eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWidać że Pan nie z Radomia ...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 144

  • 91. Data: 2014-08-29 03:10:36
    Temat: Re: Widać że Pan nie z Radomia ...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:53ff02e7$0$2358$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1408281134551.2024@quad..
    .
    >>> p.s. Zdaję sobie sprawę, że część transakcji gotówkowych idzie pod ladą
    >>> taniej.
    >
    >>Nie "pod ladą".
    >>Istnieją sklepy dające właśnie rabat za zapłatę gotówką.
    >
    > Ale takie "pod lada" tez istnieja.

    I taka transakcja często nie tylko omija opłaty za akceptację karty
    ale również nie widzi kasy fiskalnej i idzie do kieszeni kasjera :-)

    >> A najbardziej kuriozalne rozwiązanie ma (miała?) Poczta Polska.
    >>Kartą - jak najbardziej. Jako transakcję gotówkową.
    >>"Bo to obsługuje osobna jednostka, my tylko kupujemy obsługę
    >>płatności" czy jakoś tak :>
    >>(rozumiem że jarzysz hak z opłatą za transakcję *gotówkową*
    >>przy karcie kredytowej :))
    >
    > Ale chyba nie liczysz ze wplacisz za posrednictwem Poczty komus 500zl na
    > konto, Poczta pobierze 2 zl oplaty, a sama zaplaci 3% prowizji ?

    Przede wszystkim gdyby nie była to transakcja gotówkowa
    to mógłbyś sam sobie robić wpłaty na konto ze swojej karty
    i w ten sposób ominąć wysokie opłaty za użycie takiej karty
    w bankomacie - Visa MC musi od kogoś te swoje 3-5% dostać.
    Jak nie dostanie w sklepie (bo robisz transakcję gotówkową)
    to zapłacisz za tą "wygodę" samemu (bankomat, poczta itp).


  • 92. Data: 2014-08-29 20:03:46
    Temat: Re: Widać że Pan nie z Radomia ...
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak:

    > U nas w USA się płaci kartą kredytową włożoną do czytnika na
    > dystrybutorze...
    > Do okienka nie trzeba podchodzić wcale jak się nie ma takiej
    > potrzeby. Dystrybutor elektroniczny ma też drukarkę paragonu, więc
    > jak ktoś chce to też wydrukuje od razu przy aucie. Koniec
    > tankowania, wsiadasz i odjeżdzasz.

    no masz! Hameryka praktyka.

    To napisz nam czy byłeś w sklepie samoobsługowym z częsciami. Możesz
    wrzucić nawet filmik na yt jak Ci się nudzi.

    Druga sprawa jaka mnie nurtuje jaki masz download upload :)

    --
    Piter

    golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
    Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.


  • 93. Data: 2014-08-29 20:18:05
    Temat: Re: Widać że Pan nie z Radomia ...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
    >>>> Jak ktos w takim g...e kupuje benzyne to sie nie powinien dziwic.
    >>>> Rozniez jak dostanie pol na pol z woda
    >>> Aha, czyli nie wolno kupowac w tych tanszych bo dodaja
    >>> wody. Normalna sprawa. I tak nikt tego nie sprawdza?
    >> I to w USA takie rzeczy?!

    >Jak słucham takie rzeczy to mnie śmiech po pachy bierze...
    >Pół na pół z wodą? A która to benzyna miesza się z wodą?

    No ale A.L. w USA bywaly, to chyba wie co pisze :-)

    >Ołowiowa (z lat 1989 i wcześniej) absolutnie się z wodą
    >nie miesza...

    No ... jestes pewien ze jak do 10 tys litrow wlejesz wiadro wody, to
    sie to wiadro w calosci z powrotem na dole uzbiera ?

    Poza tym nie wiem jak w USA, ale na polskich drogach to sie miesza :-)
    Na parkingu sie rozwarstwi, ale po chwili znow wymiesza :-)

    >A nowa, bezołowiowa ma z reguły w roli utleniacza alkohol etylowy
    >(9-10% całej objętości paliwa, >90% to mieszanka węglowodorów),
    >który skutecznie wchłonie małe ilości wody jakie znalazłyby się
    >w zbiorniku na stacji przypadkiem. A jakiekolwiek większe ilości
    >wody (rzędu 2%) spowodowałyby że cały alkohol z tą wodą

    ale 1% od cysterny to jest 500zl u nas, a w USA kilkadziesiat $ :-)

    >wytrąciłby się z mieszanki paliwa i zassanie czegoś takiego
    >do silnika natychmiast byłoby wykryte przez każdego,
    >nawet całkiem zielonego kierowcę. Zarówno dolnej warstwy
    >(alkohol rozcieńczony wodą nie jest palny)

    Jestes pewien ? Jakby sie emulsja zrobila, i pare drobnych kropelek
    wody wpadlo do cylindra ... chyba bys nie zauwazyl.

    >jak i górnej warstwy
    >(węglowodory bez alkoholu w roli utleniacza dałyby duże stuki).

    Z weglowodorami jest roznie, przez dekady alkoholu nie dodawali.
    A zielony kierowca moze miec problem z rozpoznaniem "stukow",
    szczegolnie ze malutkich.

    J.


  • 94. Data: 2014-08-29 20:27:14
    Temat: Re: Widać że Pan nie z Radomia ...
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak:

    > Starsze panie wciąż płacą w sklepach za chleb i masło czekami

    a papierowe torby dalej są w użyciu?

    WOMAN
    Make sure he double-bags. Last time
    your man didn't double-bag and the
    bottom near came out.

    MANAGER
    You double-bag like the lady says,
    understand?


    http://youtu.be/kotNxb2YApk?t=1m30s

    --
    Piter

    golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
    Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.


  • 95. Data: 2014-08-29 23:02:00
    Temat: Re: Widać że Pan nie z Radomia ...
    Od: "Axel" <a...@o...pl>

    "J.F." wrote in message news:183l0fe9t7pfx$.wx2gl6p89gkw.dlg@40tude.net...

    >> czego to ludzie nie wymyślą by ukryć swój brak asertywności.
    >> Mnie tam wystarczy, że powiem: "Dziękuję , nie."

    > Asertywnosc dziala w obie strony - sprzedawca nie moze dac sie zbyc
    > jednym "dziekuje" :-)

    No to masz jakiś problem - mi w 99% przypadków wystarcza powiedzenie: "nie,
    dziękuję". Również w Egipcie, zwłaszcza, gdy w Kairze chodziliśmy do knajpy
    tuż koło bazaru na sziszę.

    --
    Axel


  • 96. Data: 2014-08-29 23:34:29
    Temat: Re: Widać że Pan nie z Radomia ...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 28 Aug 2014, J.F. wrote:

    > Ale chyba nie liczysz ze wplacisz za posrednictwem Poczty komus 500zl na
    > konto, Poczta pobierze 2 zl oplaty, a sama zaplaci 3% prowizji ?

    Ale nie o to chodziło.
    Nie idzie o wpłatę, lecz o *za*płatę za usługę lub towar.
    Chcesz kupić koperty, gazetę, szampon czy cóś (no co, poczta ;))
    albo opłacić fanaberię wysłania poleconego priorytetowego.
    I nie 500zł, bo ta fanaberia tyle nie kosztuje ;)

    http://samcik.blox.pl/2013/05/Poczta-chce-byc-nowocz
    esna-ale-dlaczego-nadal-nie.html
    "Otóż klient, który chciałby za nadanie paczki albo listu zapłacić bezgotówkowo"

    :>

    pzdr, Gotfryd


  • 97. Data: 2014-08-30 00:33:05
    Temat: Re: Widać że Pan nie z Radomia ...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "PiteR" <e...@f...pl> wrote in message
    news:XnsA398D0118C4B5elektronik@localhost.net...
    > na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak:
    >
    >> Starsze panie wciąż płacą w sklepach za chleb i masło czekami
    >
    > a papierowe torby dalej są w użyciu?

    Na szczęście tak... Mają wyeliminować już plastikowe jednorazówki.

    > WOMAN
    > Make sure he double-bags. Last time
    > your man didn't double-bag and the
    > bottom near came out.
    >
    > MANAGER
    > You double-bag like the lady says,
    > understand?
    >
    >
    > http://youtu.be/kotNxb2YApk?t=1m30s

    Nie za bardzo rozumiem dowcip... jeśli to miał być dowcip.


  • 98. Data: 2014-08-30 00:44:47
    Temat: Re: Widać że Pan nie z Radomia ...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:5400c3df$0$2360$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
    >>>>> Jak ktos w takim g...e kupuje benzyne to sie nie powinien dziwic.
    >>>>> Rozniez jak dostanie pol na pol z woda
    >>>> Aha, czyli nie wolno kupowac w tych tanszych bo dodaja
    >>>> wody. Normalna sprawa. I tak nikt tego nie sprawdza?
    >>> I to w USA takie rzeczy?!
    >
    >>Jak słucham takie rzeczy to mnie śmiech po pachy bierze...
    >>Pół na pół z wodą? A która to benzyna miesza się z wodą?
    >
    > No ale A.L. w USA bywaly, to chyba wie co pisze :-)

    Nie sądzę... Raczej powtarza mity i legendy z koła gospodyń wiejskich.

    >>Ołowiowa (z lat 1989 i wcześniej) absolutnie się z wodą
    >>nie miesza...
    >
    > No ... jestes pewien ze jak do 10 tys litrow wlejesz wiadro wody,
    > to sie to wiadro w calosci z powrotem na dole uzbiera ?

    Jestem pewny że wlanie wiadra wody do 10 tysięcy litrów
    nie wzbogaci stacyjnika w żaden sposób aby był sens to robić...

    A co do mieszania się z benzyną ołowiową - woda nie miesza się.
    Mało tego, sondy w zbiornikach mają pływak na dole wykrywający
    wodę w zbiorniku alarmujący obsługę stacji że jest wyciek (wciek?)
    wody deszczowej do zbiornika z paliwem - to jest bardzo duży problem.

    > Poza tym nie wiem jak w USA, ale na polskich drogach to sie miesza :-)
    > Na parkingu sie rozwarstwi, ale po chwili znow wymiesza :-)

    Nic podobnego. Tak jak oliwa z wodą się nie miesza tak i ołowiowa.
    Co innego nowa bezołowiowa z 10% alkoholu...

    >>A nowa, bezołowiowa ma z reguły w roli utleniacza alkohol etylowy
    >>(9-10% całej objętości paliwa, >90% to mieszanka węglowodorów),
    >>który skutecznie wchłonie małe ilości wody jakie znalazłyby się
    >>w zbiorniku na stacji przypadkiem. A jakiekolwiek większe ilości
    >>wody (rzędu 2%) spowodowałyby że cały alkohol z tą wodą
    >
    > ale 1% od cysterny to jest 500zl u nas, a w USA kilkadziesiat $ :-)

    Jasne. Jak ktoś lubi ryzykować czyszczenie zbiornika
    po przesadzeniu z wodą to proszę bardzo...

    >>wytrąciłby się z mieszanki paliwa i zassanie czegoś takiego
    >>do silnika natychmiast byłoby wykryte przez każdego,
    >>nawet całkiem zielonego kierowcę. Zarówno dolnej warstwy
    >>(alkohol rozcieńczony wodą nie jest palny)
    >
    > Jestes pewien ? Jakby sie emulsja zrobila, i pare drobnych kropelek wody
    > wpadlo do cylindra ... chyba bys nie zauwazyl.

    Parę drobnych kropelek nie... ale...

    Emulsja z czego? W momencie gdy na stacji w zbiorniku
    podziemnym paliwo się rozwarstwi na alkohol i benzynę
    to zależy gdzie jest tam ssak do pompy albo będzie brał
    "czystą" benzynę, bez utleniacza, albo sam alkohol z wodą.
    Jak sobie zatankujesz takiego syfu to nie ma mowy o
    drobnych kropelkach - nie wiem ile Ty tankujesz, ale ja pełny bak.

    >>jak i górnej warstwy
    >>(węglowodory bez alkoholu w roli utleniacza dałyby duże stuki).
    >
    > Z weglowodorami jest roznie, przez dekady alkoholu nie dodawali.

    Bo dodawali utleniacze na bazie związków z ołowiem właśnie...
    Teraz te związki zastępuje alkohol i zmienia nieco wpływ wody na paliwo.

    > A zielony kierowca moze miec problem z rozpoznaniem "stukow", szczegolnie
    > ze malutkich.

    Trzeba by zrobić eksperyment i sprawdzić jak stuka :-)


  • 99. Data: 2014-08-30 00:46:54
    Temat: Re: Widać że Pan nie z Radomia ...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "PiteR" <e...@f...pl> wrote in message
    news:XnsA398CC1709312elektronik@localhost.net...
    > na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak:
    >
    >> U nas w USA się płaci kartą kredytową włożoną do czytnika na
    >> dystrybutorze...
    >> Do okienka nie trzeba podchodzić wcale jak się nie ma takiej
    >> potrzeby. Dystrybutor elektroniczny ma też drukarkę paragonu, więc
    >> jak ktoś chce to też wydrukuje od razu przy aucie. Koniec
    >> tankowania, wsiadasz i odjeżdzasz.
    >
    > no masz! Hameryka praktyka.
    >
    > To napisz nam czy byłeś w sklepie samoobsługowym z częsciami.

    Nie bardzo rozumiem... jakiś problem Cię męczy?
    Chcesz nam o tym więcej napisać?

    > Możesz wrzucić nawet filmik na yt jak Ci się nudzi.

    Nie, nie nudzi mi się.

    > Druga sprawa jaka mnie nurtuje jaki masz download upload :)

    W samochodzie?


  • 100. Data: 2014-08-30 01:21:02
    Temat: Re: Widać że Pan nie z Radomia ...
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak:

    >> To napisz nam czy byłeś w sklepie samoobsługowym z częsciami.
    >
    > Nie bardzo rozumiem... jakiś problem Cię męczy?
    > Chcesz nam o tym więcej napisać?

    Problem? Żaden. Oglądam bardzo dużo filmików z Hameryki o naprawach
    samochodów, tuningu i podziwiam ich narzędzia oraz czesci zamienne

    np półoś kompletna
    w Hameryce 110 dolarów w Polsce 900zł

    Jesteś świadom że ludzie wrzucaja filmiki ze sklepów? np ceny w Japonii
    albo w Norwegii i jakie tam ciekawe jedzonka mają.

    Tylko raz byłem w samoobsługowym ale to było w UK. W Polsce jeszcze nie
    czas na takie. Zbyt dużo złodziei tu mieszka.




    >> Druga sprawa jaka mnie nurtuje jaki masz download upload :)
    >
    > W samochodzie?

    Możesz też podać. Ja mam w domu 30/2 Mbps a w samochodzie 4/1 Mbps

    Niektórzy youtuberzy sa bardzo płodni i to w Full HD więc zaciekawiło
    mnie jaki tam macie internet.


    --
    Piter

    golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
    Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: