eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWarzywa znowu są wszędzie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 733

  • 431. Data: 2011-04-28 17:26:16
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Thu, 28 Apr 2011 16:36:20 +0200 osobnik zwany Marcin 'Yans'
    Bazarnik wystukał:

    > On 2011-04-28 15:17, AZ wrote:
    >> On 2011-04-28, Marcin 'Yans' Bazarnik<t...@s...won> wrote:
    >>>
    >>> Te zasadę widze stosujesz dość wybiórczo. Czy przejeżdzając pomiędzy
    >>> samochodami jadącymi/stojącymi w korku równiez zostawiasz po 1 metrze
    >>> odstępu od samochodu po lewej i prawej stronie ?
    >>>
    >> Dotrze do Ciebie, ze motocykl nie musi miec zachowanego 1 metra przy
    >> wyprzedzaniu?
    >
    > A zrozumiesz wreszcie, że piszę o wspomnianym przepisie w kontekście
    > mentalności Kalego ?
    >
    > Dlaczego jak A wyprzedza B odstęp ma wynosić 1m, zaś gdy B wyprzedza A
    > to może być nawet 10cm ?

    bo tak stanowi prawo. Z pretensjami zapraszam na Wiejską.


    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 432. Data: 2011-04-28 17:28:39
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>

    Użytkownik "~turtle" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:9c6e245f-bdfd-4c6a-894b-7e18428eb5a9@b1
    9g2000yqg.googlegroups.com...

    Nie widziałem jeszcze motocyklisty na drodze który jechał by choć
    trochę zgodnie z przepisami,
    w zasadzie motocyklista powinien tracić prawo jazdy już po kilku
    kilometrach jazdy.

    ==============

    Zrób prawko kat. A, kup sobie motor i pojeździj. Poznasz mnóstwo
    motocyklistów, którzy jeżdżą rozsądnie - czyli naginają przepisy tyle, ile
    Ty byś nagiął samochodem.


  • 433. Data: 2011-04-28 17:29:04
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Thu, 28 Apr 2011 14:00:14 +0200 osobnik zwany Krzysiek
    Kielczewski wystukał:

    > On 2011-04-28, Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:
    >
    >>>> Ale to dlatego przed zmiana pasa ruchu kierujacy samochodem, musi sie
    >>>> _upewnic_, ze moze taki manewr wykonac.
    >>>
    >>> Tak samo motocyklista przed rozpoczęciem wyprzedzania.
    >>>
    >> Przed. Ale omawiamy sytuację, kiedy jest już "w trakcie".
    >
    > No i ja się upewniam, mam puste miejsce, zaczynam zmieniać pas... i
    > czasem w połowie muszę odbijać z powrotem, bo zza samochodu przed który
    > wjeżdżam wyskakuje motocyklista. (tak, ja patrzę w lusterka, ale przed
    > siebie też muszę patrzyć bo ten z przodu może zahamować)

    widzisz, ja jeżdżąc na moto patrzę w lusterka samochodu przede mną.
    Zapewniam Cię, że ilość patrzących w nie kierowców samochodów jest
    znikoma.



    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 434. Data: 2011-04-28 17:35:24
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <t...@s...won>

    On 2011-04-28 17:06, AZ wrote:
    > On 2011-04-28, Marcin 'Yans' Bazarnik<t...@s...won> wrote:
    >>
    >> Tak naprawdę, to popatrz również na to jak przecinasz podwojne ciągłe,
    >> wyprzedasz tam gdzie nie wolno itp... ale nie oto chodzi.
    >>
    > Czy ja gdzies napisalem ze swiety jestem? Nie jestem, lamie przepisy i
    > wcale tego nie ukrywam. Natomiast tutaj latwo komus wypomniec ze jechal
    > niby 150 km/h Pulawska czy wyprzedzal na ciaglej. A pozniej sie tlumaczy
    > ze tak naprawde nie jechal 80/50 bo licznik bo cos tam bo cos tam.
    > Komiczne jest to wrecz.

    Nie wiem jak wygląda Puławska, ale podobnie dzieje się na Bora
    Komoroweskiego w Krakowie. 150 na tej drodze, gdzie ruch jest jednak nie
    mały a światła dość gęsto, uważam za przesadę.
    Wycie motocykli słychać z odległości 1km.

    >> Mnie jedynie irytuje jednostronne podejście do tematu - podobnie jak
    >> motocyklista nie ma ochoty wlec się za samochodem tak i ja nie mam
    >> ochoty wlec się za motocyklistą (naprzkład na krętej drodze lub w czasie
    >> gorszej pogody). Chętnie dam się wyprzedzić/ominąć mu w korku o ile nie
    >> będę musial na niego czekać aby ruszył ze świateł. I tak dalej...
    >>
    > To jezdzisz za jakimis slabymi motocyklistami ktorzy nie daja rady na
    > kretej drodze i boja sie wody :-)

    To nie miejsce na przechwalanie się. To zależy od samochodu i od
    motocyklisty, z reguły to ja jednak wyprzedzam w tych warunkach.

    Nie chcę zaczynać flejma... ale samochód w zakrętach powinien być
    szybszy... dohamowanie lepsze... traci na przyśpieszaniu.

    Nie żeby to była wyrocznia, ale pięknie to widac na ostatniej szykanie :-)
    http://www.youtube.com/watch?v=vXH9-oHQDzc
    Tutaj też widac, że samochód dogania motor w zakrętach...
    http://www.youtube.com/watch?v=5DoFEV0c1jc

    >> Próbowałem coś znaleść na ten temat ale nie udało mi się...
    >>
    > No wlasnie wiec ciekawe ile w tym prawdy jest.

    Poszukaj i podklej bo temat dla Ciebie istotny.

    --
    pozdrawiam,
    Marcin 'Yans' Bazarnik


  • 435. Data: 2011-04-28 17:56:46
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    AZ w <news:ipbttp$no0$11@node2.news.atman.pl>:

    > On 2011-04-28, Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
    wrote:
    >> Naliczyłem 12 oczywistych naruszeń, większość to "ciągła linia nic dla mnie nie
    >> znaczy"
    > W ktorym momencie wyprzedzam goscia sygnalizujacego manewr?

    Omijanie z lewej 2:03 tuż za furgonetką UPS stoi pojazd z włączonym
    kierunkowskazem, a za moment skręt z lewego pasa w prawo..

    I od razu odpowiem na "Jak wyobrazasz sobie wlaczenie sie do ruchu w inny
    sposob w tym wypadku (motocykle moga parkowac na chodniku).":

    Ten motocykl nie jest przystosowany do pchania go przez przejście?

    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 436. Data: 2011-04-28 17:57:46
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <t...@s...won>

    On 2011-04-28 16:16, szerszen wrote:
    >
    >
    > Użytkownik "Arek" <a...@a...pl> napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:ipbrcv$4g7$...@i...gazeta.pl...
    >
    >> I to robi, nie zjeżdża ze swojego pasa i nie wjeżdża na pojazdy przed
    >> sobą. Nic więcej nie musi.
    >
    > jednakowoż mylna jest twa teza
    >
    >> Wyprzedzania. Samochód nie zjechał ze swojego pasa, tylko zbliżył się
    >> do krawędzi. Nie musi tego sygnalizować.
    >
    > nie musi, musi jednak mieć świadomość tego, czy to bezpieczny manewr,
    > skoro doprowadził do kolizji, bezpiecznym nie był

    Pytanie kluczowe jest takie: kto doprowdził do kolizji ?!
    Motocykl jako wyprzedzający (najwyraźniej wystarczającego marginesu
    bezpieczeństwa), czy kierowca, który w obrębie swojego pasa omija
    przysłowiowa dziurę ?

    --
    pozdrawiam,
    Marcin 'Yans' Bazarnik


  • 437. Data: 2011-04-28 17:59:00
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <t...@s...won>

    On 2011-04-28 17:26, masti wrote:
    > Dnia pięknego Thu, 28 Apr 2011 16:36:20 +0200 osobnik zwany Marcin 'Yans'
    > Bazarnik wystukał:
    >
    >> On 2011-04-28 15:17, AZ wrote:
    >>> On 2011-04-28, Marcin 'Yans' Bazarnik<t...@s...won> wrote:
    >>>>
    >>>> Te zasadę widze stosujesz dość wybiórczo. Czy przejeżdzając pomiędzy
    >>>> samochodami jadącymi/stojącymi w korku równiez zostawiasz po 1 metrze
    >>>> odstępu od samochodu po lewej i prawej stronie ?
    >>>>
    >>> Dotrze do Ciebie, ze motocykl nie musi miec zachowanego 1 metra przy
    >>> wyprzedzaniu?
    >>
    >> A zrozumiesz wreszcie, że piszę o wspomnianym przepisie w kontekście
    >> mentalności Kalego ?
    >>
    >> Dlaczego jak A wyprzedza B odstęp ma wynosić 1m, zaś gdy B wyprzedza A
    >> to może być nawet 10cm ?
    >
    > bo tak stanowi prawo. Z pretensjami zapraszam na Wiejską.

    Ależ odkrywcza wypowiedź :-) Szkoda, że wskazuje na to, że nie rozumeisz
    tego o czym rozmawiamy.

    --
    pozdrawiam,
    Marcin 'Yans' Bazarnik


  • 438. Data: 2011-04-28 18:05:49
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Shrek <lskorupka@wirtualna>

    W dniu 2011-04-28 08:06, wit pisze:
    > Shrek<lskorupka@wirtualna> wrote:
    >> No to problemem są zbyt wolne moto, czy zbyt szybkie, bo się pogubiłem;)
    >
    > Ha! Tu chodzi o pewną symetrię. Punkt (i pole) widzenia Pana Motocyklika
    > bardzo zależy od jego miejsca w peletonie ;)

    A ja widzę, że tobie przeszkadzają moto, które jadą szybciej niż ty i te
    wolniej niż ty. Czyli generalnie wszystkie. Tradycyjne widzenie końca
    własnego nosa - inni to albo zawalidrogi, albo zapierdalający idioci;)

    Shrek.


  • 439. Data: 2011-04-28 18:11:12
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: kakmar <k...@g...com>

    Dnia 28.04.2011 Marcin 'Yans' Bazarnik <t...@s...won> napisał/a:

    <ciach>
    > motocyklisty, z reguły to ja jednak wyprzedzam w tych warunkach.
    >
    > Nie chcę zaczynać flejma... ale samochód w zakrętach powinien być
    > szybszy... dohamowanie lepsze... traci na przyśpieszaniu.
    >
    > Nie żeby to była wyrocznia, ale pięknie to widac na ostatniej szykanie :-)
    > http://www.youtube.com/watch?v=vXH9-oHQDzc
    > Tutaj też widac, że samochód dogania motor w zakrętach...
    > http://www.youtube.com/watch?v=5DoFEV0c1jc
    >
    Obawiam się że nikt przy zdrowych zmysłach nie pojedzie na zwykłej drodze
    na tyle szybko żeby to spradzić. A ci wystarczająco zdeterminowani nie zdążą
    zwykle nabrać wystarczającego doświadczenia.
    Na cywilnej krętej drodze o ile jedziesz czymkolwiek co jako tako jeździ,
    zwykle "wygrasz" z każdym, kto po prostu chce dojechać.

    --
    kakmaratgmaildotcom


  • 440. Data: 2011-04-28 18:21:17
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: kakmar <k...@g...com>

    Dnia 28.04.2011 Marcin 'Yans' Bazarnik <t...@s...won> napisał/a:
    >
    > Nie musi jechać 150.. wystarczy, że jedzie kilkadziesiąt szybciej niż
    > inni i wyjeżdza, że sznuru aut jadąc slalomem, przez co widoczny w
    > lusterku staje się w ostatniej chwili...
    >
    Zwykle jest tak, że jedzie niewiele szybciej, a znudzony korkiem kierowca auta,
    zauważa go gdy zostanie wyprzedzony, lub gdy usłyszy klakson. Wtedy dociera do
    niego że, zaraz, co jest, no jak on wyprzedza, czego baran trąbi, itd.

    --
    kakmaratgmaildotcom

strony : 1 ... 30 ... 43 . [ 44 ] . 45 ... 50 ... 74


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: