domu.
Ale do lasu nie pojechałbym z samym zegarkiem, nawet i ze smartfonem w
razie porządnego zgubienia mogłoby być krucho.

Pozdrówka

KOMTUR

do góry

Użytkownik "LordBluzg(R)"

>>>>> A budzenie ?
>>>>
>>>> Normalnie, tak jak spacja przed pytajnikiem :)
>>>> ---
>>>> Może być ?
>>>
>>> Jeśli się upierasz... :)
>>> ---
>>> Nie może ?
>> a)
>> http://forum.gazeta.pl/forum/w,210,139066919,1390669
19,Spacja_przed_znakiem_zapytania.html
>>
>> b)http://sjp.pwn.pl/zasady/small-21-4-small-Stosowan
ie-lub-pomijanie-spacji-miedzy-literami-a-znakami-in
terpunkcyjnymi;4836490.html
>>
>> Wybierz sobie odpowiedź :)
>> ---
>> Ale o co chodzi ? Masz z tym jakiś problem i spać nie możesz ? :-)
>
> Ja problemu nie mam i znam właściwą odpowiedź. Widać że ty masz z tym
> problem bo stosujesz i jeszcze pytasz :)
> ---
> To czemu Ty o tym piszesz a nie ja ?

Hmm, to podobnie jak z rozmową i waleniem konia. Zwracam Ci uwagę że to
jest niewłasciwe zachowanie podczas rozmowy. Generalnie walisz swojego
konia... więc nie mam z tym problemu, Twoja sprawa ...ale w tym
przypadku mam mieszane uczucia. Dlaczego? Piszesz m/innymi DO MNIE (nie
do siebie) czyli chcesz abym to zobaczył i odczytał. Jeśli lubisz
stawiać spację przed pytajnikiem, możesz sobie narobić tego do oporu np
w notatniku :) Pisanie ze spacją DO KOGOŚ i na dodatek UMYŚLNIE jest
nazwyczajniej lekceważeniem rozmówcy...takie "mam cie wdupie i chujci
dotego" :) Lepiej?
---
Chyba Cię powaliło. :-)

do góry

"re" wydumał(a) w wiadomości ID news:o4h9j5$j5p$1@mx1.internetia.pl
> Użytkownik "LordBluzg(R)"
>>>>>> A budzenie ?
>>>>> Normalnie, tak jak spacja przed pytajnikiem :)
>>>>> ---
>>>>> Może być ?
>>>> Jeśli się upierasz... :)
>>>> ---
>>>> Nie może ?
>>> a)
>>> http://forum.gazeta.pl/forum/w,210,139066919,1390669
19,Spacja_przed_znakiem_zapyt
>>> ania.html
>>> b)http://sjp.pwn.pl/zasady/small-21-4-small-Stosowan
ie-lub-pomijanie-spacji-miedz
>>> y-literami-a-znakami-interpunkcyjnymi;4836490.html
>>> Wybierz sobie odpowiedź :)
>>> ---
>>> Ale o co chodzi ? Masz z tym jakiś problem i spać nie możesz ? :-)
>> Ja problemu nie mam i znam właściwą odpowiedź. Widać że ty masz z tym
>> problem bo stosujesz i jeszcze pytasz :)
>> ---
>> To czemu Ty o tym piszesz a nie ja ?
> Hmm, to podobnie jak z rozmową i waleniem konia. Zwracam Ci uwagę że to
> jest niewłasciwe zachowanie podczas rozmowy. Generalnie walisz swojego
> konia... więc nie mam z tym problemu, Twoja sprawa ...ale w tym
> przypadku mam mieszane uczucia. Dlaczego? Piszesz m/innymi DO MNIE (nie
> do siebie) czyli chcesz abym to zobaczył i odczytał. Jeśli lubisz
> stawiać spację przed pytajnikiem, możesz sobie narobić tego do oporu np
> w notatniku :) Pisanie ze spacją DO KOGOŚ i na dodatek UMYŚLNIE jest
> nazwyczajniej lekceważeniem rozmówcy...takie "mam cie wdupie i chujci
> dotego" :) Lepiej?
> ---
> Chyba Cię powaliło. :-)

Podporgowo prosiłeś żebym Ci wyjaśnił jak JA to widzę :) Ok, nie dopierdoliłem się
jeszcze do czytnika bo mam słabość do protezy Microsoftu ale ucieszyła mnie wiadomość
że za 6 dni kończy się wsparcie dla tego gówna, które używasz
:]http://www.hotfix.pl/microsoft-konczy-wsparcie-dla
-windows-essentials-n11825.htm czyli już nie ściągniesz do następnego systemu :D

--
LordBluzg(R)(TM)
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)(R)(TM)+

do góry

"J.F." wydumał(a) w wiadomości ID news:586c0332$0$5149$65785112@news.neostrada.pl

>>>>> Plus cala ekwilibrystyka grozaca mandatem albo i wypadkiem :-)
>>>> Ojojo, to już lepiej trzymać tel w ręce. Rzeczywiście to naprawdę
>>>> cyrkowa sztuczka, przekręcenie smartwacza na nadgarstku :D
>>> Jak sie ma luzny pasek, to sie sam obraca gdy nie trzeba, a jak
>>> mniej
>>> luzny, to juz trudniej obrocic ... jednoczesnie trzymajac
>>> kierownice i
>>> bieg zmieniajac :-)
>> Hmm, a przed jazdą nie mozna obrócić?
> Pewnie mozna. Odpiac, obrocic, zapiac ... to mozna i telefon w uchwyt
> a sluchawke do ucha.
>> A jeśli ktoś ma automat albo nie macha ciągle biegami?
> To i tak musi trzymac kierownice.

Skoro upierasz się przy głośnomówio...to po co mam obracać smartwacza? Masz rękę
dłuższą niż 1 metr? :)


> No chyba, ze ma jakies bardzo nowe auto, one ponoc nie musza ... ale w
> nim ma i zestaw glosnomowiacy

Z mikrofonem odbierającym przekaźnik kierunkowskazu :)

>> Próbujesz robić problem tam gdzie go nie ma, podobnie u Ciebie jest
>> ze wspomnianą spacją :D
> Ale to Ty masz jakis problem z moja spacja, nie ja :-)

No bo ja to czytam, to co Ty specjalnie do mnie piszesz. Możesz wstawiać też jakieś
linki do pornoli czy gejów. Spróbuj :)

> I dostrzegasz go tam, gdzie go nie ma :-)

Dostrzegam co DO MNIE PISZESZ. Już Ci udowodniłem, że nie dostrzegasz co JA do Ciebie
piszę. Kminisz? :)


>>>>> Dziwny troche ten opis ... ale to nie jest wodoodporne, wiec sie
>>>>> nie
>>>>> liczy :-)
>>>> Film obejrzałeś?
>>>> Hmm, dziwne. w klasie szczelności producent podaje że do 1m można
>>>> zanurzać, ja używam 1,5 roku i pływam na basenie.
>>> No wlasnie film obejrzalem. Pod sam koniec robi sie ciekawie:
>>> -wilgoc i plyny moga uszkodzic twoje urzadzenie, dopilnuj aby bylo
>>> suche,
>>> -nie pozwol, aby woda zetknela sie z ekranem dotykowym ... ekran
>>> moze
>>> ulec uszkodzeniu.
>>> Ktos tu klamie :-)
>> Ale filmik z GearS w szklance już wyciąłeś :)
> Opieramy sie na oficjalnych danych producenta :-)

Dane producenta (musisz sam poszukać) podają klasę szczelności. Czepiasz się
interpretacji. Huehue.

>> No raczej Ty, skoro olałeś specyfikację techniczną (IP67), gdzie
>> podana jest klasa szczelności ale próbujesz dyskutowac i bić się z
>> faktami :)
> Przeciez nie ja mowie i pisze, aby chronic ekran przed kontaktem z
> woda :-)

J/w.

>>> Ale pewnie Ciebie to bardzo ciekawi i sobie sam doczytasz, bo widać
>>> że bardzo interesuje Cię taki smartwacz i szukasz ideału :
>> BTW mam cały czas ze sobą S5 (smartfon) i nie znoszę wyciągać go co
>> chwilę z kieszeni, żeby zobaczyć sms,
> Do mnie tak duzo sms przychodzi ... ze mi to wcale nie przeszkadza :-)

Egocentryzm przemawia. Spox. masz taką potrzebę trzymania cały czas telefonu w ręce i
czytanie sms z daleka (samochód--1metr), Twoja sprawa. Niepraktyczne, zwyczajnie....a
jak nie piszą często? Jaka szkoda :(
Co tam sms...wszelakie powiadomienia (Facebook, Telegram, info, wiadomości,
pogoda,itd itp...)

>> czy dokonać wyboru odebrania rozmowy lub innej informacji. Bardzo
>> często mam zajęte ręce i nie pasuje mi być rewolwerowcem sięgającym
>> do kabury czy kieszeni.
> A ja wlasnie zwykle mam wolne :-)

W samochodzie? Powyżej piszesz coś o biegach i kierownicy. Masz pewnie 4 ręce :)

> A w samochodzie pokazuje sie na ekraniku.

Sraniku. Odnoszę wrażenie że piszesz jako żółw, który udowadnia że nie chce latać :)
Spoko masz swój dom na grzbiecie i nawet działki nie potrzebujesz, do tego jesteś
wodoodporny i żyjesz 100lat. Rozumiem :)

> Przy czym zauwaz, ze do tego wystarczy takie nareczne przedluzenie
> ekranu, niekoniecznie samodzielny telefon.

Samodzielny telefon (rozłączny) to jednak kwestia, której nie ogarniasz.

> Co zmienia troche i wymagania, i istotnosc roznych wad i zalet.

No nie. Każdy dodatek jest zaletą, nie wadą.

>> Telefon siedzi sobie w kieszeni i nim go wyjmę to lubie wiedzieć czy
>> warto. Ponadto gest przyłożenia dłoni do smartwacza wycisza
>> natychmiast dzwonek. Funkcja dla mnie bezcenna, gdyż uważam, że jeśli
>> prowadzę rozmowę lokalnie to telefon może sobie poczekać. Nie znoszę
>> gdy podczas lokalnej rozmowy ktoś zwyczajnie przeszkadza :)
> Tu akurat i samsung na telefonach fajnie zrobil, wystarczy obrocic
> ekranem w dol i nie przeszkadza :-)

Nono, spróbuj obrócić ekranem w kieszeni kurtki, która wisi na wieszaku 2 metry obok
:]
--
LordBluzg(R)(TM)
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)(R)(TM)+

do góry

KOMTUR <k...@o...pl> Wrote in message:
> A dlaczego w ograniczonym zakresie? Dlatego, że jeżeli bateria w
> smartfonie pozwala na kilkugodzinne rozmawianie ciągłe, to na ile
> pozwoli bateria sześciokrotnie mniejsza?

Ale ponoć są smartwatch'e które mają baterie słoneczne, szybkie
ładowanie indukcyjne, i inne wynalazki jak choćby powerbank
:)

> Czy zaufałbym jako jedyny i wyłączny środek łączności w terenie?
> I tak i nie. Idąc do sklepu, jadąc w mieście np na 2 godziny do sklepu.
>
Zdecydowanie tak, wtedy możesz spokojnie zostawić komórkę w domu.
> Ale do lasu nie pojechałbym z samym zegarkiem

Ale dlaczego do lasu, weźmy raczej dżunglę MIEJSKĄ za wyznacznik,
po prostu nie do sklepu ale na cały dzień lecz do pracy i potem
jeszcze gdzieś, do kina, na basen, dyskotekę itp
:)

Jednak widać że jakby problem jest ale to WIELKI z ENERGIĄ.
Jednak technologia tych smartwatch'y jest jak narazie w
powijakach, zbyt na etapie niemowlęcym żeby to poważnie
potraktować.

Weźmy takie ładowanie, ładowarki jak widać są zbyt problematyczne
żeby np szybko podładować w terenie, choćby w pracy, trzeba
odpinać pasek ze smartwatch'em żeby podłączyć do ładowania,
BEZSENS!
Przecież można prosto zrobić żeby ładowarka indukcyjna znajdowała
się w mouspad'zie na biurku albo w innym takim miejscu że
ładowanie robiłoby się PRZY OKAZJI, nawet bez zauważenia przez
właściciela.

Albo zrobić z baterią coś sensownego, ktoś tu wspomniał o
wbudowaniu baterii akumulatorków do bransoletki smartwatch'a,
widać że grupowiczów powinien zatrudnić jakiś SAMSUNG tudzież
inny LG - kogo tam trzymają na wikcie, wielkie koncerny a mają
problemy z wyłanianiem pomysłodawców??? ;)


----Android NewsGroup Reader----
http://usenet.sinaapp.com/

do góry