eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWarzywa znowu są wszędzie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 733

  • 171. Data: 2011-04-27 18:35:04
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-04-26 23:41, to pisze:
    > Jadę sobie ok. 80 w kolumnie aut Puławską (wszystkie pasy zajęte) a koło
    > mnie robi nagle "ziuuu" jakiś szaleniec slalomem na motorze. Ze 150 miał
    > jak nic. Chyba trzeba nie mieć mózgu, żeby jechać w taki sposób. Margines
    > bezpieczeństwa miał dokładnie zerowy. Ktoś go nie zauważy zmieniając pas
    > i potem znowu będzie lament, że kierowca osobówki "wymusił". A zauważyć
    > takiego idiotę bardzo trudno, bo jadąc slalomem po wyznaczonym przez
    > siebie samego "pasie" chowa się co chwile za kolejne auta.
    (...)

    Aaa - jeszcze jedno mi się przypomniało. Pamiętasz watek z lutego tego
    roku (2011) o Accordzie rozerwanym na słupie? Dziwnym trafem wtedy
    opowiadałeś różne brednie o tym, że w sumie to nic wielkiego jeździć
    Puławską po 150km/h, że to w zasadzie normalne itd. Teraz nagle się
    okazało, że jak motocyklista w Twoim mniemaniu tak jechał to larum,
    że motocykliści, rowerzyści, skutery itd.

    Typowe.




  • 172. Data: 2011-04-27 18:35:16
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.04.2011 18:15, Sebastian Kaliszewski pisze:

    >> to co najwyżej manewr kierowcy samochodu może ją zniwelować do
    >> prowadzając do kolizji/wypadku
    >
    > 10cm to nie jest bezepieczny odstęp.

    1. podstawa prawna?
    2. poproszę o wynik pomiaru tej odległości homologowanym urządzeniem,
    którego dokonałeś w realnej sytuacji drogowej... wraz z pomiarem prędkości


  • 173. Data: 2011-04-27 18:35:21
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    Andrzej Ława wrote:
    > W dniu 27.04.2011 14:03, Sebastian Kaliszewski pisze:
    >
    >> A że są debile którzy uwarzają, że wymagany prawem "bezpieczny" odstęp
    >> to "na grubość lakieru" to kolejna sprawa...
    >
    > Ta "grubość lakieru" to urojenie debili, co nie są w stanie odróżnić
    > uważania od warzenia.

    Nie, to nie urojenie, tylko fakt.

    Urojenie debili to 1.5m odstępu pomiędzy samochodami przy pasach szerokości
    275cm (typowych dla miejsckich dróg)

    Ale widzę, że brak ci argumentów, skoro używasz epitetów i czepiasz się ortografii.

    >
    >> A że prawo nakazuje jazdę po wyznaczonych pasach ruchu (gdy są
    >> wyznaczone to nie ma dowolności, że pas to ten kawałek jezdni po którym
    >> akurat jadą samochody) a nie pomiędzy to jeszcze inna sprawa.
    >
    > Doczytaj przepisy, bo się deczko ośmieszasz.

    W odróżnieniu od ciebie doczytałem.

    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 174. Data: 2011-04-27 18:37:19
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.04.2011 18:16, wit pisze:

    >> Wiesz, co to jest ruch
    >> prawostronny? Tam jest taki zapis: "możliwie blisko prawej krawędzi".
    >
    > Dotyczy też motocykli.

    Ano dotyczy.

    > Sęk w tym, że motocykliści uważają, że zależy jak
    > komu pasuje.

    Sęk w tym, że nie rozumiesz przepisów.

    Skoro samochód zajmuje już miejsce przy prawej krawędzi - inny pojazd ma
    pełne jechać dalej od tej krawędzi. Bo nie _może_ (fizycznie) jechać
    tam, gdzie znajduje się przeszkoda (czyli nie jest to _możliwe_).


  • 175. Data: 2011-04-27 18:39:21
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.04.2011 18:18, Sebastian Kaliszewski pisze:

    >> No beton... Zrozum: jemu NIE WOLNO tego zrobić, póki na 100% nie
    >> zagwarantuje, że nikomu choćby nie utrudni jazdy. Przeczytaj sobie
    >> przepisy traktujące o zmianie pasa oraz kierunku ruchu.
    >
    > Debilowi na dwu kółkach NIE WOLNO wyprzedzać póki na 100% nie
    > zagwarantuje, że nikomu choćby nie utrudni jazdy. I na 100% nie
    > zagwarantuje że ktokolwiek inny nie syngalizuje wyprzedzania, skrętu czy
    > zmiany pasa. Przeczytaj sobie przepisy traktujące o wyprzedzaniu.

    Nie będę czytał twoich przepisów urojonych.

    Obowiązujące przepisy nie zawierają takich dziwnych warunków - to, że
    wyprzedzający musi mieć pewność, że ktoś przed nim nie nabierze nagle
    chęci na wyprzedzanie/zmianę pasa/skręt to twoje chore urojenie,
    notabene sprzeczne z przepisami, które wymagają upewnienia się, że ktoś
    (np. jadąc motocyklem) nie zaczął już wyprzedzać.


  • 176. Data: 2011-04-27 18:41:44
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.04.2011 18:21, Artur Maśląg pisze:

    >>>>> Gdzie jest przepis który pozwala wyprzedzać bez zachowania
    >>>>> ostrożność.
    >>>>
    >>>> Ty jesteś uczniem Stalina i Berii?
    >>>
    >>> Znaczy argumenty się skończyły.
    >>
    >> Raczej tobie i twojemu koledze znajomość podstawowych zasad państwa
    >> prawa.
    >
    > Nie wiem jakiego kolegę masz na myśli (ale to już Twój problem), ale

    Tego drugiego, który uważa, że aby móc coś zrobić, potrzebne jest
    konkretne zezwolenie na daną czynność.

    > to najwyraźniej Ty pokazujesz brak znajomości takowych i w oblicz braku

    Kłamiesz.

    > argumentów używasz brzozy i sztucznej mgły ze Smoleńska.

    I bredzisz.

    >>>> Jak coś nie jest zakazane, to można to robić.
    >>>
    >>> Nie jest prawdą, jakoby.
    >>
    >> Konstytucja to dla ciebie tylko papier?
    >
    > Wręcz przeciwnie - Ty za to pokazujesz jak zwykle, że prawo
    > (w szczególności ustawę zasadniczą) akceptujesz i interpretujesz
    > tylko w tej części, która Ci pasuje. Zapominasz o tym, że tylko
    > tak długo możesz dokonywać czynności wprost nie zabronionych,
    > jak długo nie utrudniasz innym korzystania z ich praw, bądź nie
    > działasz na ich szkodę.

    A w jaki sposób ktoś jadący motocyklem utrudnia ci korzystanie z twoich
    praw, hmm? Nie masz wyłączności na korzystanie z dróg.


  • 177. Data: 2011-04-27 18:43:42
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.04.2011 18:23, Gabriel'wilk' pisze:

    > W Jaworznie w sobotę i poniedziałek miały miejsce dwa wypadki śmiertelne
    > jednośladów na pustej szerokiej drodze, bez udziału innych pojazdów
    > (jedynie dwa ścigacze) - brak wyobraźni, ułańska fantazja w słoneczny
    > dzień poniosła kierownika, brak umiejętności a może zbytnia jazda na
    > "krawędzi", barierki energochłonne dokonały reszty

    A ja sobie kiedyś jechałem motorkiem przepisowe 90km/h, dość agresywnie
    wyprzedził mnie palant w samochodzie... 5km dalej znalazłem go w rowie.


  • 178. Data: 2011-04-27 18:44:57
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.04.2011 18:32, Sebastian Kaliszewski pisze:

    >> Gwałtowny manewr motocyklisty by znaczniejszej prędkości ->
    >> ostre pochylenie motocykla. Fizyka - tego się nie przeskoczy.
    >
    > No i co że ostre pochylenie?

    No pomyśl. Pochylony motocykl zajmuje większą szerokość, czy mniejszą?
    Nie śmiesz się. Możesz sobie pomóc rysunkiem.


  • 179. Data: 2011-04-27 18:46:20
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.04.2011 18:22, Sebastian Kaliszewski pisze:

    >> super ;)
    >> gdyby się kierowca samochodu upewnił czy może wykonać manewr, do
    >> kolizji by nie doszło i możemy tak w kółko
    >
    > Kieropwca nie wykonuje żadnego manewru. Zmiany toru jazdy o kilka
    > centymetrów to nie są manwery.

    Kilka centymetrów to najwyżej skasowane lusterko, kłamco - nawet
    zakładając faktycznie "zerowy margines", co się nie zdarza poza
    prędkościami dążącymi do zera.


  • 180. Data: 2011-04-27 18:47:29
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.04.2011 18:35, Sebastian Kaliszewski pisze:

    >> Ta "grubość lakieru" to urojenie debili, co nie są w stanie odróżnić
    >> uważania od warzenia.
    >
    > Nie, to nie urojenie, tylko fakt.

    Urojenie - pomijając prędkości w okolicy zera.

    [ciach]

    >> Doczytaj przepisy, bo się deczko ośmieszasz.
    >
    > W odróżnieniu od ciebie doczytałem.

    Nie doczytałeś. Albo nie zrozumiałeś.

strony : 1 ... 10 ... 17 . [ 18 ] . 19 ... 30 ... 70 ... 74


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: